Nasz nowy lokal – remont trwa – potrzebujemy Waszego wsparcia!

KOTYlion to mała łódzka grupa, działająca w ramach akcji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! Działamy od 2007 r., przez ten czas pomogliśmy kilkuset kotom, pochłonęło to ogrom środków, które pochodzą m.in. z darowizn i sprzedaży rękodzieł i przeróżnych przedmiotów,  które otrzymujemy od ludzi dobrej woli. Sterylizujemy koty wolno żyjące, gdy trzeba – są pod naszą opieką na czas leczenia, we własnych mieszkaniach tworzymy domy tymczasowe dla tych najbardziej potrzebujących  kocich maluchów, kotów chorych czy też z problemami behawioralnymi.

Domy tymczasowe w pełni nie zaspokajają potrzeb, jeśli chodzi o miejsce dla kocich bid, stąd zrodził się pomysł kociarni. Pomysł  szybko przerodził się w działania i powstała nasza pierwsza kociarnia na Stokach, gdzie na raz schronienie mogło otrzymać nie więcej niż 7 kotów, wydawało nam się, że ta nieduża piwniczka to szczyt naszych marzeń.  Piwniczka zwana „bunkrem” była przez trzy lata schronieniem dla wielu kocich istnień, ale wilgoć i wychodzący na ścianach grzyb, który wielokrotnie był przez nas tępiony zmusił nas do zmiany lokalizacji kociarni. Od razu przyszła myśl, by kolejny lokal był większy, tak by jeszcze więcej kotów, w bardziej komfortowych warunkach, mogło czekać na swoje domy. I udało się, wynajmujemy lokal o znacznie większej powierzchni, jest możliwość izolacji kotów tych nieśmiałych, czy chorych, od reszty kociego stada, bo są 3 dodatkowe pomieszczenia oprócz dużego, nazwijmy to – salonu;-),  w ogromnych oknach przez cały dzień świeci słońce, są szerokie parapety na których koty mogą godzinami wylegiwać  się w jego  promieniach – jest tak jak sobie tego wymarzyliśmy. Obecnie w lokalu tymczasowe schronienie ma 18 kotów są to: Matylda, Marzenka, Cycuś, Krystynka, Kropka, Greysi,  Milusia, Elwirka, Jadzia, Majeczka, Maja, Kaja, Albert, Krzysia, Felicja, Rambo, Carmen i Gosia, a było już i 24 kocich lokatorów. Nowa kociarnia to ogromny potencjał i ogromna możliwość pomocy, nie jest jeszcze idealna, tak jak sobie ją wyobrażamy, konieczny jest remont, który częściowo trwa i który trochę nas kosztuje. Udało się podłączyć wodę, zakupiliśmy 5 par drzwi wewnętrznych i jedne zewnętrzne, zabezpieczyliśmy okna, zakupiliśmy materiały do remontu „kuchni”, wreszcie mamy pralkę i nie będzie trzeba do domu zabierać legowisk czy koców do prania, ale jeszcze wiele przed nami. Każdy zakupiony wirtualny KOTYlionek jest dla nas, a przede wszystkim dla naszych podopiecznych, na wagę złot, choć jego koszt to jedyne 2,00 zł.  Bardzo prosimy dołóżcie swój grosik do tego kociego azylu, pomóżcie nam pomagać i  razem stwórzmy najpiękniejszą kociarnię. Mimo, że daleka droga przed nami, wierzymy, że się uda… Wszyscy jesteśmy wolontariuszami, za swoją pracę i poświęcony czas nie pobieramy wynagrodzenia, nasze działanie na rzecz zwierząt wynikają z potrzeby serca i niesienia pomocy braciom mniejszym, ale serce i chęci nie stworzą tego miejsca, bez finansowego wsparcia nie damy rady… dlatego każdy zakupiony „na rzecz kociarni” wirtualny KOTYlionek ma dla nas tak ogromne znaczenie.
Wirtualnego KOTYlionka można zakupić za pośrednictwem allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=4750825313

Można tez dorzucić grosik wsparcia, przekazując darowiznę bezpośrednio na nasze konto w Vivie!:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna kociarnia
Z całego serca dziękujemy.