Adoptusie. Jacek i Agatka – już w domach :)
imię: Jacuś i Agatka wiek: 8 tyg. płeć: kocurek/kotka |
Maleńcy Jacek i Agatka zostali przyprowadzeni przez swoją dziką mamę na miejsce karmienia (i odławiania do sterylizacji) dzikich kotów na terenach opuszczonych działek. Czemu kocia mama tak postąpiła – pozostaje dla nas zagadką. Maluszki zostały natychmiast złapane i zawiezione do lecznicy, co dziwne – wcale nie były dzikie!
Jacuś troszkę chorował, zaczął się już koci katar, na szczęście pomoc przyszła w samą porę i już po kilku dniach oczka były zdrowe, a z noska nie leciała woda. Agatka nie chorowała w ogóle, 17-go czerwca została po raz pierwszy zaszczepiona, oba malce są dwukrotnie odrobaczone.
Mimo iż są rodzeństwem – dzieciaki są zupełnie różne. Prawie czarna Agatka to dama – spokojna, zrównoważona, czasem jakby lekko zamyślona i nieobecna. Patrzy spokojnie na świat, przygląda się mu z zainteresowaniem, ale i z wyższością – 100 procent kota w kocie. Jacuś z białą buzią to mazgaj i mały terrorysta: bierze się go na ręce – miauczy, miska się spóźnia – miauczy, siostra ugryzie go w ucho – drze mordkę jakby go żywcem ze skóry obdzierali. Wiecznie nie ma czasu, musi lecieć, podrzucić myszkę, kopnąć piłkę, natychmiast się schować albo biec sprintem do kuchni, włażąc pod nogi nam i psu.
Maluchy szukają już swojego domu, chętnie razem, bo są ze sobą zżyte, ale nie jest to warunek. Mogą mieszkać z innym kotem, albo przyjaznym psem. Mają około 8 tygodni, są dwa razy odrobaczeni i zachipowani, mają książeczkę zdrowia. Korzystają z kuwetki. Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna. Kontakt: ingac@interia.pl