Karolinka. Walcząca ze strachem.
Karolinka trafiła do Kotyliona razem z Adolfinką. Te koteczki są bardzo do siebie podobne – obie przerażone, obie boją się człowieka. Gdybym nie brała Karolci podstępnie na ręce i nie słyszała jak pięknie mruczy, sądziłabym że mała jest totalnym dzikuskiem.
Karolcia zamieszkała w domu tymczasowym, by dojść do siebie po zabiegu sterylizacji, zwiększyć odporność na szalejące w około choroby, ale przede wszystkim nauczyć się żyć z ludźmi i popracować nad swoim strachem.
Już niedługo zaczniemy szukać dla niej domku:)