Duduś [']

Aktualizacja: 22.08.2023

Jeden z najtrudniejszych momentów życia to ten, w którym musisz przekazać informacje bliskim o stracie przyjaciela.
Kochani, nie udało się.
Dudek pobiegł za TM. Mimo, że przeżył noc, doszło do nagromadzenia się płynu w płucach, otrzewnej. Konieczna była tlenoterapia, dogrzewanie. Zrobiliśmy tyle ile mogliśmy. Jest nam bardzo przykro.
Pozostały nam do uregulowania koszty za szpital. Są ogromne. Prosimy o wsparcie. https://pomagam.pl/44htnn
A ty misiu kolorowy biegaj szczęśliwy. Będziemy za tobą tęsknić.

369676211_696672609167462_966802527394470185_n

Aktualizacja: 21.08.2023

https://pomagam.pl/44htnn

Niedawno zawitał do nas z dt, który go znalazł i podkurował. Pierwsze dni pięknie jadł, ale przyszedł piątek wieczór i wszystko się załamało. Stracił apetyt, humor i samopoczucie. Miał już umówioną wizytę do nefrologa w tym tygodniu.
Przyszła niedziela i wraz z nią kryzys. Otrzymaliśmy informację od wolontariuszki, że Dudek nie wstaje tylko leży w kuwecie. Nie je, kuweta czysta, odruch wymiotny.
W niespełna 20 minut przyjechaliśmy do kociarni i pędem pojechaliśmy do lecznicy. Na niebie czarne chmury. Dojechaliśmy. Bardzo szybko nas przyjęli i pobrali krew, został zrobiony test na panleukopenie (na szczęście ujemny).
Po 10 minutach otrzymaliśmy bardzo złe wiadomości. Parametry nerkowe m.in fosfor, kreatynina, mocznik – bardzo wysokie, potas tak wysoki, że groziło zatrzymaniem akcji serca, spadające krwinki. Krótko mówiąc morfologia kiepska. W USG okazało się, że jest wodonercze, nerki nie produkują moczu.
Przed godziną 22 do podjęcia trudna decyzja co robimy – szanse niewielkie, nie dali gwarancji, że przeżyje noc.
Nie poddajemy się, walczymy.
Aktualnie Duduś jest hospitalizowany w związku z czym, prosimy o pomoc finansową ponieważ koszta hospitalizacji są wysokie.
Duduś jest pod kroplówką. Żyje, ale nerki nie podjęły pracy. Jeszcze… Wierzymy, że się uda. Duduś od początku miał problem z nerkami. Miejmy nadzieję, że ten kryzys minie szybko i Duduś wróci do nas. Każdy na niego czeka.
Prosimy o pomoc

https://pomagam.pl/44htnn

Koszty pobytu w lecznicy całodobowej są dla nas nie do udźwignięcia.
A jeszcze nie wiemy czy Duduś z tego się podniesie

369522330_696265995874790_4911395554475015830_n

Aktualizacja: 14.06.2023

Kochani mamy optymistyczne wieści o Dudusiu.
Oby było już tylko lepiej.

https://pomagam.pl/44htnn

Przeczytajcie:
nie pisałam kilka dni, dlatego, że skupiłam się na dokarmieniu Dudusia i podawaniu leków. Moim zdaniem wizualnie coraz lepiej wygląda i się czuje. Ma bardzo duży apetyt, muszę mu ograniczać jedzenie, bo jak je za dużo, to wymiotuje. Ostatnio wskoczył na pralkę, bo tam stały saszetki. Biega za laserkiem, innych zabawek się boi. Jak przychodzę do niego, to słyszy, że ktoś idzie i czeka pod drzwiami, ale nie chce wychodzić ze swojego pomieszczenia. Dostał do tej pory 2 zastrzyki Aranest. W środę jedziemy na badanie krwi, zobaczymy jak tam mocznik i morfologia. W załącznikach zdjęcie, ostatnie to odkrycie kocimiętki, psiknęłam na materiał, dlatego, że leży na gołej podłodze i chciałam, żeby położył się na czymś bardziej miękkim.
Wsparcie nadal potrzebne. Choć zbiórka zapełniona to my szybko wydajemy te pieniądze. Koty z kryzysem nerkowym potrzebują częstych badań i leków.
Wrzućcie grosik na zbiórkę bardzo bardzo prosimy.
Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie.

https://pomagam.pl/44htnn

Aktualizacja: 30.05.2023

https://pomagam.pl/44htnn

Samopoczucie lepsze, krew pod kątem nerkowym ciut lepsza ale wchodzi anemia. Lekarze walczą. Trzymajcie kciuki.
A tak pisze tymczasowa opiekunka:
„Duduś walczy o zdrowie. Nawet jak nie miał siły to na uginających się łapkach podchodził do miseczki, chociaż widać było, że każdy kęs go męczy. Teraz czuje się lepiej, ma spory apetyt i siłę w walczeniu z podaniem kroplówki . Dzisiaj byliśmy u weterynarza, miał pobraną krew i zobaczymy jakie będzie miał wyniki. Wszystkie leki dostaje i moim zdaniem widać sporą poprawę. Zaczął się myć, ale jeszcze ma dużo do zrobienia. Nie daje sobie pomóc w tym względzie i złości się jak próbuję go umyć.

Dostałam wtorkowe wyniki badań. Dzięki naszym działaniom mocznik i kreatynina obniżyły się, ale niestety zwiększyła się anemia. Pani doktor zaleciła:
Wskazane podanie preparatu Aranesp podskórnie 1x w tygodniu 10 mikrogramów- przez 3 tygodnie. (…) FIV i FeLV ujemne”
Wasze wsparcie jest nieocenione. Zanosi się na długie i kosztowne leczenie. Sama krew to zawsze ponad 100 zł, a musi mieć co kilka dni by ustabilizować stan zdrowia.

Dlatego bardzo prosimy pomóżcie Dudkowi.
za pomocą zbiórki:

https://pomagam.pl/44htnn

lub na konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!

dopisek: darowizna dla Dudka


Dziękujemy za Wasze serce

24.05.2023

Zwykły dzień, blisko Łodzi, nie zapowiadał niespodzianek. A jednak… Na zakończenie dnia pod domem jednej pani pojawiła się taka oto bida. Widok tragiczny. Lokalny lekarz pomógł doraźnie, odrobaczył, dał antybiotyk, wyczyścił uszy. Na następny dzień pogorszenie i szybka podróż do Łodzi. Wyglądało na zagrożenie życia. Kot słaby, nie jedzący, leje się przez ręce.

https://pomagam.pl/44htnn

W lecznicy pobrano krew. Niestety wyniki wskazują na problem z nerkami. Kocurek dostał kroplówki, antybiotyk i inne suplementy na wzmocnienie. Koszty kryzysu nerkowego są kosmiczne.
Waga tylko 2,5 kg, ma 5-6 lat, jest niekastrowany.
Zna dom, czuje się w nim dobrze. Postaramy się mu pomóc. Czy zdążymy? Kolejne badania nam pokażą.
Prosimy pokłońcie się w jego stronę. Zawalczmy o niego, by mógł się cieszyć życiem teraz, kiedy dostał szansę i imię.
DUDEK

Darowiznę na ratowanie Dudka można przekazać na konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
lub na zbiórkę https://pomagam.pl/44htnn

Z całego serca dziękujemy ❤



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007