Wieści od wolno żyjącej Marysi i jej Opiekunki Ani:
Aktualizacja: 27.11.2017 r
Wieści od wolno żyjącej Marysi i jej Opiekunki Ani:
„Marysia wróciła już na swoje podwórko. Choć w szpitaliku u Magdy miała naprawdę komfortowe warunki (przestronna klatka, ciepło, pełne miseczki , a nawet towarzystwo kota rezydenta), to z nieukrywaną radością wskoczyła do swojego ogrodu. Nerwowo sprawdziła, czy wszystko jest na swoim miejscu, zaplotła się ogonkiem z pozostałymi kotkami i rzuciła się na miski
Niestety wszystkie ząbki zostały usunięte. W jakim stopniu złagodzi to nawracające stany zapalne w pyszczku pokaże czas. Na razie jest dobrze. Marysia pałaszuje wszystko. Na przypadłość Marysi jednak tak naprawdę nie ma metody. Na pewno jednak nie będą bolały ją ząbki (co zdarzało się w przeszłości).
Przy okazji , w imieniu swoim i Marysi dziękuję za fachowość i opiekę lekarzom z lecznicy Żyrafa w Łodzi, przede wszystkim dr Magdzie Kujawskiej (jest cudowna, zawsze była). No i wielkie dzięki dla Kotyliona i tych, którzy zasilili pieniężnie konto Marysi.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale u kotek bywam już po zmroku”
Koszt operacji wyniósł 278 zł – gdyby więc ktoś zechciał dorzucić jeszcze grosik do spłaty rachunku w lecznicy – będziemy wdzięczni za każdą wpłątę na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Marysi
Marysia dziękuje i pozdrawia ze swoich „włości” ;)
Jakość zdjęć rozumiemy ;) – trudno Marysi świecić po oczach lampą błyskową w porze posiłku ;-)
18.11.2017 r.
Niedawno otrzymaliśmy prośbę od Pani Ani, która od wielu lat dokarmia koty wolno żyjące, starając się ze wszystkich sił, by były zadbane i zdrowe. 2 lata temu pomogliśmy w leczeniu jednej z kotek z dokarmianego przez p. Anię stadka – teraz znów taka pomoc jest potrzebna. Kotka Marysia musi odwiedzić kociego dentystę i nie można z tym już dłużej zwlekać, bo panna ma duże kłopoty z jedzeniem.
Marysia to jedna z trzech wolno żyjących kotek z ulicy Żwawej w Łodzi. Ma więcej niż 10 lat. Od kilku lat choruje na przewlekłe zapalenie dziąseł. Żeby złagodzić nawracający stan zapalny potrzebna jest sanacja zębów, przynajmniej tych w najgorszym stanie. Marysia ma umówiony zabieg na piątek 17 listopada, a my zgodziliśmy sie pokryć jego koszty. Nie zlikwiduje on choroby ale mamy nadzieję, że na jakiś czas złagodzi objawy i Marysia będzie znów mogła jeść bez bólu.
Gdyby ktokolwiek z Państwa zechciał pomóc Marysi, będziemy wdzięczni za darowizny dla niej na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytułem: darowizna dla wolno żyjącej Marysi
Za każdy datek – tak my, jak i opiekująca się stadkiem p. Ania będziemy bardzo wdzięczni. A najbardziej wdzięczna będzie sama Marysia :)