Zenek – kot znikąd – co słychać?

Aktualizacja: 29.11.2016 r.

Wygląda na to, że udało się wreszcie opanować zapalenie spojówek u Zenka. Po włókniku również nie ma już śladu co niezmiernie nas cieszy :-) Jedno oczko jeszcze czasem łzawi, ale regularne przemywanie specjalnym płynem bardzo pomaga. Zenek nie jest specjalnie zadowolony z takich zabiegów i buczy sobie pod nosem, ale na szczęście nie reaguje nadto agresywnie. Od miesiąca wspieramy również Zenka suplementami na odporność i dbamy o to, aby posłanko było zawsze suche, a misce pełno :-) Walczymy jeszcze, co prawda, z brzuszkowymi problemami ale jesteśmy w trakcie porządnego odrobaczania, więc mamy nadzieję, że niebawem już wszystko wróci do normy :-)
Zenek, w zeszłym tygodniu korzystał jeszcze z dogodnych warunków atmosferycznych podczas których udało się zrobić kila zdjęć. Niestety w poniedziałek obudził się już w innej rzeczywistości, ale z na to niestety nic nie możemy poradzić :-(
Jednak, gdyby ktoś zechciał pomóc Zenkowi przetrwać zimę i wesprzeć nas w zakupie puszek – będziemy wdzięczni!

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Zenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!

Aktualizacja: 28.10.2016 r.

Zenuś od kilku dni miał lekkie zapalenie spojówek, jednak w poniedziałek jego opiekunka zauważyła dziwną zmianę na oku. Zenek znowu musiał więc odwiedzić weterynarza :-( Okazało się, że ta zmiana w oku to włóknik – mógł powstać w wyniku uderzenia, choć najczęstszą przyczyną jego powstania jest spadek odporności. Rzeczywiście Zenek od tygodnia był trochę smutniejszy, ale miał apetyt i bawił się. Nie było więc powodu do zbytniego niepokoju. Aż do teraz :-( Na wszelki wypadek zrobiliśmy Zenkowi testy fiv/felv, bo Zenek coś za często choruje. Na szczęście testy wyszły ujemne. Zenek bardzo zestresował się przy pobieraniu krwi, więc po powrocie do domu trzeba było go nagrodzić smakowitym kąskiem :-) Na ta chwilę wspieramy go suplementami na odporność (Vetomune, Enisyl-F) i nadal zakraplamy oczy z powodu zapalenia spojówek. Włóknik chyba powoli zaczyna się wchłaniać, bo jest już mniej widoczny. Mamy nadzieję, że niebawem już wszystko wróci do normy.

Jeśli ktoś chciałby dorzucić grosik wsparcia do skarpety wolno żyjącego Zenka – będziemy bardzo wdzięczni. Dzięki Waszej pomocy będziemy mogli opłacić fakturę za jego leczenie

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Zenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!

Aktualizacja: 15.09.2016 r.

Udało się wreszcie uporać z nadżerkami Zenka, który nie był za bardzo zadowolony z codziennych zabiegów. Na szczęście nie jest agresywny i pozwala swojej opiekunce zrobić sobie wszystko. Leczenie trochę trwało, ale wszystko ładnie się zagoiło, a Zenek znowu może bez trudu spożywać posiłki.

Aktualizacja: 19.08.2016 r.

Zenuś został kotkiem wolno żyjącym pod opieką naszej wolontariuszki. Tydzień temu przywitał swoją opiekunkę bardzo zaśliniony i dziwnie poruszał szczęką… Marta od razu popędziła z nim do weterynarza. Na szczęście okazało się, że szczęka nie jest zwichnięta (ufff) ale dziąsła krwawią, a na języku widać 2 nadżerki :-( Prawdopodobnie mógł coś polizać, albo zaatakował go caliciwirus. Dostał lekarstwa i myśleliśmy, że będzie już dobrze, ale nie było… Zenek był markotny i nie chciał jeść. Trzeba go było karmić na siłę i namawiać na jakieś lepsze kąski. Krwawienie z dziąseł ustało, jednak Zenka nadal męczyły nadżerki :-( Pomógł chyba wreszcie balsam Szostakowskiego, bo z dnia na dzień jest już lepiej. W międzyczasie odwiedziliśmy Pana doktora jeszcze 2 razy i sprawdziliśmy krew, czy nie doszło do zatrucia całego organizmu (jeśli rzeczywiście przyczyną mogło być polizanie jakieś toksycznej substancji) – na szczęście wyniki krwi nie wskazywały na zatrucie. Minął już tydzień i Zenek wreszcie sam zaczyna ładnie jeść, choć widać, że jeszcze czasem sprawia mu to ból. Mamy nadzieję, że nadżerki wreszcie się zagoją i Zenek zacznie normalnie funkcjonować :-) Trzymajcie kciuki!

Jeśli ktoś chciałby dorzucić grosik wsparcia do skarpety wolno żyjącego Zenka – będziemy bardzo wdzięczni. Dzięki Waszej pomocy będziemy mogli opłacić fakturę za jego leczenie

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Zenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!

Aktualizacja: 1.07.2016 r.

To już prawie 3 miesiące od czasu pojawienia się Zenka na wsi, gdzie mieszka nasza wolontariuszka. Został w tym czasie odpchlony, odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Świetnie odnalazł się w nowym otoczeniu i bardzo zaprzyjaźnił z wolno żyjącym Ryśkiem – chłopcy różnią się od siebie charakterami, ale dogadują się jak bracia i właściwie są nierozłączni :-) Nadal zagadką pozostaje, jak Zenek się tutaj znalazł, ale czuje się tutaj już jak u siebie :-) – niech więc tak zostanie :-)

Aktualizacja: 5.05.2016 r.

Wygląda na to, że nikt Zenka nie szuka. Zenek, za to, świetnie odnalazł się w nowym otoczeniu, gdzie czuje się zupełnie, jak u siebie. Z pewnością był kotem wychodzącym, albo nawet urodził się na wolność, ale w bliskim otoczeniu człowieka, bo doskonale wie, jak zabiegać o jego względy :-) W piątek byliśmy na przeglądzie u pani doktor i Zenek został zaszczepiony. Gdy nabierze odporności po szczepieniu – czeka go jeszcze zabieg kastracji. Gdyby Ktoś chciał zasilić skarpetę Zenka  – bardzo by nas to ucieszyło, bo w skarpecie pustki :-(

Kto dorzuci grosik wsparcia dla Zenka?

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Zenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Aby zasilić skarpetę Zenka można też wylicytować KOTYlionka – gorąco zachęcamy: http://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=273&query=zenka

Dziękujemy!

22.04.2016 r.

Zenek pojawił się właściwie znikąd. Przyszedł w miejsce, gdzie stołują się inne wiejskie koty dokarmiane przez naszą wolontariuszkę. Przyszedł kilka dni temu i tak już został… Miły, bardzo spokojny i zupełnie nieagresywny, ok 2letni niekastrowany kocur.  Skąd się wziął? Czy przez przypadek przyjechał w ciężarówce do pobliskiej hurtowni? Czy zabłądził podczas „marcowej” eskapady? Tego pewnie się już nigdy nie dowiemy… Zenek ma grube, zimowe futro, co oznaczałoby, że życie na wolności nie jest mu obce. Został już oczywiście odpchlony i odrobaczony i „obrany” z kilkunastu kleszczy, które przywędrowały razem z nim. W planach mamy jeszcze oczywiście kastrację ;-)
Póki co Zenek dość dobrze zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu i szybko znalazł kompana do codziennych wypraw na myszki… Pod wieczór wraca na posiłek i ucina sobie drzemkę przed domem. Śpi pewnie w jednej z budek, których w obejściu jest pod dostatkiem;-) I najwyraźniej na razie nigdzie dalej się nie wybiera ;-)
Rozwiesimy oczywiście ogłoszenia i będziemy mieć na uwadze, czy nikt takiego kota nie szuka. A co dalej – czas pokaże.

Gdyby, ktoś chciał podarować Zenkowi grosik wsparcia na te podstawowe weterynaryjne zabiegi – odpchlenie, odrobaczenie, szczepienie i kastrację – będziemy bardzo wdzięczni.

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Zenek

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!