Tabby – w domu :)
Aktualizacja: 12.01.2017 r.
Tabby pojechała do własnego domku :)
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Absolutna i bezwarunkowa :)
Dobrej nocy mała i mnóstwo szczęścia w nowym życiu
Aktualności: 04.01.2017 r.
Tabby niestety też się pochorowała. Infekcja dopadła niemal wszystkich, w tym Tabby, która bardzo ciężko się pochorowała :-( Zapchany nos utrudniał oddychanie, a wydzielina z oczu bardzo doskwierała i przeszkadzała w codziennym funkcjonowaniu. Na szczęście już od pierwszych oznak choroby rozpoczęliśmy kurację antybiotykiem i wygląda na to, że wszystko ma się ku dobremu. Tabby odzyskała humor i apetyt. Z nosa już nie leci, a i oczka są już znacznie ładniejsze. Zostało jeszcze tylko kilka dni antybiotyku i mamy nadzieję, że pożegnamy tą paskudną infekcję już na zawsze ;-) Kciuki jednak nadal bardzo potrzebne :-)
Aktualizacja: 19.10.2016 r.
Tabby czuje się już znacznie lepiej – po zapaleniu mieszków włosowych i skóry nie ma już śladu :-) Silny świąd skutkował drapaniem i wylizywaniem skóry wręcz do krwi, pojawiły się nawet wyłysienia. Tabby cierpliwie znosiła wszelkie zabiegi pielęgnacyjne, ale troszkę straciła do nas zaufanie i bała się rąk człowieka :-( Na szczęście szybko zapomniała o zastrzykach i podawanych tabletkach. Tabbby nam wypiękniała, futerko zrobiło się geste i pokazuje niezwykłe umaszczenie koteńki w pełnej krasie :-)
Tabby lubi towarzystwo człowieka, choć ten musi uzbroić się w cierpliwość i dać jej czas na poznanie – potem można już miziać do woli :-) Lada chwila będziemy szukali koteńce domu, w tej sprawie już teraz można pisać do Marty: gonerek@tlen.pl
W skarpecie Tabby widnieje duży minus, dlatego jeśli ktoś z Państwa zechciałby dorzucić grosik, który pomoże nam zmniejszyć dług za leczenie Tabby, będziemy wdzięczni za okazane wsparcie:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Tabby
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal:
kotylion.pl@gmail.com
dziękujemy!
Aktualizacja: 22.09.2016
Nasza Tabby nie czuje się ostatnio najlepiej :(
Okazało się, że ma bardzo silne zapalenie mieszków włosowych i skóry – co musi powodować duży świąd i dyskomfort. Od tygodnia Tabby dostaje antybiotyk w zastrzyku. Nie lubi tych zabiegów i głośno przy nich protestuje – niestety – podczas wczorajszej kontrolnej wizyty w lecznicy antybiotyk został przedłużony. Skóra jest w bardzo złym stanie, są na niej liczne zaczerwienienia i strupki – antybiotyk trzeba więc będzie podawać jeszcze długo. Na początku kuracji muszą to być niestety zastrzyki, w późniejszej fazie będzie je można zastąpić tabletkami – jednak podawanymi długo – nawet do 3 tygodni :( W czwartek jedziemy z Tabby na kolejną kontrolę – mamy nadzieję, ze tym razem będzie choć troszkę lepiej.
Na szczęście na apetyt kotki nie możemy narzekać – je wszystko i niemal w każdej ilości ;) – często głośno dopominając się o napełnienie miseczki. Mamy nadzieję, że odpowiednia dieta też poprawi stan sierści i skóry i skróci czas kuracji.
Niestety – dopóki kicia nie wyzdrowieje – nie możemy jej ani zaszczepić ani wysterylizować, a tym samym poszukiwania nowego domu też muszą poczekać.
A Tabby brakuje domu. Smutna jest u nas i troszkę wystraszona – na pewno z powodu ciągłego podawania zastrzyków – ale i troszkę z braku człowieka i możliwości przytulenia się na zawołanie…
Wierzymy, że i na te przyjemności przyjdzie czas – i na cudownego człowieka, który Tabby pokocha z wzajemnością. Teraz jednak najważniejsze jest uwolnienie Tabby od świądu i wyleczenie skóry.
Gdyby ktoś zechciał pomóc nam w leczeniu Tabby – z wdzięcznością przyjmiemy darowizny na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Tabby
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal:
kotylion.pl@gmail.com
dziękujemy!
14.09.2016
Przyjechała do nas z Andrzejowa pod Łodzią…
Pewnego dnia ludzie zobaczyli na swojej działce kotkę. Myśleli, że to jakiś miejscowy kot wolno żyjący – dziki i chodzący własnymi drogami… Ale kotka nie uciekała… nie stroniła od dotyku… – a potem – zamieszkała na dachu garażu (bo psy są w okolicy) i nie poszła sobie nigdzie prawie przez tydzień. Dokarmiali ją i głaskali – ale przecież kot nie może mieszkać na dachu… Kicia przyjechała więc do nas. Dostała na imię Tabby. Jest jeszcze troszkę wystraszona – ale pozwala się głaskać i nawet czasem zamruczy ;) Chudziutka jest bardzo, sierść jest brzydka, a skóra nosi ślady pogryzień przez pchły. Tabby przeszła przegląd weterynaryjny – badania krwi, testy na choroby wirusowe, odrobaczenie. Wyniki nie są najgorsze, testy ujemne – mamy więc nadzieję, ze dobra karma, spokój i troska sprawią, że Tabby już niedługo będzie mogła szukać własnego domu na zawsze.
To młoda koteczka – ma niespełna 3 latka. Za kilka tygodni powinna zamienić się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia.
Gdyby ktoś zechciał pomóc nam w dokonaniu tej przemiany – z wdzięcznością przyjmiemy darowizny dla Tabby na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
PayPal:
kotylion.pl@gmail.com
tytułem: darowizna Tabby
dziękujemy!