Nikita – w DOMU :)
Aktualizacja: 11.09.2015 r.
Nikita przez ponad miesiąc jadła jedynie karmę o niskiej zawartości fosforu, a także nerkowe puszeczki. O ile suche smakowało, tak z mokrym były problemy i trzeba było je dosmakować jakimś fastfoodem ;-)
Po tak restrykcyjnej (no, powiedzmy) diecie postanowiliśmy skontrolować, jak miewa się fosfor Nikity ;-) Wynik bardzo nas ucieszył, bo fosfor się obniżył. Jest jeszcze powyżej normy, ale widzimy, że dieta działa ;-) Dział też w drugą stronę powodując zaokrąglenie brzucha Nikity, która apatyt ma wilczy ;-) Ale oprócz jedzenia Nikita uwielbia też zabawę i zawsze jest gotowa, aby poganiać za piłeczka czy upolować jakąś inną zabawkę ;-) Chętnie też pogoni czasem jakiegoś innego mieszkańca naszej kociarni – ot tak, dla sportu. Krzywdy nie zrobi, ale musi pokazywać kto tu rządzi :-)
Niestety przez te ciągłe kontrolne badania krwi skarpetka Nikity jest już na sporym „minusie”…
Dlatego, dyby Ktoś dysponował wolną złotóweczką – bardzo prosimy podarujcie ją Nikicie…
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Nikita
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal: kotylion.pl@gmail.com
Dziękujemy!
Aktualizacja: 13.07.2015 r.
Nikita z tygodnia na tydzień pięknieje nam w oczach. Ma dobry apetyt, chętnie się bawi i towarzyszy w szykowaniu jedzenia;-) Przez miesiąc brała leki na wątrobę i wyłapujące fosfor. Zrobiliśmy więc kontrolne badania krwi. O ile parametry wątrobowe wróciły do normy, tak fosfor w ogóle się nie obniżył :-( , a nawet jest nieco wyższy :-( Podniósł się też poziom wapnia, w wyniku brania „wyłapywacza” fosforu. Ale po Nikice nie widać, aby coś niepojącego się działo, robiliśmy też przecież usg nerek i Pan doktor nie zauważył, aby coś złego się tam działo. Może po prostu taka jej „uroda”, ale będziemy kontrolować te parametry i chcielibyśmy, aby Nikita zaczęła jeść nerkową karmę, co będzie trudne, bo musielibyśmy ją odizolować od innych kotów, z którymi mieszka w naszej kociarni, a nie za bardzo mamy już miejsce… Najważniejsze jednak, że samopoczucie naszej podopiecznej jest bardzo dobre i sami widzimy ogromną poprawę w jej wyglądzie, od czasu kiedy do nas trafiła. Niestety, mimo iż Nikita tak nam wypiękniała, to nikt jeszcze nie zakochał się w naszej czarnulce na tyle, aby dać jej dom, czego na pewno kotka bardzo by potrzebowała… Jednak jesteśmy dobrej myśli i wierzymy, że TEN dzień wreszcie nastąpi ;-)
Niestety kolejne badania krwi to kolejne koszty… W skarpecie Nikity uzbierał się już niezły „minus”… Na dzień dzisiejszy to -233,95 zł, dlatego liczy się każde, nawet najmniejsze, wsparcie.
Gdyby Ktoś dysponował wolną złotóweczką – bardzo prosimy podarujcie ją Nikicie, która wciąż czeka na dom w naszej kociarni.
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Nikita
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal: kotylion.pl@gmail.com
Dziękujemy!
Aktualizacja: 18.06.2015 r.
Wydawało nam się, że sytuację zdrowotną u Nikity mamy już opanowaną, jednak zaniepokoiły nas jej częste wizyty w kuwecie. Moczu do badania nie udało nam się niestety pobrać, więc wczoraj Nika pojechała na USG pęcherza, choć właściwie to sama zainteresowana przestała już przesiadywać w kuwecie. USG też niczego niepokojącego nie wykazało. Podejrzewamy więc zwykłe zapalenie pęcherza. Pannica dostała wczoraj leki na wynos i będziemy ją obserwować. Przy okazji tej wizyty Pan doktor zbadał również wątrobę i nerki (ze względu na wcześniejsze badanie krwi, które wykazało podwyższone parametry wątrobowe i podwyższony fosfor). Badanie USG nerek i wątroby również nie wykazało nic niepokojącego.
Jeśli chodzi o relacji z innymi kotami – tutaj nic się nie zmieniło – Nikitka nie spoufala się z innymi kotami, ale też nie wszczyna awantur. Uważamy jednak, że chyba najlepiej czułaby się w nowym domu jako jedynaczka ;-)
Nikita powoli zaczyna się więc rozglądać za domkiem i mamy nadzieję, los wreszcie jej wszystko wynagrodzi, że znajdzie swoje nowe miejsce na ziemi i dom, który ją pokocha – dom, którego już nigdy nie straci…
W sprawie adopcji Nikity – prosimy o kontakt z Martą: gonerek@tlen.pl
Bardzo prosimy też o grosik wsparcia dla Nikity – abyśmy mogli opłacić jej leczenie – badanie krwi, USG, a także leki. Skarpeta Nikity naprawdę świeci pustkami – liczy się więc każda złotówka!
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Nikita
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Dziękujemy!
Aktualizacja: 8.06.2015 r.
Nikita mieszka w naszej kociarni już ponad 2 tygodnie. Aktualnie dzieli główne pomieszczenie razem z Niną i jak dotąd nie odnotowaliśmy większych spięć. Dziewczyny buczą tylko na siebie ostrzegawczo z daleka i trzymają się od siebie na dystans. Niestety zaniepokoiło nas, że Nikita pije dużo wody – zrobiliśmy więc badania krwi, które wykazały podwyższony fosfor i próby wątrobowe :-( Nasza czarna pannica dostaje już leki i mamy nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy. Na szczęście Nikita ma apetyt i humor też dopisuje ;-) Widać, że uwielbia towarzystwo człowieka, bo zawsze jest gdzieś w pobliżu ;-) Przyszli opiekunowie zyskają naprawdę fajnego towarzysza :-) Zainteresowanych jej adopcją prosimy o kontakt z Martą: gonerek@tlen.pl
Jeśli nie możesz adoptować Nikity – adoptuj ją wirtualnie ;-)
Napisz do nas: kotylion.pl@gmail.com
A jeśli chciałbyś zasilić skarpetę naszej czarnej Nikity, abyśmy mogli pokryć koszty badań krwi i leków, prosimy o wpłaty darowizn bezpośrednio na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Nikita
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Dziękujemy!
29.05.2015 r.
Jakiś czas temu zostaliśmy poproszeni o przygarnięcie pewniej czarnej kotki. Kicia wraz ze swoją psią przyjaciółką już jakiś czas zamieszkiwała działkę po zmarłych właścicielach. Spadkobiercy działki przepędzili psa łatając wszystkie dziury w ogrodzeniu – biedna sunia, zdana tylko na siebie błąkała się po okolicy. Na szczęście zwierzakami zainteresowały się ludzie, którym los braci mniejszych nie jest obojętny – sunia została wysterylizowana i znalazła już nowy dom ;-) Natomiast kotka, z początku dokarmiana, wkrótce – również trafiła do lecznicy, gdzie została wysterylizowana, odrobaczona i zaszczepiona. W środę trafiła do naszej kociarni, gdzie bardzo szybko się odnalazła – zaraz po przybyciu, nie rozglądając się nawet, zabrała się za pałaszowanie pełnych misek ;-) Właściwie dopiero ją poznajemy, ale już widać, że to przemiła kotka uwielbiająca człowieka. Jest bardzo kontaktowa i lubi „strzelać baranki” ;-) Mamy nadzieję, że szybko znajdzie swoje nowe miejsce na ziemi, bo jest naprawdę kochana :-)
Jeśli Ktoś zechciałby przekazać grosik wsparcia dla naszej nowej podopiecznej, prosimy przekazywać darowizny bezpośrednio na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Nikita
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Zachęcamy również do licytacji KOTYlionków: http://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=273&query=nikity
Dziękujemy!