Felek

Aktualizacja: 17.04.2019

Felek obolały :(
Kichanie Felka okazało się niczym w porównaniu z ogromnym stanem zapalnym w pyszczku, który całkowicie uniemożliwiał mu jedzenie :( Wizyta w lecznicy skończyła się kroplówką i serią zastrzyków łącznie ze sterydem. Leki pomogły, Felek odzyskał apetyt, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to rozwiązanie jedynie chwilowe :( Felek cierpi na plazmocytarne zapalenie dziąseł i niestety zapalenie dziąseł powtarza się u niego coraz częściej, a każdy nawrót choroby przebiega coraz ciężej :( Leczenie farmakologiczne przynosi ulgę tylko na chwilę, a problem regularnie wraca, powodując potworny ból Wspólnie z lekarzem weterynarii zdecydowaliśmy się na ekstrakcję części zębów. To rozwiązanie dość radykalne, ale chyba jedyne, które pomoże Felkowi uporać się z problemem. Nie mamy pewności, że zlikwiduje go całkowicie, ale na pewno złagodzi dolegliwości. Zabieg umówiony jest na piątek – trzymajcie kciuki, by wszystko się udało.

Będziemy też wdzięczni za pomoc w opłaceniu kosztów leczenia Felusia. Wpłaty dla tego uroczego, cierpiącego w tej chwili kawalera można przekazać na nasze konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
w tytule wpisując: darowizna dla Felka

Za każdą pomoc serdecznie Wam dziękujemy

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie

Aktualizacja: 19.01.2019

Felek. Kot, o którego nikt nie pyta. Przez długi czas, wraz ze swoją kocią towarzyszką Tosią, mieszkał w piwnicy jednego z bloków. Nagle okazało się, że dla kotów nie ma tam już miejsca, oba zamieszkały zatem w naszej kociarni. Tosia znalazła kochający dom już jakiś czas temu, Felka nie chce nikt. Czy powodem jest fakt, że Felek nie widzi za dobrze? Czy to, że jego oczy nie są piękne i błyszczące tylko zamglone i takie już pozostaną na zawsze? A może to, że Felek potrzebuje czasu aby zaufać człowiekowi? Nie wiemy. Wiemy natomiast, że to bardzo miły, choć nieśmiały kocurek, który bardzo potrzebuje własnego miejsca na ziemi i w domu, kiedy poczuje się bezpiecznie, stanie się cudownym towarzyszem.
Piszcie do Marty wlazlymarta@gmail.com

Aktualizacja: 14.01.2019 r.

Felek bardzo się pochorował :-( Zaczęło się dość niewinnie – od lekkiego kataru i załzawionych oczu. Niestety mimo naszej szybkiej reakcji i wdrożenia antybiotykoterapii, koci katar zaatakował ze zdwojoną siłą. Felek zaczął kichać krwią, a w buzi pojawiły się nadżerki :-( Silnej infekcji towarzyszyła oczywiście temperatura i brak apetytu. Ale wcale się nie dziwimy – nadżerki w jamie ustanej to ogromny ból i dyskomfort :-( Felek dostawał codziennie 3 zastrzyki, co niestety nie było dla niego zbyt przyjemne. Dla nas również :-( Jednak z dnia na dzień widzieliśmy maleńką poprawę. Po kilku dniach apetyt wrócił, a z noska przestała już lecieć krew. Nadżerki też są już coraz mniej widoczne i zapewne mniej bolesne. Felek wraca do zdrowia, wspieramy jeszcze jego odporność lekami immunostymulującymi ale już widzimy, że powoli wychodzi na prostą. Namęczył się biedak strasznie :-( jakby mało jeszcze w swoim życiu przeszedł…

O Felka nadal nikt nie pyta, ale m nie przestajemy wierzyć, że jest gdzieś człowiek, który go pokocha, takiego jakim jest…

Gdybyście chcieli wesprzeć Felka i przekazać darowiznę na jego leczenie prosimy o wpłaty na nasze konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytułem: darowizna dla Felka

Bardzo dziękujemy za każdą wpłatę.

* Środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Aktualizacja: 12.12.2018 r.

5 grudnia był szczęśliwym dniem dla Tosi – pojechała do swojego domu stałego. 2 pierwsze dni trochę płakała, ale 3-ciego uznała, że jednak zmiana jej się podoba i że zostaje na zawsze :) Najbardziej podobają jej się Ludzie chętni do przytulania i lodówka, która kryje mnóstwo cudowności ;) W sumie trudno powiedzieć, co bardziej ;) Powodzenia Tosieńko :)

24.09.2018 r.

Na pierwszy rzut oka mezalians w kocim wydaniu: ona dojrzała około 8 letnia kotka, on niespełna dwulatek… a jednak los na trwałe złączył ich kocie życia. Tosia jest opiekunką i przewodniczką Felka, który prawdopodobnie w wyniku kociego kataru stracił wzrok. Niestety ich historia to nie romans. Tosia, wyrzucona za młodu z ciepłego mieszkania, z uszkodzonym pazurkiem trafiła na życzliwą Osobę, która ze względu na pełne innych zwierząt mieszkanie mogła zapewnić jej miejsce na rekonwalescencję jedynie w dodatkowym pomieszczeniu w piwnicy. Niedługo potem dołączył do niej malutki Felek, już wtedy niewidzący, znaleziony pod blokiem w deszczowy listopadowy wieczór. Życzliwa osoba otoczyła te dwie kocie biedy opieką, na jaką mogła sobie pozwolić . Codziennie ich doglądała i starała się uczynić piwnicę jak najbardziej przytulną… niestety znów zawiódł człowiek. Zarządca budynku nakazał oddanie pomieszczenia na rower dla innego lokatora… znów życie okazało się mniej ważne niż rzecz… tak właśnie Tosia i Felek trafiły pod opiekę Kotyliona. Będziemy im szukać prawdziwego domu – z kanapą do spania, słonecznym parapetem i rękami do głaskania na zawołanie. Ale to za chwilę. Felek na razie bardzo się boi, choć ośmielany przez Tosię coraz częściej wychodzi z ukrycia. Tosia przeszła zabieg sanacji bo jej zęby były w fatalnym stanie. Felka chcielibyśmy lepiej zdiagnozować u okulisty…niestety ich fundacyjna skarpeta świeci pustkami, dlatego prosimy o pomoc…

Będziemy wdzięczni za darowizny dla tych kocich stworzeń po przejściach.
Można je wpłacać na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytułem: darowizna dla Tosi i Felka

Bardzo dziękujemy za każdy datek ♥

* Środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007