Adoptusie. Milka – co ze mną będzie? W domu :)
imię: Milka wiek: 1 rok płeć: kotka |
Aktualizacja: 26.04.2015
Milka niestety wróciła z adopcji.
Nasza słodka krówka w nowym domku bardzo się wycofała i ponownie zamknęła. Potrafiła nawet kilka dni nie jeść. I w miarę upływu czasu, opiekun był coraz bardziej zniechęcony…
Pomimo chęci opiekunów, chyba zabrakło cierpliwości i przekonania, że Milka to cudowna kotka, która potrzebuje tylko dużo miłości i wyrozumiałości, aby się otworzyć. A może tak miało być i tak może będzie lepiej, ponieważ ten jedyny dom, który pokocha ją na dobre i na złe, jest jeszcze przed nią? Może sama nie chciała w nowym domu zostać i to znak, że jeszcze warto zaczekać na tego jedynego człowieka…
Czy jednak znajdzie się ten cierpliwy i wyrozumiały dom, który pomimo trudności da szansę kotce na nowe życie w wspaniałym i ciepłym domku?
Milka skończyła 1 roczek. Jest odrobaczona, zaszczepiona i wysterylizowana.
Jest też w pełni kuwetkowa.
Kontakt do domu „na chwilę”: Agnieszka, tel 883975455, email czestowa@gmail.com
Aktualizacja: 30.03.2015
Szczęście uśmiechnęło się także do Milki – ona też pojechała do nowego domku. Innego niż Nuka, ale też obiecującego. Jesteśmy dobrej myśli, choć kciuki za aklimatyzację obu dziewczyn trzymamy nadal :)
Aktualizacja: 29.03.2015
Milka została sama ….bo Nuka poszła do domu!
Nadszedł ten dzień, kiedy Nuka poszła do swojego domku… A co ze mną? Też chcę aby ktoś mnie pokochał… Nuka znalazła dom i kochającego, tego jedynego człowieka… A ja? Też tego chcę … Siedzę i czekam teraz sama…
Milka to delikatna i piękna koteczka… Takie kocie „brzydkie kaczątko”. Z brudnego, wychudzonego i dzikiego kota ze śmietnika, wyrosła na śliczną i cudowną koteczka. Cały czas płocha, ale zaszła w niej ogromna zmiana. Wypiękniała niesamowicie. Już wie że człowiek to nie zagrożenie ale ciepło i… pełna miseczka. Zawsze rano cudownie wypina brzuszek i słodko mruczy leżąc do góry nogami. Aż miło patrzeć jak próbuje zwrócić na siebie uwagę. Mruży też wspaniale oczka patrząc na człowieka…bo już w pełni zaczęła mu ufać. Tylko gdzie ten domek?
Oczywiście… było kilka telefonów, zapowiedzi wizyty i nadziei na ten jedyny, własny dom, ale niestety jak zwykle, nikt nie zapukał do drzwi…
Milka skończyła 1 roczek. Jest odrobaczona, zaszczepiona i wysterylizowana.
Jest też w pełni kuwetkowa. Kontakt do domu tymczasowego: Agnieszka, tel 883975455, email czestowa@gmail.com
Aktualizacja: 09.03.2015
Naprawdę nikt nas nie chce? Dlaczego?
Przecież jesteśmy takie słodkie, grzeczne i wspaniałe… Każdego dnia bardziej ufamy właśnie Tobie człowieku, choć wcześniej dużo złego nas spotkało. I bardzo dziękujemy za to szczęście, jakim jest ciepłe i suche schronienie oraz miseczka jedzenia. Ale chcemy domku tylko dla siebie, kogoś kto będzie dbał tylko o nas… I kogoś, kogo pokochamy na zawsze i to właśnie tylko za mały kącik do spania i za to jedyne w swoim rodzaju zainteresowanie… że jesteśmy po prostu kochane. Teraz jesteśmy w domku, gdzie kotki mają swojego jedynego człowieka i nie będziemy mogły tu na zawsze zostać. Tyle czasu już czekamy… Czy ktoś da nam ciepło i domek? Kolejny raz bardzo mocno o to prosimy i kolejny raz z wielką nadzieją czekamy na koś takiego jak Ty…
Milka i Nuka liczą w tej chwili ok. 11 miesięcy. Są odrobaczone, zaszczepione i wysterylizowane.
Są też w pełni kuwetkowe.
Kontakt do domu tymczasowego Agnieszka tel 883975455 lub email czestowa@gmail.com
Aktualizacja: 01.03.2015
Niestety nikt nie zainteresował się dziewczynami na tyle, aby dać im wspaniały dom. Było kilka telefonów z obietnicami przyjazdu, ale na tym się tylko skończyło… Przyjechało tylko jedno małżeństwo. Bardzo ciepli ludzie, ale potrzebowali przemyśleć adopcję… Czekamy dalej…
„A my przecież tak rozkosznie się przeciągamy… i całe takie rozkosznie słodkie jesteśmy. I wcale nie na dystans. No dobra, czaimy się, że nienie, ale prawda taka, że pokochałyśmy człowieka i ciepło domowe i uwielbiamy głaskanie. Tylko my nie jesteśmy „typowe miziaki”. My jesteśmy Miziaki Jedyne Takie. No!”
31.10.2014
Milka, biała krówka słodka i delikatna… Wystraszona i nieufna człowiekowi.
Ale potrzebuje tylko czasu… Bo niesamowicie mruczy na jego rękach…
Nuka może trochę bardziej odważna jak reklamowy „Feliks” szuka przygód i zabawy.
Dziewczyny może jeszcze nie do końca oswojone, ale potrzebują tylko trochę cierpliwości i miłości a pokochają bezwarunkowo. Są po prostu wspaniałe…
Jeśli znajdą swojego człowieka na pewno w pełni mu zaufają. Potrzebują jeszcze dużo zainteresowania i pracy nad sobą, ale bardzo pragną
towarzystwa człowieka, chociaż do tej pory go nie znały. Boją się jeszcze kontaktu z nami, dużymi stworami i dziwnie słodko mówiącymi do nich istotami. Ale zasługują przecież na szansę na nowe życie. Często są nazywane jako „dzieci śmieci” bo to kociaki wychowane na ulicy, czyli bez ciepłego kąta do spania i bez jedzenia. Walka o przetrwanie i o miejsce do spania to dla nich była codzienność… A to przecież był tylko zimny beton i zepsute jedzenie wyrzucone do kosza. Kociaki zasługują na pewno na lepsze życie…
I co myślisz człowieku? Możesz być tą istotą która da im bezpieczeństwo i dom na całe życie oraz będziesz kochać na dobre i złe?
Milka i Nuka mają ok. 6 miesięcy są odrobaczone, zaszczepione i wysterylizowane.
Są tez w pełni kuwetkowe.
Kontakt do domu tymczasowego Agnieszka tel 883975455 lub email czestowa@gmail.com