Kamperek – kocurek z Liściastej – pozdrawia z domu :)
Aktualizacja: 06.08.2019
Kamperek pozdrawia ze swojego domu :)
A tak piszą o nim jego Opiekunowie:
„Mina jak zwykle: jakbyśmy chcieli zapanować nad światem, ale wczoraj już udało się Kamperowi zwiedzić samemu inny pokój i nawet posiedział chwilę przy balkonie :)
Nasze koty na razie podchodzą z rezerwą, ale każde ma swój pokój i tylko drzwi zostawiamy otwarte, gdyby chciały się poznać bliżej.
Apetyt mu dopisuje, więc trzymamy kciuki że powoli zaaklimatyzuje się do końca.”
Aktualizacja: 27.07.2019
Dziś przekazujemy Wam wiadomość sezonu.
W piątek wydarzyło się coś fantastycznego – Kamperek poszedł do domu :)
Nasz dzikusek zamieszkał w Łodzi, na wejściu dostał swój pokój, ma dwoje cudownych Dużych, a za progiem pokoju czeka na niego koci kolega i koleżanka
Jego Dużym z całego serca dziękujemy za to,że okazali mu serce i dali DOM
Powodzenia koleżko! Niech Wam będzie dane jak najwięcej czasu razem!
Jego stan zdrowia powoli się poprawia, choć wiemy, że kocurek nie wyzdrowieje, ale każda pozytywna zmiana ogromnie cieszy, bo poprawia komfort jego życia. Kocurek przytył też 300 gram, co dobrze rokuje na przyszłość. Nadal dostaje steryd i antybiotyk z powodu infekcji pęcherza. Mamy nadzieję, że przed nim jeszcze długi czas życia ze swoją nową rodziną.
Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie i prosimy trzymajcie mocno kciuki za niego!
Aktualizacja: 25.07.2019
Kamper pozdrawia wszystkich fanów. Od dwóch tygodni spaceruje luzem po szpitalu i jest zadowolony z tego,że nie musi siedzieć w klatce. Wprawdzie ostatnio trochę mu podpadliśmy, bo dajemy mu zastrzyki, ale szybko daje się przeprosić smacznym jedzeniem.
Po kuracji antybiotykiem i sterydem czeka go jeszcze kontrolne badanie moczu – trzymajcie kciuki, żeby infekcja pęcherza została zatrzymana.
Jeśli nie jest Wam obojętny jego los, pomóżcie nam opłacić faktury za jego leczenie i badania. Bardzo prosimy
Można go wspierać poprzez portal pomagam.pl lub bezpośrednio wpłacając darowiznę na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok 39, 03-772 Warszawa
tytułem: Darowizna dla Kamperka – kocurka z Liściastej
Portal pomagam: https://pomagam.pl/dzikikocurek
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Aktualizacja: 10.07.2019
Kamperek – kocurek z Liściastej bardzo potrzebuje Waszego wsparcia
Kamper był na kontrolnej wizycie u doktora ortopedy w sprawie zabiegu złamanej łapy. Niestety nie jest dobrze. Kocurek nadal jest bardzo chudy i mimo, że ma apetyt nie przybiera na wadze. Badanie krwi wykazały stan zapalny, a usg brzucha poważne zmiany w śledzionie, pęcherzu i jelitach (pogrubione znacznie ściany jelit i pęcherza oraz stan zapalny) – mogące wskazywać na jakąś chorobę autoimmunologiczną lub chłoniaka. Kamper dostał 3 rodzaje leków (w tym antybiotyk i steryd) na 2 tygodnie i zalecenie powtórzenia badań po zakończonej kuracji. W poniedziałek był na kontrolnych badaniach i ważeniu – niestety Kamper schudł. Waży tylko 3,2 kg, co jest zdecydowanie za mało, a stan zapalny nie tylko się nie cofnął ale wydaje się silniejszy :(
Dziś jedziemy na kolejne usg brzucha.
Aktualnie Kamper nie kwalifikuje się do zabiegu, a złamana łapa okazuje się być jego najmniejszym problem. Musimy poszerzyć diagnostykę kocurka i koniecznie dowiedzieć się, co mu dolega.
Kamperek bardzo potrzebuje teraz dobrych myśli i pieniędzy na diagnostykę. W jego imieniu prosimy Was o pomoc i datki. Jego badania i pobyt u nas kosztowały już ponad 700 zł.
Bez Waszych wpłat nie damy rady mu pomóc.
Można go wspierać poprzez portal pomagam.pl lub bezpośrednio wpłacając darowiznę na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok 39, 03-772 Warszawa
tytułem: Darowizna dla Kamperka – kocurka z Liściastej
lub przez portal pomagam: https://pomagam.pl/dzikikocurek
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Kamperek to bardzo grzeczny, spokojny, dobrze dogadujący się z innymi kotami kocurek. Wiemy już, że na pewno nie może wrócić na swoje podwórko – potrzebuje domu i odpowiedzialnego opiekuna. Gdyby ktoś z Was chciał mu dać taki dom na stare lata piszcie do Agnieszki: pietraszka33@wp.pl
Aktualizacja: 16.06.2019
Dawno nie pisaliśmy o Kamperku – kocurku z Liściastej.
Chłopak ma się całkiem nieźle, apetyt mu dopisuje, ale niestety bardzo powoli przybiera na wadze. W sobotę kocurek odwiedzi doktora ortopedę, który ma ocenić, czy jego stan zdrowia pozwala na zabieg. Kocurek będzie miał zrobione badania krwi. Mamy nadzieję, że doktor będzie zadowolony z ich wyników i wkrótce odbędzie się zabieg. Bardzo się martwimy o to, czy uda się uratować łapę po takim długim okresie oczekiwania.
Niestety, nie było innej możliwości, stan jego zdrowia nie pozwalał na operację.
Kamperek bardzo potrzebuje dobrych myśli i pieniędzy na zabieg. W jego imieniu prosimy Was o pomoc i datki.
Można go wspierać poprzez portal pomagam.pl https://pomagam.pl/dzikikocurek lub bezpośrednio wpłacając darowiznę na nasze konto:
UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok 39, 03-772 Warszawa
tytułem: Darowizna dla Kamperka – kocurka z Liściastej
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Aktualizacja: 17.05.2019 r.
Kocurek już jest po wizycie u ortopedy. Jego wygląd i stan ogólny mocno zaniepokoił lekarza, zrobił mu więc nie tylko rtg łapy, ale i USG jamy brzusznej by wykluczyć poważne schorzenia.. Na szczęście po wykonaniu tych badań kocurek został wstępnie zakwalifikowany do zabiegu, ale trzeba z nim poczekać. W tej chwili kot jest zbyt słaby i mógłby nie przeżyć operacji, Doktor zalecił więc wzmocnienie kocurka i zrobienie badań na obecność pasożytów. Listek wrócił więc do lecznicy, w której uzyskał pierwszą pomoc, dostaje kroplówki, suplementy na wzmocnienie oraz dobrą karmę. Czekamy, aż jego stan ogólny sie poprawi – wtedy będzie można zająć się poskładaniem połamanej łapy. Jeszcze nie znamy terminu zabiegu, ale jego koszty wyniosą ok 1700 zł. Dużo, ale jeśli przywróci to kocurkowi sprawność i pozwoli żyć bardziej komfortowo – warto. Mamy nadzieję, że i Wy tak myślicie.
Bardzo dziękujemy za Wasze dotychczasowe wpłaty i prosimy o dalsze wsparcie ♥
Bez Was nie jesteśmy w stanie pomagać!
Darowizny na jego leczenie można przekazywać bezpośrednio na nasze konto lub poprzez portal pomagam.pl: https://pomagam.pl/dzikikocurek
UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytułem: Darowizna dla kocurka z Liściastej
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
9.05.2019 r.
Pod koniec długiego weekendu pojawiło się w internecie zdjęcie kota w bardzo złym stanie z prośba o pomoc dla niego. Kot koczował przy ul. Liściastej, dokarmiany przez ludzi. Głównie spał w wysokiej trawie, a spłoszony – chował się pod samochodami. Nie wiemy jak długo tam przebywał. We wtorek 7 maja na parkingu pojawiła się osoba, zdecydowana kota złapać i prosić o pomoc w jego ratowaniu kocią fundację. Udało się w środę 8 maja około godziny 20. Dzięki pomocy i doświadczeniu Pani Marzeny kocurek zdecydował się wejść do klatki-łapki, żeby wylizać sosik z pozostawionej tam miseczki z karmą. Był tak zajęty lizaniem, że nie zauważył nawet kiedy klatka się zamknęła. Wygląda dramatycznie :(
Przed złapaniem niektórzy podejrzewali, że to trikolorka – niestety prawda okazała się bardzo smutna: to kocurek, a jego czarna sierść tak bardzo się odbarwiła, że miejscami jest rudo-biała! To nie koniec kocich nieszczęść: kocurek jest ranny, ma złamaną albo wybitą w biodrze łapę, w pyszczku katastrofa. Na pewno bardzo cierpi, ma takie zbolałe spojrzenie. Przewieziony do lecznicy skulił się i rozglądał wielkimi, złocistymi oczami. Los go nie oszczędził, a jednak wierzymy, że jego tułaczka się skończyła, a na znak zmiany otrzymał imię KAMPER . Przed nim badania i diagnostyka.
Stan niestety jest bardzo poważny – prosimy o pomoc finansową i kciuki, bo potrzebujemy szczęścia jak nigdy :(
Darowizny na jego leczenie można przekazywać bezpośrednio na nasze konto:
UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
tytułem: Darowizna dla kocurka z Liściastej
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.