01 sierpnia – Sokolniki Zwierzomania
W niedzielę 1 sierpnia w Sokolnikach odbyła się Zwierzomania
KOTYlion w składzie Anka i Ewa zrobiły mini stoisko – dziewczyny spisały się na medal, sprzedały sporo gadżetów i mimo, że było mało czasu na rozmowy, bo dziewczyny organizowały stoisko przy okazji swojego, to bardzo dziekujemy za przybycie wszystkim i za wsparcie dla naszych podopiecznych a przede wszystkim dziekujemy Ewie i Ani za szybkie zorganizowanie kotylionowej wystawki i za pracę, w którą włożyły mnóstwo serca:)
oto relacja Ani:
No i impreza „odbyta”, myślimy że dość owocnie, zebrałyśmy dokładnie 319,32
Udało się sprzedać trochę książek podarowanych na bazarki, trochę magnesów i breloczków. „Poszły” jak świeże bułki, moje „urocze” obrazki, z którymi starłam się rozstać już na wystawie w Zgierzu Sprzedałam też trochę podarowanej biżuterii. Myszki od Duszka też miały branie
Bardzo, bardzo szkoda, że nikogo nie było więcej, żeby mógł z ludźmi rozmawiać – ja tam robiłam praktycznie tylko za sprzedawcę (Ewa pracowała na naszym straganku na drugiej stronie rynku) i nie miałam czasu na rozmowy i tłumaczenie ludziom o co w tym wszystkim chodzi (znaczy w naszych działaniach). A było parę osób zainteresowanych… Rozdawałam nasze wizytówki, może to zaowocuje jakąś pomocą.
Jedni państwo kupili kilka gadżetów, a potem przynieśli kilka książek i puzzle – żeby mogły służyć komu innemu i pomóc kotom. Miłe to było.
W ogóle zainteresowanie było bardzo duże, aż byłam zaskoczona, przez pierwszą godzinę ruch był taki, że nie wiedziałam jak się nazywam i po co tam stoję, zadeptać mnie chcieli. Nie wspomnę o upale, który się rozkręcił prawie do 30 stopni, a ja miałam stół w pełnym słońcu, dopiero w domu się dopatrzyłam, jak się opaliłam. Wróciłyśmy do Łodzi ledwo żywe.
Oprócz nas fundacyjnie wystawiał się też Medor.
Była łódzka telewizyjna trójka, był wczoraj reportaż w Wiadomościach Łódzkich, jutro chyba to wydanie pokaże się na stronie internetowej TVP3 – wrzucę linka jak już będzie, szczęśliwie w reportażu nas nie ma, ale Kotylion został wymieniony z nazwy.
dziękujemy organizatorom Zwierzomanii za zaproszenie