Apele o pomoc dla kotów

Cukierek

Aktualizacja: 25.04.2024

❣Cukierek po zabiegu ❣
Uff…❤❤❤

https://pomagam.pl/cukierek_kontuzjowany

Cukierek od piątku jest juz po operacji. Trwała ponad dwie godziny. Założenie blaszki wymagało precyzji i sprawnych rąk chirurga, ale się, mamy nadzieję, udało.
Wiadomo, jest jeszcze wcześnie, by skakać do góry i pisać że wszystko jest ok, ale jesteśmy dobrej myśli i o takie myśli prosimy też Was Kochani.
Mamy nadzieję, że Cukierkowi nie grozi już amputacja łapki.
Chłopak za kilka dni z lecznicy przeniesie się do domu techniczki, która całym sercem otoczyła go opieką w lecznicy. U niej będzie miał najlepiej i w razie kryzysu na pewno szybko reaguje.
Dziękujemy Monika ❤ ❤ ❤
Czekamy jeszcze na wynik badania z rany, Cukierek jest cały czas na antybiotykach i ma leczony świerzb.
Kochani Cukierek uzbierał tylko 675 zł z 2000 zł.
Baaaaardzo Was prosimy, pomóżcie nam zapłacić za leczenie Cukiereczka.
Wpłaty możecie przekazywać na zbiórkę Cukierka:

https://pomagam.pl/cukierek_kontuzjowany

lub na konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
Tytułem: darowizna dla Cukierka

D❤Z❤I❤Ę❤K❤U❤J❤E❤M❤Y

*środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji

Podaruj nam 1,5%
KRS – 0000135274
i koniecznie – cel szczegółowy – Kotylion

czytaj całość

Kawa

23.04.2024

Kawa ma około ośmiu miesięcy. Nie wiemy jak wyglądało całe dzieciństwo kotki, choć patrząc w jej oczka, w których wciąż widać skutki uboczne kociego kataru, obawiamy się że nie było ono łatwe. Kawa została znaleziona pod sklepem jako mały kociak, niestety państwo, którzy ją przygarnęli nie mieli możliwości dalej się nią zajmować. Kawa krótko przebywała w domu tymczasowym dla piesków, jednak i tam nie mogła zostać dłużej i tak po tułaczce, ta młoda i piękna koteczka trafiła do nas.
Już wiemy, że musimy zająć się jej oczkami, które wciąż łzawią. Do tego dochodzą szczepienia, testy na FiV/Felv i co najważniejsze sterylizacja.
Kawa mimo trudnego dzieciństwa jest ufną i bardzo miłą koteczka. Jednak zanim zaczniemy szukać jej domu, musimy ją zdrowotnie wyprowadzić na prostą.
Dlatego prosimy Was o wsparcie dla Kawy.

Pomóc możecie wpłacając darowizny bezpośrednio na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Kawy

Z całego serca dziękujemy!
*środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji

Kaśka

23.04.2024

Niedawno przyjechała do nas Kaśka… 13-letnia śliczna trikolorka, której opiekunka zachorowała poważnie i całkowicie straciła zdolność opiekowania się nie tylko swoją kocią przyjaciółką – ale i samą sobą Choroba nie wybiera, niestety Kasia tego nie rozumie i pierwsze dni pobytu w naszej kociarni są dla niej bardzo traumatyczne Jest przemiłą kotką i w chwilach zapomnienia nadstawia się do głaskania, po chwili jednak przypomina sobie, że nie jest u siebie i zaczyna warczeć i buczeć Założyliśmy jej obróżkę feromonową by zminimalizować stres, trafiła też do osobnego pokoiku, bo nie lubi innych kotów Szukamy jej nowego domu. Wiemy, że nie będzie to proste bo 13-letni kot dla wielu wydaje się zbyt stary na adopcję A przecież tak nie jest Kasia ma dobre wyniki krwi, jest zadbana i ma cudowny charakter. Będzie dla kogoś prawdziwą przyjaciółką na następnych kilka lat. Trzeba jedynie ją pokochać i zabrać do domu. Wierzymy, że gdzieś całkiem blisko jest ktoś taki, będziemy razem z Kasią na niego czekać. Wkrótce napiszemy Kasi ogłoszenia, teraz prosimy o wsparcie jej diagnostyki i o kciuki, by stres minął i by Kasia odnalazła się w nowych warunkach.

Darowizny dla Kaśki można przekazywać na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytułem: darowizna dla Kaśki

Będziemy wdzięczni za każde wsparcie ♥️

Antoś i niekończące się historie…

Aktualizacja: 24.04.2024

Antek wciąż ma pod górkę Zdiagnozowano u niego zapalenie otrzewnej, chorobę do niedawna nieuleczalną, teraz jednak dającą nadzieję przynajmniej na remisję. Opiekunowie Antka zdecydowali sie o niego zawalczyć, kupują suplementy, które pozwalają Antkowi poczuć się lepiej i dają szansę organizmowi by zwalczył wirusa. My wzięliśmy na swoje barki koszty drogiej diagnostyki – wizyty kontrolne w lecznicy, kilkukrotne pełne badania krwi, regularne comiesięczne USG. Niestety – Antek wciąż ma pod górę, a jego problemy wydają się nie mieć końca Ostatnio musieliśmy poszerzyć diagnostykę o kolejną konsultację u okulisty, bo pojawił sie problem z oczkiem, teraz Antek zaczął się mocno wylizywać, pojawiły się na skórze zmiany i konieczna będzie wizyta u kociego dermatologa. Na razie Antek dostał obróżkę feromonową, by choć trochę zminimalizować stres ciągłych wizyt u weterynarza, jednak to nie rozwiąże jego problemów. Przed nami kolejne kontrolne badania krwi, usg i konsultacja u specjalisty, niestety wszystko to kosztuje i musieliśmy zwiększyć wysokość zbiórki do 3000zł. To dużo, ale leczenie działa, Antek – mimo problemów czuje sie coraz lepiej, a to daje nadzieję, że pokona chorobę i wygra. A my chcemy zrobić wszystko, by mu w tym pomóc.
Prosimy o wsparcie..

https://pomagam.pl/antos_kotylion

lub na konto: 20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
tytułem: darowizna dla Antosia

Aktualizacja: 11.04.2024

czytaj całość

Ptyś i oszukane smaczki

adoptuj31

Aktualizacja: 21.04.2024

„Ptysiu – mówili – pojedziemy na wycieczkę – mówili – słonko świeci, będzie fajnie – mówili…
A czy ja żem jest zadowolony? Szczenśliwy? I na co mnie było krwi toczyć? Kuć w łapkę? Tarmosić i w pyszczek zaglondać? Że żem się 3 razy porzygał? Że mnie się gourmety na chwilę znudziły? Porażka…”

Ptyś zadowolony nie był, ale musimy sprawdzić czy nic się złego nie dzieje. Badania krwi w toku. Trzymajcie kciuki, by wyniki były dobre ❤️

czytaj całość

Krzysio z działek

19.04.2024

Krzysio z działek w dramatycznym stanie Prosimy o wsparcie i mnóstwo kciuków

https://pomagam.pl/kryzys_u_krzysia

Ma kilka lat, a od niedawna stał się bardzo proludzki i spragniony czułości. Karmiciele zauważyli, że ma gorszy apetyt i chyba trochę schudł w ostatnim czasie. Gdy doszła do tego silna infekcja Krzysio całkiem przestał jeść
Pojechał do lecznicy i próbujemy mu pomóc
Jest cudownym, ufnym kocurkiem, ale jego stan jest bardzo ciężki. Silna infekcja to najmniejszy z jego problemów Zęby są w fatalnym stanie, a najgorsze przyszło wraz z wynikami krwi. Krzysio ma dramatyczne wyniki nerkowe, a rokowania są niepewne Próbujemy. Krzysio dostaje leki i codziennie kroplówki, liczymy na to, że kryzys uda się opanować i Krzysio wróci do zdrowia. Jest przekochanym mruczkiem, prosimy.

https://pomagam.pl/kryzys_u_krzysia

zawalczcie o niego razem z nami… ♥️

Wedel

19.04.2024

Pojawił się nie wiadomo skąd, nagle, w jednej z podłódzkich wiosek. Bez ogona, gadający i chętnie przychodzący na głaski. Gdy nastawiliśmy się, że należy go złapać i przynajmniej wykastrować, zniknął. Po kilku dniach wrócił, z brudnym futrem, podrapany i cały w kleszczach, miauczący jeszcze bardziej, jeszcze głośniej i dosadniej. Został zapakowany do transportera i przyjechał do nas. Na imię dostał Wedel.
Przez te kilka dni kocurek dochodzi do siebie, zagaduje nas podczas dyżurów i czyści miseczki z jedzeniem. Za nim profilaktyka: szczepienie, odrobaczenie, a przed nim kastracja.

Wspomóżcie Wedla na jego nowej drodze życia ❤️
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok.39
03-772 Warszawa
Tytułem: darowizna dla Wedla

Otylia – kupka nieszczęścia, czyli jak koty radzą sobie na wolności…

19.04.2024
Otylia zaczęła być widywana na jednym z osiedli około 3-4 tygodnie temu.
Początkowo nieufna, wystraszona i zdystansowana – podchodziła tylko na bezpieczną odległość do jedzenia. Dziewczyna, która ją dokarmiała zauważyła, że nie ma kawałka uszka i ogonka oraz ma zaawansowany koci katar – dyszała i ciężko oddychała. Po pewnym czasie kotka nabrała zaufania do karmiącej osoby i okazała się cudowną, pragnąca człowieka koteczką. Udało się ją złapać i tymczasowo przetrzymać w piwnicy. Osoby, które się nią zajęły zadbały o leczenie kociego kataru, odpchlenie oraz testy. Kotka zaczęła jeść i nastąpiła poprawa stanu zdrowia. Po wielu ogłoszeniach i poszukiwaniach właściciela przez jaj opiekunów – nikt się nie zgłosił. Bardzo dziękujemy osobom, które nie przeszły obok niej obojętnie i troskliwie się nią zajęły.
Kotka trafiła do nas w ubiegłą sobotę. Oczywiście pierwsze kroki skierowaliśmy do lecznicy, żeby lekarz jeszcze na nią spojrzał i ocenił jej stan. Pani doktor obejrzała kotkę, osłuchała ją i przedłużyła antybiotyk, zajrzała też do paszczy (obraz uzębienia to groza, kotka nie ma już wielu zębów, a te, które są trzeba jak najszybciej wyrwać), wyczyściła uszka (zaleciła preparat na świerzb w uszach) i zważyła (kicia waży tylko 3 kg, a jest już dorosłą kotką, ocenioną na 6 lat). W związku z jej stanem (niedowagą, chorymi ząbkami i ogólnym osłabieniem) musieliśmy wykonać w tym tygodniu badania krwi.
Koszt tych obu wizyt to 527 zł. Bardzo prosimy o wsparcie finansowa dla tej poturbowanej przez los kotki. Za każdą wpłatę będziemy ogromnie wdzięczni!
Wpłat można dokonać za pośrednictwem portalu pomagam.pl
lub poprzez wpłaty bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
tytułem: darowizna dla Otylii
*środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji
Podaruj nam 1,5% KRS – 0000135274
i koniecznie – cel szczegółowy – KOTYLION
Z całego serca będziemy wdzięczni za Wasze wsparcie.

czytaj całość

Bezdomna Atena z czwórką dzieci

18.04.2024

Niestety wraz z pojawieniem się Ateny z czwórką kociąt rozpoczynamy „sezon kociakowy”. Atena ma zaledwie trzy lata, ile już takich kociąt wydała na świat? co się z nimi dzieje? czy żyją? Atena to kotka wolno żyjąca, ale jest proludzka. Dzięki temu mogliśmy zadziałać szybko i kociaki wraz z mamą trafiły do naszego domu tymczasowego. Maluchy to Zefir, Euros, Erato i Klio, malce mają od niedawna otwarte oczka, dlatego liczymy, że mogą mieć około trzech tygodni. Atena z uwagi na szmery w płucach otrzymuje antybiotyk. Widać, że zmiana miejsca z ulicy do ciepłego schronienia jej służy, jest zrelaksowana, nie stresuje się, pozwala brać kociaki na ręce. Atena i jej dzieci mają ogrom szczęścia, ale pomyślcie ile takich miotów pojawi się za chwilę, ilu nie zdołamy pomóc
Jeśli zechcecie dorzucić grosik dla tej kociej rodzinki będziemy wdzięczni za przekazaną pomoc. Szczepienie, odrobaczenie, sterylizacja Ateny to dla nas duże obciążenie finansowe.

https://pomagam.pl/atena

darowizny można również kierować bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
tytułem: darowizna dla Ateny

dziękujemy ❤
*środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji

Podaruj nam 1,5%
KRS – 0000135274
i koniecznie – cel szczegółowy – Kotylion

Zuzia i Marcelinka – w domach :) Marcelinka bardzo chora :(

Aktualizacja: 18.04.2024

Marcelinka bardzo się pochorowała
Prosimy o pomoc w diagnostyce, bo nie wiemy, co jej dolega

https://pomagam.pl/zuzia_i_marcelinka

Marcelinka kilka dni temu poczuła się gorzej Zaczęła wybrzydzać przy jedzeniu, wymiotować, dostała biegunki, aż w końcu prawie przestała jeść Jest seniorką i w jej wieku takie objawy są wyjątkowo niepokojące. Odwiedziła lecznicę, dostała leki, pobraliśmy krew do badania, jednak wyniki nie dały jasnej odpowiedzi, co jej dolega Musimy zrobić dodatkowe badania, bo leki pomagają doraźnie i kłopoty z wymiotami i biegunką wracają jak bumerang
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc finansową dla Marcelinki ♥️ i bardzo Wam dziękujemy za dotychczasowe wsparcie ♥️
Marcelinka jest dzielną i wyjątkowo cierpliwą pacjentką ♥️ , mamy nadzieję, że uda nam się opanować obecny zdrowotny kryzys…

czytaj całość

Robin

Aktualizacja: 14.04.2024

Robin bardzo potrzebuje domu
To uroczy kot, niestety – sfrustrowany zamknięciem na małej przestrzeni. Serce boli patrzeć, jak bardzo się irytuje brakiem kontaktu z człowiekiem… jak bardzo chce wyjść z ciasnego pokoju by pobiegać choć trochę… W domu bez zwierząt, ze spokojnym opiekunem będzie przyjaznym, towarzyszącym kotem ❤ nie stroniącym od pieszczot i zagadującym co chwilę… Dajcie mu szansę… Nie pożałujecie… Robin czeka na dom już bardzo długo… Za długo …
Napiszcie do Oli: ola_rytczak@wp.pl

czytaj całość

Kminek gotowy do adopcji :)

Aktualizacja: 14.04.2024

Kminek jest już po obowiązkowej kwarantannie i wreszcie może pobiegać z innymi mieszkańcami kociarni Jest absolutnie cudowny ♥️ Niedługo pojawią się ogłoszenia słodziaka – a Wy już możecie ustawiać się w kolejce do adopcji
Zachwyt z adopcji – murowany ♥️
Piszcie do Kasi: katarzyna.wsiaki@gmail.com

czytaj całość



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007