Gadka pozdrawia z domu :)

Aktualizacja: 05.03.2016

Dostaliśmy takie oto wieści z domu od Gadki – teraz Krysi:

„Witamy, minęły dwa miesiące odkąd Kicia jest z nami, a wydaje się, jakby była od lat.

Jak już wcześniej pisaliśmy przejęła całkowicie kanapę i nie zanosi się zmiany :) uwielbia wtulać się w zwinięty kocyk i głośno mruczeć, zwłaszcza o 4 nad ranem… wyszła z niej temperamentna i odważna kicia, ale zarazem jest strasznym miziakiem. Całkowicie zwariowała na punkcie czesania, szczotka to jej najlepszy przyjaciel i mogłaby czesać się kilka razy dziennie :)

Kuchnia dla Kici jest równorzędnie ważnym miejscem jak i kanapa, potrafi prowadzić tam niezwykle długie rozmowy, zwłaszcza jak coś gotuję :) Jedynie na początku nie bardzo wiedziała, co z robić z arsenałem zabawek, w które uzbroił ją jej pan… ale teraz włochaty pompon na sznurku jest jej absolutnie numerem 1!

 Pozdrawiamy serdecznie w trójkę: Agata, Sławek i KRYSIA”.

Aktualizacja: 28.01.2016

Mija pierwszy tydzień kici w domu, więc parę słów o naszym łobuzie :)
Droga do domu była niezwykle miaucząca, w domu pierwsze kroki skierowała do kuchni,  obwąchać miseczki, zwiedziła wszystkie kąty i zasiadła na kanapie i zaczęła mruczeć. Byliśmy przygotowani, że kicia będzie wycofana i nieufna, a od pierwszego wieczoru okazała się prawdziwą przylepką, nie chowała się i z wielką ciekawością towarzyszyła nam przy wszelkich czynnościach. Je bardzo ładnie, kuchnia i kanapa to jej absolutnie ulubione miejsca w mieszkaniu. Całkowicie zignorowała swoje posłanko i przejęła na dobre kanapę, więc na prawie każdym zdjęciu przedstawia się jako kanapowa lwica.

Zdecydowanie dogadaliśmy się z kicią :)

 

Aktualizacja: 231.12.2015 r.

Gadka jest już u nas miesiąc – sporo się działo przez ten czas… Gadka miewała lepsze i gorsze dni – w te gorsze siedziała skulona w klatce i nie chciała nic jeść, w te lepsze – podjadała, ale siedziała gdzieś wysoko na szafie. Gust kulinarny miała też dość wyrafinowany, ale gotowi byliśmy kupować najdroższe jedzenie – oby tylko jadła. Gdy już myśleliśmy, że powoli wychodzimy na prostą – Gadka się podziębiła i odwiedzała dość często Pana doktora, co dodatkowo nie sprzyjało aklimatyzacji. Była bardzo wycofana i trudno było do niej dotrzeć. Ale wreszcie przełamała swoje lęki i zaczęła normalnie funkcjonować :-) Trochę to trwało, ale jak zwykle – czas jest tutaj jedynym lekarstwem :-) Po katarze też nie ma już śladu i wreszcie udało się Gadkę zaszczepić :-) Aż trudno w to uwierzyć, ale Gadka stała się teraz ogromnym łakomczuchem, który pierwszy biegnie do kuchni i towarzyszy człowiekowi głównie w celu wyżebrania czegoś do jedzenia :-) Kto by pomyślał? Miesiąc temu – ta wycofana kotka odwracała głowę na widok jedzenia, a teraz sama szuka kontakt z człowiekiem i nie pogardzi żadną puszeczką :-) Teraz już tylko zostało szukanie nowego domu :-)
Gdyby Ktoś jednak zachciał przekazać Gadce jakiś grosik wsparcia – będziemy bardzo wdzięczni – jej skarpeta na dzień 16.12.205 wynosi -569,04 zł. Badania krwi, zabieg usuwania ząbków, leczenie, wizyty kontrolne – trochę się uzbierało…
Wiec jeśli dysponujecie wolną złotówką, to nasz nr konta pozostaje bez zmian:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
w tytule wpisując: darowizna Gadka

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!

22.11.2015 r.

W minioną środę pod opiekę KOTYliona trafiła śliczna, biało-czarna kotka o imieniu Gadka.  Wcześniej  kotka mieszkała przed blokiem, gdzie była dokarmiana przez Panią Halinkę. Z tego co wiemy, kotka urodziła kocięta, wykarmiła je i na szczęście – dzięki staraniom Pani Halinki – prawie wszystkim udało się znaleźć domy. Został tylko jeden chłopczyk, który wciąż czeka na nowego opiekuna. Niestety kocia mama podupadła na zdrowiu, Pani zabrała ją z ulicy i poprosiła nas o pomoc. Gadka jest osłabiona prawdopodobnie po urodzeniu kociaków – jej organizm nie zdołał się zregenerować. Zabraliśmy kotkę do siebie. Na razie jest jeszcze troszkę wystraszona nowym otoczeniem, ale mamy nadzieję, że z dnia na dzień będzie się coraz swobodniej czuła. Zrobiliśmy Gadce badania krwi, bo chudzinka z niej straszna i apetyt też nie najlepszy. Gadka ma podniesiony poziom leukocytów, troszkę przekroczone parametry wątrobowe, widać, że jest mocno osłabiona. W pyszczku też nie jest ładnie – jeden ząbek się rusza, drugi jest złamany… może dlatego kicia niechętnie je. W najbliższych dniach Gadkę czeka zabieg usunięcia chorych ząbków – mamy nadzieję, że to przywróci jej apetyt i sprawi, że łatwiej będzie jej odbudować nadwątlone karmieniem i opieką nad kociakami siły. A potem zaczniemy szukać dla Gadki nowego domu. Kotka ma około 3 lat , jest miłą kicią lubiącą głaskanie. Kicia uwielbia rozmowy z człowiekiem – opowiada, zagaduje, czasem ponarzeka i się zezłości – istna kocia gaduła – stąd też jej imię ;) Prosimy o kciuki za tą śliczną pannę – by wróciła do zdrowia i zaczęła nowe życie.
Jeśli ktoś chciałby wspomóc nas w opłaceniu leczenia Gadki to będziemy bardzo wdzięczni. Koszty będą spore – do dziś diagnostyka kosztowała ponad 300 zł, a przed nami jeszcze sporo wydatków.
Wpłaty można kierować na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
w tytule wpisując: darowizna Gadka

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Gadkę można też wspomóc, licytując Kotylionki na naszych aukcjach: http://charytatywni.allegro.pl/listing?query=dla%20Gadki&scope=all

Wdzięczni będziemy za każdy, najmniejszy nawet datek.
Gadka jest na początku drogi, która ma zmienić jej los – na lepszy, bardziej dostatni i szczęśliwszy. A tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy się takich działań podejmować.



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007