Adoptusie. Odratowane szczenięta wszystkie w swoich domach!
imię: Szczenięta wiek: ok. 6 tygodni płeć: pies, suka |
Dziś otrzymaliśmy informację, że ostatnia z miotu sunia, ta beżowa, także znalazła już swojego człowieka! będzie mieszkać bliziutko naszej wolontariuszki, w domku z ogrodem, który dla tego właśnie psa wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Tak więc wszystkie szczeniaczki z nory mają już swoich opiekunów. Powodzenia, maluchy!
Jest taka wieś gdzieś pod Kutnem…Wieś, gdzie zwierzęta nie są członkami rodzin tylko produktem ubocznym….
Wieś gdzie zwierząt się nie szanuje….tam zwierzę ma szczekać i bronić….
Nie ma tam miejsca na suczki w ciąży, nie ma tam miejsca na szczeniaki….
Tam suczki rodzą dwa razy w roku, a szczeniaki się „utylizuje” szpadlem czy w wiadrze….co za różnica…
A jednak dla nas jest to wielka różnica. Zaalarmowała nas Pani która widzi i chce pomagać.
Okazuje się, że znów jak co roku ta sama suczka znów rodzi maluchy….znów rodzi w lesie w norze…znów umyka, żeby właściciel nie zabrał jej dzieci…
Tym razem dzięki ludziom którzy widzą, zdołaliśmy przed właścicielem zabrać jej dzieci z nory w lesie.
W błyskawicznym tempie, dzięki naszym wolontariuszom umieściliśmy je w domach tymczasowych.
Psiaki są wycofane – zostały bez mamy , dopiero co poznają ludzi…
Szczenięta zostały rozdzielone, trafiły do domów gdzie będą poznawać świat, ludzi oraz inne zwierzęta.
Szczeniaki mają około sześciu tygodni, jedzą samodzielnie. Zostały odrobaczone.
Przy adopcji będzie podpisywana umowa adopcyjna.
Wyadoptowane: czarny puchaty piesek i czarna suczka, podpalana sunia z białą łatką na piersi.
Jeśli ktoś z Państwa chciałby stworzyć dla nich dom prosimy o
kontakt:
Agnieszka: e-mail: agahodyra@wp.pl, tel.: 518-772-571-Jasno beżowa sunia