Bawełna po operacji
Aktualizacja: 15.01.2025
Bawełna po operacji
Nasza ukochana kocica wróciła już do swojego pokoju. Ubrana w fartuszek schowała się w swoim domku, a my czekamy…. Czekamy aż nabierze sił, aż przestanie ją boleć.
Niechętnie wychodzi, jednak wystarczy trochę czułości, myziania po głowie i brodzie, żeby uruchomiła swój mały koci traktorek i zaczęła ugniatać łapkami.
Rak to coś na co reagujemy strachem. Jak będzie? Czy wyzdrowieje? Czy po zabiegu będzie już lepiej? Czy będzie mogła normalnie funkcjonować?
To jednak nie wyrok i my mocno wierzymy, że po operacji i wizytach kontrolnych nasza Bawełna będzie mogła korzystać z życia tak jak na to zasługuje.
Wesprzyjcie naszą iskierkę i mocno trzymajcie kciuki za jej dalsze losy ❤️
https://pomagam.pl/bawelna_kotka
Dziękujemy za Wasze wsparcie!
https://pomagam.pl/bawelna_kotka
Koteczka nie jest jeszcze w dobrej formie. jest osowiała i wydaje się, że coś ją boli, bo nie pozwala się dotknąć w okolice tylnej części ciała. W związku z tym odbyła się kolejna konsultacja medyczna, która wykazała zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, problemy z lewą stroną ciała, lekki oczopląs i zmiany w obrębie śledziony. Bardzo się martwimy o nią. jesteśmy już umówieni na specjalistyczne usg i czekamy na dalsze zalecenia lekarskie.
Aktualizacja 24.11.2024
Bawełna u doktora
https://pomagam.pl/bawelna_kotka
Nasza seniorka odwiedziła ponownie Panią doktor, żeby pokazać się na kontrolę i powtórzyć badania krwi. Była bardzo dzielna i grzeczna. Pani doktor wyczyściła uszka, zmierzyła temperaturę i osłuchała koteczkę, a pod usg obejrzała brzuszek.
Klinicznie stan kotki się poprawił, choć nadal utrzymuje się lekki szmer nad płucami. Wyniki krwi poprawiły się, co nas bardzo cieszy, ale nadal kotka musi otrzymywać preparaty podnoszące odporność oraz wspierające trawienie i jelita, które nie wyglądają najlepiej.
Założyliśmy też kici zbiórkę, ponieważ koszty jej leczenia są już dość spore, a nie wiemy, co jeszcze będzie potrzebne.
Bardzo prosimy o wpłaty i wsparcie dla tej cudnej seniorki. Tylko z Wami możemy pomagać takim bezdomnym, poturbowanym przez życie kotom.
14.11.2024
Jak długo błąkała się po dworze? Tego nie wie nikt.
Wypatrzyła ją pewna starsza Pani, kiedy zaczęła coraz częściej pojawiać się na teranie zakładu przemysłowego na obrzeżach Łodzi. Była pewna, że jest to kocur, bo nie pojawiały się kocięta. Po wizycie w lecznicy okazało się, że to wykastrowana kotka z naciętym uszkiem. Ktoś kiedyś ją wysterylizował. Pani starała się ją dokarmiać kiedy tylko mogła, kotka spała gdzieś na terenie magazynów, co nie było akceptowane przez kierownictwo.
Starsza Pani martwiła się o to, co z nią będzie, ponieważ niedługo kończy pracę w tej firmie. Zaczęła szukać dla niej pomocy. Tak koteczka trafiła do nas.
Pierwsza wizyta u weterynarza ujawniła brak zębów, okropny świerzb w uszkach, szmery w okolicach płuc i ogólne zaniedbanie. Zrobiliśmy kotce badanie krwi, które wykazała duży stan zapalny. Kotka otrzymała antybiotyk i preparat na świerzb. Została też odrobaczona i odpchlona. Mamy nadzieję, że teraz czeka ją już tylko dobre życie. Na szczęście ma apetyt i lubi mizianki.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla tej poturbowanej przez życie koteczki.
Dziękujemy, że jesteście z nami – tylko dzięki Wam możemy pomagać i zabierać z ulicy bezdomne kotki, żeby już nigdy nie były głodne, chore i bezdomne!
Wpłat można dokonać za pośrednictwem jego zbiórki lub poprzez wpłaty bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
tytułem: darowizna dla Bawełny
Z całego serca będziemy wdzięczni za Wasze wsparcie.
*środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji
