Adoptusie. PANna Mary – kicia, która chciała być badaczem – już w domu :)

 _MG_9177am imię: PANna Mary
wiek: ok. 7 m-cy
płeć: kotka

Cześć! Nazywam się PANna Mary. Tak mnie nazwały te ciocie, które się mną teraz opiekują. PANna, bo zabrały mnie z takiego miejsca, co to się PAN nazywa czy jakoś tak. Śmieją się te ciocie, że niby badaczem chciałam być czy coś. Od niedawna się tak nazywam, nie pamiętam wcześniejszego imienia. Ale imię miałam, to pamiętam. I ludzi swoich miałam. Lubię ludzi. Oni dają jeść, a jedzenie jest hmmmm. No i tak fajnie głaszczą! Mają takie ciepłe dłonie! I na ręce biorą! I tulą! A ja się cała mieszczę w takich ludzkich ramionach, bo drobniutka jestem. Ciocie mówią, że jeszcze trochę urosnę, bo smarkata jeszcze, to i mała. Ale nie będę chyba dużą kicią.
Teraz siedzę sobie w takim miejscu, gdzie jest ciepło i sucho i mam koleżanki. Niby fajnie, ale ja wolę ludzi, a tutaj ludzie przychodzą na trochę, pobawią się, jeść dadzą i idą. A ja to bym chciała takiego człowieka na własność. Bo z ludźmi to się można pobawić chociaż. Mają takie czerwone kropki, które uciekają po podłodze. Oni to nazywają „laserki”. Jak zwał, tak zwał. Grunt, że ja uwielbiam laserki i uwielbiam za nimi ganiać! Więc jakby ktoś chciał mnie pokochać i dać taki prawdziwy dom (żebym już nigdy nie musiała się kształcić na badacza), to musi koniecznie kupić laserek.
No to jakby co, to ja tu czekam na tego człowieka z laserkiem. Jakby się taki znalazł, to musi pogadać z tymi ciociami, co jeść dają i wtedy będzie mógł mnie zabrać.

Mary została znaleziona na terenie Polskiej Akademii Nauk przy ul. Tylnej. Jest delikatną około 7-miesięczną kocią dziewczynką. Koci podrostek uwielbiający tulenie i mizianie, trochę rozrabiaka, jak się przy tych pieszczotach rozkręci. To domowa kicia. Sama wskakuje na kolana, tuli się i łasi. I uwielbia zabawy z laserkiem ;).
PANna Mary jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. Szukamy dla niej odpowiedzialnego, troskliwego domu, takiego na całe życie.
Jeśli chcesz dać taki dom PANnie Mary, skontaktuj się z Anetą: anetylak@yahoo.com
Przy adopcji zostanie podpisana umowa adopcyjna.

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007