Bruno z działek Azalia
Bruno pojawił się na działkach Azalia i w dość krótkim czasie dał się złapać na zabieg kastracji. Wydawało się, że to typowy, wolno żyjący kot, który zawędrował na nowe terytorium, skuszony regularnymi posiłkami, serwowanymi na działkach przez Karmicieli. Jakież było zdziwienie tych ostatnich, gdy w lecznicy wielki czarny kocur zamknięty w klatce-łapce zaczął robić… baranki :)
Ponieważ w naszej kociarni panowała wtedy silna infekcja – Pan Maciej dał kocurkowi schronienie na kilka dni po kastracji, a po tym czasie Bruno przyjechał do nas :)
Jest wielkim, miłym, łagodnym i mruczącym miśkiem ;) Nie znoszącym zamknięcia – ani w transporterze ani w klatce ;) Kocha przytulanie, leżenie na kolanach i głaskanie. No i jedzenie rzecz jasna :) Fajny kawaler :)
Jest do tego prześliczny :) Nos – poraniony od prób wydostania się z transportera – za chwilę znów pokryje się sierścią. Z niecierpliwością czekamy też na koniec kwarantanny, bo kocurek robi potwoooorny bałagan w klatce – wypuszczenie go do pozostałych mieszkańców kociarni będzie prawdziwą ulgą i dla niego – i dla nas :)
Niedługo też zaczniemy pięknemu Bruno szukać nowego domu.
Teraz prosimy Was gorąco o wsparcie finansowe – do zapłacenia jest faktura za kastrację, szczepienie, odrobaczenie i testy felv/fiv ( ujemne)
Jeśli możecie pomóc – prosimy o darowizny na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
w tytule prosimy wpisać: darowizna dla Bruno
Dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie