Olek nareszcie w domu :)
Aktualizacja: 09.09.2019
Olek.
Coraz bardziej zrezygnowany, coraz smutniejszy…
Nadal w klatce, bo nie mamy innej możliwości izolowania go od innych kotów, które terroryzuje i których naprawdę bardzo nie lubi…
Udostępniajcie Olusia, może ktoś spośród Waszych znajomych chciałby zaopiekować się takim cudnym, dużym, kochającym ludzi kotem…
Coraz bardziej zrezygnowany, coraz smutniejszy…
Nadal w klatce, bo nie mamy innej możliwości izolowania go od innych kotów, które terroryzuje i których naprawdę bardzo nie lubi…
Udostępniajcie Olusia, może ktoś spośród Waszych znajomych chciałby zaopiekować się takim cudnym, dużym, kochającym ludzi kotem…
Piszcie do Oli ola_rytczak@wp.pl
Aktualizacja: 09.08.2019
Olek był w środę na zabiegu czyszczenia i usuwania zębów.
Bidulek stracił kła i kilka przednich zębów, które się ruszały i same by pewnie niedługo wypadły.
Bardzo Was prosimy o pomoc w opłaceniu tego zabiegu.
Wpłat można dokonywać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytułem : darowizna dla Olka
Za każdy grosz będziemy bardzo wdzięczni.
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Aktualizacja: 5.08.2019 r.
W zeszłym tygodniu pytaliśmy Was kto znalazł dom. Nie mieliście żadnych problemów z odgadnięciem, że to nasz Oluś. Niestety nie mamy happy endu w tej historii :( Olek po 2 tygodniach wrócił do kociarni :( Przyczyna?
Pani wygrała tzw. „los na loterii”, niespodziewanie zmieniły jej się plany życiowe, które nie uwzględniły już Olka. Jest nam tak bardzo…bardzo przykro, że Cię Oluś zawiedliśmy, kolejny raz człowiek się nie popisał… Serce nam pękło…
Ale musimy się pozbierać… i tym razem poszukać opiekuna, który pokocha Olka całym sobą, bezwarunkowo.
Olek to kot bez wad, spokojny, duży Pan Kot. Szybko odnajdzie się w nowym otoczeniu, bo uwielbia człowieka.
W środę czeka Olka zabieg czyszczenia ząbków, trzymajcie kciuki i pomóżcie nam opłacić za niego fakturę. Każda złotówka jest dla nas cenna, naprawdę :)20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Olka
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Pani wygrała tzw. „los na loterii”, niespodziewanie zmieniły jej się plany życiowe, które nie uwzględniły już Olka. Jest nam tak bardzo…bardzo przykro, że Cię Oluś zawiedliśmy, kolejny raz człowiek się nie popisał… Serce nam pękło…
Ale musimy się pozbierać… i tym razem poszukać opiekuna, który pokocha Olka całym sobą, bezwarunkowo.
Olek to kot bez wad, spokojny, duży Pan Kot. Szybko odnajdzie się w nowym otoczeniu, bo uwielbia człowieka.
W środę czeka Olka zabieg czyszczenia ząbków, trzymajcie kciuki i pomóżcie nam opłacić za niego fakturę. Każda złotówka jest dla nas cenna, naprawdę :)20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Olka
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
01.07.2019 r.
Olek to kolejny fajny kot – zgubiony albo porzucony :( który trafił do nas z ulicy
Olek – z brudnym futerkiem i masą kleszczy na skórze błąkał się po Teofilowie. Pojawił się nagle i nie wiadomo skąd. Bardzo polubił się z karmicielką Gosią, która zainteresowała się jego losem. Powoli zaczęła pracować nad jego zaufaniem, aż pewnego dnia, po napełnieniu miski, kierując się już w stronę domu, zobaczyła, że kawaler postanowił ją odprowadzić. I tak nawiązała się przyjaźń. Po krótkim czasie kocurka zaczęła interesować nie tylko pełna miska ale i głaskanie ;) Nie można było go tak zostawić samemu sobie, zgodzicie się z nami prawda???
Postanowiliśmy pomóc i zabraliśmy go do weterynarza. Okazał się około 5 letnim, wykastrowanym kocurem. Wyjęliśmy mu 5 paskudnych kleszczy, zaszczepiliśmy, przetestowaliśmy, odrobaczyliśmy i zaczipowaliśmy.
Jeśli nie znajdzie się jego dotychczasowy opiekun, Olek będzie szukał domu. Kto chce takiego „cudokota” ;) może pisać do Oli: ola_rytczak@wp.pl.
A teraz prosimy Was mocno o wsparcie aby pokryć koszty z pierwszej wizyty Olka w lecznicy.
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Olka
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Dziękujemy za każdą wpłatę <3
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie
