Kolorowa Malwinka – już w domu :)
Aktualizacja: 08.07.2015
Mała jest już praktycznie całkiem zdrowa, lada dzień będzie drugi raz odrobaczona i zaszczepiona. Do ludzi nadal jest lekko nieśmiała, za to inne koty po prostu uwielbia. Raz wzięta na ręce mruczy tak głośno, jak chyba tylko kocięta potrafią, z kuwety korzysta bezbłędnie. Jest bardzo żywa, wszędzie jej pełno (przez co ciężko jej zrobić zdjęcie), zabawką może być dosłownie wszystko (włącznie z butami, moimi palcami i jej własnym ogonem) jednak najlepszą zabawką są ogony moich kotów, które nie mogą się od małej uwolnić i chyba zaczynają mieć powoli dość :)
Kolorowa Malwinka lada dzień będzie mogła szukać własnego domku, a sprawie adopcji Malwinki można kontaktować się z Kasią: k.cybulska@onet.eu
30.06.2015
Malutka Malwinka liczy zaledwie 7 tygodni, niby krótko, ale na tyle dużo by sporo złego mogło ją spotkać. Nie wiemy dlaczego Malwinka wychudzona, samotna i z zaawansowanym kocim katarem błąkała się na Zdrowiu. Wiele osób mijało Malwinkę nie widząc małego kociego nieszczęścia, które cichutko pomiaukiwało, żeby zwrócić na siebie uwagę. Na szczęście dobra duszyczka zauważyła błąkające się kociątko z zaklejonymi ropą oczkami, Malwinka nie jest dzikim kotkiem więc nie było problemu z jej złapaniem. Wybawicielka Ola jest typem osoby, która w sytuacjach krytycznych najpierw robi potem myśli… i tak Ola zabrała małą do domu, a potem zaczęła szukać fundacji, która mogłaby przyjąć chore kociątko. Ponieważ Ola już miała do czynienia z bezdomnymi kociakami, swego czasu uratowała cztery takie bidy wiedziała, że czeka ją nie lada wyzwanie finansowe, któremu może nie podołać. Niestety nie mamy już wolnych miejsc w domach tymczasowych, ale Ola postanowiła dać Malwince do czasu adopcji tymczasowe schronienie, w zamian za to, że my pokryjemy koszty związane z leczeniem koteńki, sprawiedliwa „wymiana” ;)
Tak więc Malwinka bezpiecznie poczeka na adopcję u swojej wybawicielki, koteńka już odwiedziła lecznicę, pani doktor wdrożyła leczenie kociego kataru, Malwinka została też pierwszy raz odrobaczona i zaczipowana, dostała od nas małą wyprawkę w postaci wartościowego jedzonka.
Wszystko to kosztuje, przed nami leczenie małej, drugie odrobaczenie i jedno szczepienie, koszty niemałe, ale to dzięki Państwa wsparciu możemy ratować te kocie istotki. Wierzymy, że i tym razem nie zostawicie nas Państwo bez wsparcia.
Darowizny można przekazywać na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Malwinki
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Malwince można też pomóc, licytując Kotylionki na naszych aukcjach: http://charytatywni.allegro.pl/listing?query=dla%20Malwinki&scope=all
Z całego serca DZIĘKUJEMY!