18.03.2010
Sadza – koteńka znaleziona na stacji benzynowej, znalazła swoich nowych Dużych :)
Szczęście uśmiechnęło się dziś także do Bazylka, kocurka który trafił do nas w tragicznym stanie, i przeżył dzięki swojej wielkiej woli życia oraz troskliwej opiece pań weterynarz z Centrum dr Seidla. Bazylek zamieszkał w domu pani Renaty i jej rodziny ludzko-psio-kociej. Lepszego domu nie mogliśmy dla niego wymarzyć :)
Niestety dzisiejszy dzień przyniósł też smutek - mimo długiej walki i wielkiej troski nie udało się uratować miodowej Ludwisi. Pokonało ją zapalenie dróg oddechowych, jej płuca stały się jedną blizną.
Maleńka, będziemy Cię pamiętać… [ ' ]