Adoptusie. Iwanek – jedyny, który przeżył – już w domu :)
imię: Iwan wiek: ok. 6 m-cy płeć: kot |
Iwanek mieszkał na zapuszczonej działce, w ruderze, która kiedyś pewnie była działkową altanką wraz ze swoją mamą i starszą Panią, która robiła co mogła, aby wyżywić swoje koty. Niestety trojgu jego rodzeństwa się nie udało, z całego miotu tylko on przeżył. Trafił pod opiekę fundacji w ostatniej chwili – zakatarzony, zarobaczony, zapchlony i zawszawiony do granic możliwości. Na szczęście Iwan okazał się twardy, nie poddał się, przeżył. Jest już zdrowy i może szukać własnego miejsca na ziemi.
Iwanek jest strasznym żarłokiem, zje wszystko co mu się poda, nie wybrzydza, wciąż nadrabia czasy, gdy jedzenia nie było pod dostatkiem. Poza tym chyba już zapomniał o swoim smutnym dzieciństwie – szaleje z zabawkami, które nosi z dumą w pyszczku, zaczepia dorosłe koty i psa, ciągle w biegu, ciągle ma coś ważnego do zrobienia. A kiedy się zmęczy wpycha się na kolana, zwija w kłębek i zasypia posapując.
Iwanek ma 6 miesięcy, jest już wykastrowany, pięknie korzysta z kuwetki. Ma książeczkę zdrowia. Potrzeba mu tylko człowieka, który go pokocha.
Przy adopcji wymagane jest podpisanie umowy adopcyjnej. Kontakt: ingac@interia.pl