Kruszynki z Obwodowej. Nastka i Inka w domach. Ali się leczy i czeka…

Aktualizacja: 04.11.2014

Minęło trochę czasu. Nie było łatwo – maluchy walczyły z grzybicą skóry. Dwójce się poszczęściło – bez ogłoszeń znalazły się na nie domy, które cierpliwie czekały, aż kocięta pokonają grzybicę. Te szczęściarze to Inka i Nastka.

Na dom czeka jeszcze Ali.

Aktualizacja: 27.09.2014

Kocięta z Obwodowej trafiły do dwóch domów tymczasów – dwójka do Agi pandap, trójeczka do Kasi.

Tutaj będziemy pisać o losach Nastki, Ali i Inki – trójeczki od Kasi. O pozostałej dwójeczce można przeczytać tutaj.

Nastka, Ali i Inka –  jak zawsze na lepsze trzeba poczekać…

 Cała trójka dzieciaczków usamodzielniła się na dobre,  samodzielnie jedzą i wzorowo kuwetkują. Nastka wreszcie zrozumiała, że człowiek jest zastępczą mamą i podobnie jak rodzeństwo ponad wszystko uwielbia  z ludźmi przebywać, mogłyby nie schodzić z kolan a wszelkie zwrócenie ludzkiej uwagi powoduje glośne potrójne mruczenie. Niestety  na tym dobre wieści się kończą. Maluchy już byłyby gotowe do adopcji, ale zawsze jest tak, że jak zbyt szybko zmieny idą w dobrym kierunku, coś musi stanąć na przeszkodzie, jest i tak tym razem. Z uwagi na spadek odporności, na który miał wpływ leczony koci katar i późniejsze odrobaczanie Nastka i Inka mają zmiany skórne w obrębie buzi, które okazały się zmianami grzybiczymi.  Na szczęście dom tymczasowy, w którym dzieciaki przebywają nie raz miał pod opieką koty zakażone grzybicą, więc leczenie sprawnie zostało wdrożone.  I tak, czy dziewczynom podoba się czy nie, co trzeci dzień odbywa się kąpiel lecznicza pomimo, że Ali jest zdrowy  wraz  z siostrzyczkami został zaszczepiony przeciwgrzybicznie, ale omijają go kąpiele. Szczepionka taka oprócz profilaktyki działa leczniczo i jest najbardziej skuteczną metodą walki z grzybicą skórną, gdyż organizm kociaka wytwarza odporność. Leczenie zaczęło się tydzień temu i już widać olbrzymią poprawę u dziewczyn. Powtórka szczepienia czeka całą trójkę w pierwszych dniach października. Dopiero wówczas po odczekaniu kilku dni będzie można zaszczepić maluchy  podstawową szczepionką przeciwwirusową  i w pełni zdrowe będą mogły szukać nowego domu. Trzeba  dodać, że domu będzie szukała tylko dwójka z rodzeństwa, gdyż na Inkę już czeka wspaniały dom,  w którym mieszka przyjazna  yoreczka Baksi. Dziewczyny miały okazję się poznać i Baksi bardzo przyjaźnie zareagowała na kociaki, tak więc zaraz gdy tylko będzie to możliwe Inka przeprowadzi się do swojego domu.
Niestety komplikacje zdrowotne zwiększają koszty utrzymania tej trójki kocich dzieciaków, preparaty lecznicze do kąpieli oraz podwójna szczepionka przeciwgrzybicza, to kolejne koszty, które musimy ponieść, by te trzy okruszki mogły mieć szansę na inne życie. Dlatego będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę przeznaczoną na pomoc rodzeństwu.
Wpłat można dokonywać na nasze konto z dopiskiem: Nastka, Inka i Ali.
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
Można też pomóc, kupując wirtualne Kotylionki na naszej aukcji na allegro: http://allegro.pl/charytatywna-nastka-ali-i-inka-leczymy-i4647698277.html
Za każdą najmniejszą darowiznę, w imieniu naszych podopiecznych będziemy Państwu wdzięczni.

31.08.2014

O działkach na ul. Obwodowej już pisaliśmy – kilka dni temu dostaliśmy alarmujący telefon od karmicielki, że na działkach są maleństwa a ich stan jest bardzo ciężki. Umierają. Pojechaliśmy – i Pani karmicielka nie pomyliła się zbytnio. Na działkach znaleźliśmy 5 małych kruszynek z bardzo zaawansowanym kocim katarem. Kociaki nie przeżyłyby długo bez pomocy – ich oczka niemal się nie otwierały – były zaklejone ropną wydzieliną a kociaki były wyziębione i wychudzone. Zabraliśmy malce, bo pozostawienie ich na działkach oznaczałoby ich powolną śmierć. Przyjechały do lecznicowego szpitalika i rozpoczynają właśnie swoją walkę o życie. Nie będzie to proste. Kocięta mają ok 4 – 5 tygodni i nie jedzą jeszcze same. Trzeba je karmić – na szczęście są tak głodne, że nie protestują i z ochotą piją specjalne mleko zastępcze. Stan Kruszynek jest jednak bardzo poważny. Najbliższe 2-3 tygodnie rozstrzygną, czy uda się nam je uratować.
Prosimy Państwa o wsparcie finansowe dla tych kocich maleństw -  4 dziewczynki i jeden chłopczyk bardzo chciałyby wyzdrowieć. Będziemy wdzięczni, jeśli pomożecie im tego dokonać.

Za okazane  wsparcie w imieniu maleństw bardzo dziękujemy!

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007