Henio Zepsutek – wyzdrowiał i wciąż czeka na dom…

Aktualizacja: 03.03.2015

Niestety, rezydentka nie zaakceptowała Henia i Henio wrócił do domu tymczasowego. Nadal czeka na swoje miejsce, takie na zawsze…

Aktualizacja: 21.02.2015

Wczoraj był wielki dzień Henia – doczekał się super domku i – pojechał na swoje. Łezka w niejednym oku się zakręciła. Pokochaliśmy tego malca.

20f89bbb5f2183ccmed

Aktualizacja: 29.12.2014

Henio Zepsutek pozdrawia wszystkich i chciałby powiedzieć, że czuje się już dużo lepiej i bardzo, bardzo dziękuje za kciuki i wsparcie jego leczenia.
Bardzo ciężka to była infekcja i Henio niemal nie umarł – teraz jednak jest już dobrze – Henio nadrabia chorobowe zaległości – wariuje za dwóch a je za trzech Całe dnie tylko by się bawił i jadł – na spanie nie ma w ogóle czasu Grzybica nadal co prawda w natarciu, a z nóżką jeszcze też dobrze nie jest – ale najważniejsze, że Henio ma humor, apetyt, chęci do życia i kochania całego świata.
Przypominamy o aucjach dla Henia, które wciąż są aktualne.
Zapraszamy na charytatywnych
http://charytatywni.allegro.pl/listing…
za każdego zakupionego kotylionka i za każdy datek – Henio dziękuje z całego serca :)

 

Aktualizacja: 19.12.2014 r.

Henio – mimo, że jest u nas już niemal 2 tygodnie – wciąż jest maleńki i – jak każdy kociak – powinien się bawić i wariować. Henio jednak ma od początku pod górkę :( Uszkodzona łapka boli na pewno – ale wierzyliśmy, że powoli wszystko będzie się pięknie zrastać i Henio szybko odzyska sprawność i będzie mógł się bawić do upadłego. Tak miało być. Niestety – nic nie może być zbyt piękne… Henio bardzo się rozchorował :( Nie ma ochoty do zabaw, nie ma apetytu – za to męczy go wysoka gorączka – powyżej 41 stopni, a osłabiony organizm dodatkowo zaatakował grzyb :( Henio znacznie bardziej niż dotąd kuleje na jedną łapkę – niemal nie może chodzić – chciałby, ale jest tak słaby, że się przewraca :( Codziennie odwiedza panią doktor w lecznicy, codziennie mamy nadzieję, że wreszcie leki opanują infekcję i Henio poczuje się lepiej. Na razie jednak jest bardzo źle :(
Henio cierpi – a mimo to – nadal jest cudownym, wiecznie mruczącym słoneczkiem. Ma w sobie ufność, cierpliwość i upór, których tak często brakuje ludziom, natomiast nie ma w sobie ani trochę skłonności do narzekań, jaka u ludzi jest tak dobrze widoczna. Żalenie się na swój los zwyczajnie nie leży w jego naturze. Przeciwnie, zdaje się być niezmiernie wdzięczny za pomoc.
Prosimy więc o pomoc dla Henia. Chcielibyśmy zrobić wszystko, by wyzdrowiał. I choć w tej chwili nie wygląda to dobrze – nie tracimy nadziei, że dobrze się skończy. Chcemy za wszystkich sił zobaczyć Henia ganiającego za piłeczką lub skaczącego w pogoni za wędką z piórkami. Wierzymy, że tak właśnie będzie.
Będziemy wdzięczni za darowizny dla tego bardzo chorego malucha.
Wpłaty można kierować bezpośrednio na nasze konto w Vivie z dopiskiem: darowizna Henio
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

i trzymajcie za Henia kciuki. My trzymamy ze wszystkich sił.

2.12.2014 r.

Zepsutek pojawił się pewnego dnia w schroniskowej klatce. Biało-czarna kupka nieszczęścia. Dziwnie się poruszał. A właściwie prawie wcale nie chodził. Coś z tylnymi łapkami nie tak. A może z kręgosłupem? Wypadek? Zły człowiek? Nie wiadomo. Nie wiemy nic o wcześniejszych losach malucha. Jedno było pewne – potrzebuje szybko troskliwej opieki, diagnozy i leczenia w warunkach domowych. Bo może uda się naprawić biedne nóżki, bo może będzie chodził…


Dorota zobaczyła jego zdjęcia na forum miau i nie mogła przestać o nim myśleć.
Od piątku jest u niej w domu, jako kolejny tymczas. Dostał imię Henio. Nowe imię na nowe życie.
Jak sama mówi – to najsłodsza bieda na świecie.

Prosiłam dzisiaj Heniutka, żeby opowiedział mi swoją historię. Jest taki zabiedzony, nosek ma podrapany, wąsy połamane, dwa wyłysiałe placki na grzbiecie, jedno żeberko mu odstaje, albo jest złamane no i jeszcze te nóżki  :( Ale on nie chce do tego wracać, woli się cieszyć z tego co ma teraz. A cieszy się ze wszystkiego, z każdej zabawki, z jedzenia, z widoku innego kota a najbardziej się cieszy jak zbliża się do niego człowiek. Wtedy nic się nie liczy, tylko w oczkach pojawia się nadzieja, że znowu ktoś przytuli albo chociaż położy na ciepłym leżaczku przy kaloryferze. A gdy trzeba wrócić do kojca, to Henio grzecznie idzie na swoją poduszkę i mrucząc zasypia.
Dr Ania powiedziała, że zdjęcie RTG takiego malucha jest ciężko odczytać, ale miednica jest złamana i prawdopodobnie oba stawy biodrowe przetrącone. Wg mnie ma też coś z żebrem, bo dziwnie odstaje. Mały ma nie szaleć, jak najmniej chodzić przez 3 tygodnie, a potem zobaczymy co dalej.

Heniutek jest pod opieką naszej fundacji. Został odrobaczony, zaszczepiony, przebadany. Miał też RTG. Ma dobrze się odżywiać i jak najmniej chodzić przez najbliższe tygodnie. Jest szansa, że wytworzy się staw rzekomy. Do końca nie znamy jeszcze zakresu urazu u Henia. Mamy nadzieję, że nie wyskoczy jakaś niespodzianka chorobowa. Odpukać. I że będzie z każdym dniem lepiej i lepiej…

Zepsutek. Henio. Zezowate szczęście.
Jest w nim taka wola życia, optymizm i słodycz, że wielu ludzi mogłoby się uczyć od Henia.
Nasze małe słoneczko. Jeszcze biedne i nieporadne. Ale wierzymy, że z Państwa wsparciem, tym finansowym i duchowym, postawimy go na łapki. Dosłownie.

Henia można wesprzeć, przekazując darowizny na nasze konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

dopisek: darowizna Henio

lub też kupując wirtualne KOTYlionki za pośrednictwem allegro: http://allegro.pl/charytatywna-henio-zepsutek-zezowate-szczescie-i4858413793.html

Za kciuki i pomoc dla Henia bardzo, bardzo dziękujemy!



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007