Kolejne sterylizacje na Bałutach, tym razem ul. Zgierska
Zawsze powtarzamy: STERYLIZACJA i tylko STERYLIZACJA, to najskuteczniejsza metoda walki z bezdomnością, chorobami i nadmierną populacją kotów w aglomeracji miejskiej. Tym razem zajrzeliśmy na podwórko, gdzie od kilku lat mieszka trójka wysterylizowanych kotów, ale od wakacji pojawiła się kocia rodzinka – mamusia i cztery dzieciaki podrostki, oraz zdawało się koci tata (który okazał się też być kotką ;-) ). Karmicielka przyzwyczajała kocią rodzinę do karmienia o jednej porze dnia, tak by kocia rodzinka zechciała częściej wpadać na pełną miskę. W niedługim czasie koty na stałe zadomowiły się na bałuckim podwórku i można było przystąpić do łapania. Połów był owocny ;-) bo okazało się, że rodzinka liczy pięć kocic i jednego kocura!!! Można tylko sobie wyobrazić, jak wyglądałaby przyszłoroczna wiosna na tym podwórku. Całe stadko zostało poddane zabiegowi sterylizacji, a w przyszłym tygodniu koty zostaną jeszcze odrobaczone.
Niestety najmniejsza kotka musiała zostać w lecznicy, tam zostanie do piątku, później przewieziemy ją do naszego nowego lokalu. Kotka jest najsłabsza z kociej rodzinki, jest wychudzona. Pani doktor odszukała przyczynę, stan zapalny i nieprawidłowości w jelitach, na wolności kotka sobie z tym schorzeniem nie porazi. Dlatego musi zostać na doleczeniu. Podajemy antybiotyki, trzeba ją też wzmocnić. Zatem kotka będzie musiała poczekać na powrót do „swojej rodzinki”, na szczęście zmiana lokalu daje nam możliwość doleczenia koteczki w najbardziej optymalnych dla niej warunkach :-)
Na tym podwórku przybyło sześć kotów, na szczęście większość ludzi w miarę życzliwie się do nich odnosi i ich nikt nie przegania. Choć na tak dużą ilość kotów niektórzy kręcą nosem, ale informacja, że koty zostały poddane zabiegom sterylizacji i zostały odpchlone troszkę łagodzi obyczaje i przełamuje niechęć tych nieprzychylnych ;-)
Z uwagi na to, że karmicielce przybyło sześć brzuszków do napełnienia a i te trzy wcześniej zamieszkałe nie mają nic przeciwko powiększeniu kociego stada, postanowiliśmy to bałuckie podwórko wesprzeć zakupując karmę – zamówienie już złożone.
Cała akcja jest dla ogromnym obciążeniem finansowym, sama sterylizacja i odpchlenie to koszt około 600,00 zł dojdzie do tego odrobaczenie całego stadka, leczenie najmniejszej kotki i zakup karmy… dlatego każda złotówka jest dla nas ważna i za każdą złotówkę wpłaconą dla tego kociego stada będziemy wdzięczni.
Wpłat można dokonywać bezpośrednio na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna „koty ze Zgierskiej”
lub kupując wirtualnego KOTYlionka na naszej aukcji allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=4597927574
W imieniu kocich bezdomniaków, którym dzięki Państwa wsparciu poprawiamy jakość życia, SERDECZNIE DZIĘKUJEMY :-)
