Mały Miś już w domu :)
Aktualizacja: 28.10.2017 r.
I pojechał na swoje :) Powodzenia Mały Misiu ♥
Aktualizacja: 05.08.2017
Mały Misio czuje się lepiej, zaczął lepiej jeść i w końcu sam zaczął pić :)
Dostaje jeszcze antybiotyk i preparat do uszek. Zabiegi znosi z godnością i cierpliwością. To bardzo fajny kociak, daje się poznać coraz bardziej jako miziak i zaczepiak (zaczął się bawić i ganiać z drugą tymczasią – Maszą). Niestety ma opuchniętą górna wargę i dziś czeka go wizyta u doktora.
Bardzo nas cieszy stabilny powrót do zdrowia naszego malucha, ale koszty leczenia staja się coraz wyższe, już dochodzą do 300 zł, a jeszcze czeka nas kolejna wizyta w poniedziałek.
Gdyby ktoś z Was zechciał wesprzeć Misia finansowo, będziemy ogromnie wdzięczni.
A gdyby ktoś chciał takiego słodkiego czarnulka pokochać i dać mu dom, możecie pisać do Agnieszki: pietraszka33@wp.pl
Darowizny można wpłacać na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
z dopiskiem – darowizna dla Małego Misia
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal: kotylion.pl@gmail.com
Z całego serca dziękujemy za pomoc :)
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i pomogą innym kotom w potrzebie
31.07.2017
Mały Misio trafił do nas w piątek – to kolejny kotek z ulicy Marynarskiej, który miał szczęście, że został uratowany przez dobrą duszę – ponieważ jest to bardzo niebezpieczne miejsce dla maluchów.
Od poniedziałku przebywał w innym DT, został odrobaczony, a potem zaszczepiony i zaczipowany. Wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale w sobotę kotek poczuł się gorzej, był osowiały, mało jadł i pił – po wizycie u doktora okazało się, że ma pełne jelita i boli go brzuszek, a w uszkach okropny świerzb. Dostał leki i od razu po powrocie do domu zaczął brykać jak przystało na malucha. Niestety w niedzielę poczuł się gorzej, dostał wysokiej gorączki i znowu trzeba było pójść do doktora – mały ma zapalenie gardła i problem z brzuszkiem (w jelitach zalegały spore masy kałowe, a kotek nie mógł się wypróżnić) – dostał antybiotyk i lek przeciwbólowy. Dziś byliśmy na kontroli – temperatura nadal wysoka, ale trochę mniej niż wczoraj, co bardzo nas cieszy, bo ogromnie się martwimy o maluszka. Mały ponownie dostał antybiotyk, a jutro znów mamy się pokazać w lecznicy.
Bardzo się martwimy o Misia, ale robimy, co możemy, aby mu pomóc. Bardzo Was prosimy o dobre myśli i kciuki, żeby mały wyszedł z tego.
Potrzebujemy też środków na jego leczenie, które do tej pory kosztowało 178 zł, więc gdyby ktoś chciał wesprzeć nas i maluszka, będziemy wdzięczni za każdą wpłatę.
Darowizny można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
z dopiskiem – darowizna dla Małego Misia
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal: kotylion.pl@gmail.com
Z całego serca dziękujemy za pomoc :)
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i pomogą innym kotom w potrzebie