Adoptusie. Ninka – dziewczyna z sąsiedztwa. Nareszcie w domu!
imię: Nina wiek: ok. 2 lat płeć: kotka |
Aktualizacja: 31.05.2015
Koty przychodzą i odchodzą – a ona wciąż na posterunku – wciąż wypatruje, wciąż ma nadzieję, wciąż tęskni… I czeka.
Ile razy można patrzeć na adopcję swoich kocich współtowarzyszy i się nie załamać? Nasza Ninka jeszcze się nie załamała, ale za każdym razem kiedy do nowego domu idzie jakiś kot z naszej kociarni – Ninka głośno pomiaukuje i siedzi pod drzwiami jakby wołała, żeby ją też w końcu ktoś pokochał i zabrał ze sobą… Smutny to widok, rozdzierający serce…
Ninka to obecnie najdłużej przebywający kot w naszej Kociarni – czeka już 6 miesięcy na swojego Kogoś, a wciąż ten Ktoś się nie pojawia… Czy to dlatego, że nie wyróżnia się niczym szczególnym i jest zwykłą burasią, a nie urzekającą trikolorką czy rudą pięknością? Nie jest też malutkim kociakiem tylko dorosłą kocią damą. Czy taki kot nie ma szansy na dom? Nina ma około 3 lat i serce gotowe pokochać. Nie ze wszystkimi kotami potrafi się dogadać, ale żyła w stadzie i wie, co to tolerancja dla innych. Nieźle za to dogaduje się z psami.
Wbrew pozorom – Ninka jest baaardzo „medialna” – godzinami można oglądać jej harce – zabawy z myszkami, skoki za wędką czy festiwal póz wszelakich i przeciągania się w plamie słońca. Ale nie tylko to potrafi Ninka – potrafi też siedzieć na kolanach, ugniatać łapkami i mruczeć najpiękniej na świecie, potrafi się przytulić, potrafi robić „słodkie oczy” i wyprosić u nas każdego smakołyka, potrafi też pacnąć łapką, gdy tych wszystkich pieszczot ma już dość. Ale któż z nas czasem nie straci cierpliwości? Mimo tego Ninka to cudowna kotka, która zaczepia i prosi o uwagę – ociera się o nogi, a potem kładzie na plecach pokazując bury brzuch w czarne cętki gotowy do głaskania.
Nasza Ninka to 100% kota w kocie: klasyczne, piękne bure umaszczenie, prawdziwy koci charakter, ciekawość, chęć do zabawy i szaleństw z wędką, tygrysi apetyt i tylko domku brak. Mamy nadzieje, że w końcu i Nina znajdzie swoje miejsce na ziemi – mimo swej „burej zwykłości”… Przecież wszyscy wiemy, że to co najważniejsze jest niewidoczne dla oczu…
Kontakt w sprawie adopcji do Anety – anetylak@yahoo.com
22.12.2014
Ninka ma 2, może 3 latka i jest prześliczną burasią o zachwycającym spojrzeniu. Miała kiedyś dom – teraz czeka na nowy. Ninka to bardzo fajna koteczka. Uwielbia pieszczoty i kontakt z człowiekiem – głaskanie, siedzenie na kolanach – nie przepada jedynie za braniem na ręce. Z pozoru to stateczna panna, której nie w głowie harce – lubi leniwie wylegiwać się w plamie słońca, lubi dobrze zjeść i odpocząć po posiłku. Ale Ninka uwielbia też się bawić i dokazuje czasem jak mały kociak – jest przy tym tak rozkoszna, że można na nią patrzeć bez końca :) Czasem w Ninkę wstępuje duch przygody, do głosu dochodzi ciekawość – i Ninka zwiedza nieznane sobie tereny – to wskoczy na półkę, na której jeszcze nie była, to zajrzy do torby, którą właśnie przyniósł jeden z wolontariuszy, podkradnie się do składziku z jedzeniem i sprawdzi czy nie ma tam jakiś schowanych specjalnie przed nią smakołyków. A Ninka bardzo lubi smakołyki :) Ninka kradnie serca i nie sposób jej nie lubić :)
Z kotami dogaduje się dość dobrze – choć miewa kocie antypatie i potrafi im to okazać – w końcu nie można przecież kochac wszystkich ;) Człowieka jednak Ninka kocha – zwłaszcza wtedy, gdy niesie jej miseczkę pełną aromatycznego kociego jedzonka ;)
Nina jest zdrowa, wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana. Jest dobrze wychowana, czyściutka, łagodna i śliczna :) i bardzo tęskni za kawałkiem własnego świata i człowiekiem, który jej ten świat ofiaruje. Jeśli chcesz dać Nince nowy dom i jesteś gotów pokochać ją na zawsze – kontakt w sprawie adopcji do Anety: anetylak@yahoo.com