Yennek czyli Jenek Smarkulek. W domu :)

Aktualizacja: 21.02.2015

Dziś Yennek wraz z braciszkiem Geraltem pojechali do nowego domku :)

Aktualizacja: 16.02.2015

Rudy Geralt już szuka swojego domku, a jego biedny braciszek Jenek wciąż czeka i czeka… Czarny kociak już jest po trzech antybiotykach, a uporczywy katar wciąż nie chce go opuścić. Malec bardzo się otworzył w kontaktach w człowiekiem, stopniowo i na razie z lekkim onieśmieleniem zaczyna sam dopraszać się miziania ;) Doskonale dogaduje się z innymi kotami, lecz szalone zabawy z kocimi towarzyszami ciągle przerywa kichanie Jenka… Infekcja przeciąga się z tygodnia na tydzień, jednak maluch dzielnie znosi kolejne zastrzyki i dawki leków.  Liczymy, że już wkrótce stan Czarnego się poprawi, katar zniknie, a kociak rozpocznie poszukiwania kochających opiekunów.

Po raz kolejny prosimy Państwa o pomoc w leczeniu małego Jenka. Każdy grosik wsparcia przybliży malucha do znalezienia swojego własnego domu.

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Jenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com 

Dziękujemy!

 

Aktualizacja: 23.01.2015 r.

Pamiętacie jeszcze to kocie rodzeństwo? Początek tego tygodnia nie był zbyt szczęśliwy dla maluchów. Oboje bardzo się pochorowali, jednocześnie zarażając stałych kocich domowników. Tym samym dom tymczasowy zamienił się w tymczasowy szpitalik.. Rodzeństwo odzyskuje zdrowie pod czujnym okiem pani weterynarz, która wykorzystując okazję, że ciekawskie kociaki nie mają siły się wiercić i uciekać, dokładniej ich przebadała. I okazało się, że czarna Yennefer jest tak naprawdę małym przystojnym Yenkiem ;-) Kociaki dzielnie znoszą kolejne zastrzyki i porcje leków, choć z pewnością choroba przysparza im wiele cierpienia. Geralt ma silniejszy organizm i widać u niego poprawę, natomiast łagodny i cierpliwy Yenek wygląda jak chodzące nieszczęście. Jego oczy ciągle zalepione są ropką, a jego głośne kichanie ciągle roznosi się po domu… A myśleliśmy, że zaraz zaczną szukać domków i szybko opuszczą dom tymczasowy…
Choroba kocich braciszków przysporzyła dodatkowych kosztów, więc bardzo Państwa prosimy o każdą, nawet najmniejszą darowiznę, która pomoże nam w leczeniu rodzeństwa. Za każdą wpłatę będziemy niezmiernie wdzięczni, a każdy grosik pomoże kociakom w znalezieniu własnego, kochającego domu.

Wpłat można dokonywać na nasze konto, z dopiskiem: Yennefer i Geralt
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

Dziękujemy!

14.01.2015 r.

Yennefer i Geralt trafiły pod opiekę fundacji około dwóch tygodni temu, jako półdzikie rodzeństwo przyniesione do zaprzyjaźnionej lecznicy. Koty miały być jedynie wykastrowane i wypuszczone, ale po ich przybyciu okazało się, że to maluszki, które mają maksymalnie trzy miesiące. Tym sposobem jako przestraszone, ale zupełnie nieagresywne pozostały pod naszą opieką. Po kilkunastu dniach, gdy zwolniło się miejsce w jednym z naszych domów tymczasowych u Martyny, maluchy zamieszkały u niej. Niestety krótko po tym, Yennefer pochorowała się i wymagała szczególnej opieki, na szczęście organizm Geralt był na tyle silny, że nie zaraził się od siostry. Kociaki są kontaktowe i ciekawskie, nie są agresywne, ale wymagają jeszcze pracy nad ich płochliwością, co mamy nadzieję szybko się zmieni i kociaki przekonają się, że człowiek jest do miziania i rozpieszczania.
Maluchy zostały odrobaczone, zaszczepione i zaczipowane. Yennefer na szczęście szybko zwalczyła infekcję. Niebawem oboje będą szukali domków.
Maluchy jak każdy z naszych podopiecznych „na start” zostali otoczeni medyczną opieką, są to kolejne koszty, które ponosimy, więc jeśli ktoś z Państwa zechciałby nam pomóc i zechciałby nas wesprzeć darowizną dla tej dwójki rodzeństwa – za każda, nawet najmniejszą darowiznę będziemy wdzięczni.
Wpłat można dokonywać na nasze konto, z dopiskiem: Yennefer i Geralt
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

Zachęcamy również do licytacji KOTYlionków za pośrednictwem platformy Charytatywni.allegro: http://charytatywni.allegro.pl/listing?query=yennefer&scope=all

Dziękujemy!



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007