Mela – teraz Rózia potrzebuje wsparcia

Aktualizacja 26.11.2017

Historia Meli miała być krótka i szczęśliwa.
Niedługo po opublikowaniu wpisu o Meli koteczka znalazła dom. Dostała nowe imię Różyczka, Rózia i miała żyć długo i szczęśliwie.
Niestety życie często bywa przewrotne.
Róża zaczęła chorować. Niewielki grzybek, który został zdiagnozowany na pierwszym przeglądzie weterynaryjnym zaczął się gwałtownie rozwijać, koteczka ogólnie wyglądała kiepsko.
Została rozpoczęta więc diagnostyka by dowiedzieć się „co w kocie siedzi”. W rozszerzonych badaniach krwi wyszedł problem z nadczynnością tarczycy. Problemy hormonalne mogą się przekładać na zmiany skórne. Ogólne rozregulowanie organizmu nie wróży zbyt dobrze. Grzybica leczyć się nie bardzo chciała, kotka dostała m.in. Biocan – szczepionkę przeciwgrzybiczną, leki na tarczycę. Niestety nie jest to szybkie leczenie, stabilizacja hormonów trwa jakiś czas.
Wszystko to niestety nieco przerosło finansowo nowy dom Rózi. Nawet najlepsze „Kocie Anioły” nie biorą pieniędzy znikąd, szczególnie gdy kwota pojawia się nagle.
Kotylion postanowił więc pomóc w zebraniu funduszy na leczenie koteczki.
Dzięki Państwa pomocy nie jeden kot dostał szanse na drugie życie i starannie ją wykorzystał.
Będziemy bardzo wdzięczni za każda wpłatę.
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytuł wpłaty: darowizna dla Rózi

 

 

Mela jest śliczna.

Kilka dni temu podeszła do człowieka, spojrzała w oczy ze smutkiem i prośbą o pomoc.
Chudziutka trikolorka ze śladem po obróżce na szyi. Dobra Dusza wzięła na ręce, przytuliła i zabrała do domu.
Tylko na chwilę. Na stałe z Dobrą Duszą mieszka pies więc kicia nie może tam zostać na długo.
Kotka została nakarmiona, napojona i zawieziona do lecznicy na przegląd.  Oprócz lekkiego grzybka, koci nic nie dolega.
Została odpchlona i odrobaczona. Lekarka nie znalazła blizny na brzuszku, więc nie wiemy czy była sterylizowana w poprzednim kocim życiu. Jeśli pojawi się rujka po jej wyciszeniu oczywiście panna zostanie wysterylizowana
Była po prostu bardzo głodna. Nie znamy jej historii, ale widać, że jest oswojona i bardzo tęskni za bliskością człowieka.
Miła, miziasta, mrucząca. Doskonale wie do czego służą fotel, kanapa i człowiek. Ma około 8 lat.

Jeśli Mela Cię zainteresowała zadzwoń do Doroty 696 094 588 lub do niej napisz: filichdorota67@wp.pl choć to nie u niej mieszka Melka pomoże się Wam spotkać.



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007