Adoptusie. Hania, bo każdy kot zasługuje na szansę :) Wieści z domu

imię: Hania wiek: ok. 6 miesięcy płeć: kotka

Aktualizacja: 13.02.2014

Aktualizacja: 08.02.2014 r.

Wieści z domu Hani są bardzo optymistycznie, dziękujemy pani Patrycji za wypatrzenie naszej Hani, oraz za danie jej szansy na nowe życie a przede wszystkim danie jej czasu na aklimatyzacje, która wbrew pozorom nie była prosta. To już pani Patrycja wie najlepiej, ale szczegóły zachowamy dla siebie ;) choć obecnie pani Patrycja „uskarża się”, że miała jednego kota, ale chciała mieć dwa i jak drugi się pojawił, to obecnie jakby w ogóle żadnych zwierzy nie miała ;) ale to z żartem i przekąsem, bo Maniek i Hania absorbują się wzajemnie, ciągle sobie towarzyszą :) Pani Patrycja wbrew pozorom jest zadowolona, bo o to chodziło, by wreszcie Maniek nie był samotny pod czas wielogodzinnych  nieobecności  opiekunki, by miał towarzysza i ma…, bo burasy niemal od pierwszego dnia pokochały się i są nierozłączne :)  Hania do Pani Patrycji też się przełamuje, śpią w trójkę, rankiem się tuli i mizia z opiekunką, robi wielkie postępy. Mamy nadzieję, że Hania wreszcie zrozumie, że ma prawdziwy dom, dom przez wielkie „D” :)

Nie tak dawno Hania była kotem „zdalnie sterowanym” a dlatego, że była niedotykalska, choć  na widok człowieka  mruczała tak głośno, że z odległości było słychać jej „mry, mry..”. Szukaliśmy Hani domu, lecz kto zechce przygarnąć kota, który rzeczywiście mruczy jak na kota przystało, jest łagodny ale jednak żyje obok. Długo i bezskutecznie wyczekiwaliśmy domu dla Hani, aż Hania przeszła nieoczekiwaną przemianę. Przemiana polega na tym, że Hania uwielbia głaski, uwielbia się tulić, sama przychodzi i dopomina się o uwagę. Może zrozumiała wreszcie, że będąc niedotykalska nie znajdzie prawdziwego domu ;)
Hania jest jeszcze troszkę nieśmiałą koteczką, ale to  na pewno jest  do opanowania, nie wszystkie „strachy” odczepią się na raz. Hania jest bardzo łagodna, lubi gdy się do niej mówi, czuje się wówczas w centrum zainteresowania i wdzięczy się nadstawiając główkę do głaskania. Hania uwielbia inne koty, dlatego może z innym kotem zamieszkać, nie jest kotką dominującą, w sytuacjach konfliktowych woli się wycofać.
Hania niecierpliwie wyczekuje człowieka, obecnie przebywa w fundacyjnym lokalu, gdzie człowiek co dzień przychodzi, karmi, głaszcze, ale to nie jest prawdziwy dom, taki na który zasługuje Hania.
Hania ma około sześciu miesięcy, jest zdrowa,  wysterylizowana, zaczipowana i zaszczepiona, po swojej przemianie jest w pełni gotowa do adopcji.
Kontakt do wolontariusza: k.cybulska@onet.eu