Bambi – koteczka, która pokochała człowieka – już w swoim domu :)
Większość dzikich kociąt rodzi się i umiera po cichu, z dala od ludzkich spojrzeń, niezauważenie…. Bambi i jej rodzeństwo mieli podzielić ten los.
Tym razem jednak ktoś zauważył małe, chore ciałka przemykające pod murami, wystraszone i głodne. Ktoś postanowił pomóc.
Maleństwa trafiły do lecznicy. Wszystkie z poważnymi chorobami skóry, niedożywione, nieufne wobec człowieka. Bambi nie miała prawie futerka. Tylko po strzępkach na główce i łapkach można było zgadywać jakiego będzie koloru…
Goła skórka pełna była strupów a oczy z przerażeniem śledziły ludzkie dłonie próbujące przynieść ulgę zagubionemu kociemu dziecku…
Leczenie trwało wiele tygodni.
W tym czasie Bambi nie tylko odzyskała blask ale nauczyła się też co znaczy być kochaną i jak mocno można kochać swego człowieka.
Teraz dziewczynka ma ok 6 miesięcy. Jest niezwykle mądra, drobniutka, uwielbia szaleństwa z innymi kotami, każdy futrzak jest jej najlepszym przyjacielem.
Potrafi skutecznie dochodzić swoich racji rozbrajając każdego magią swych ogromnych, miodowych oczu.
Ona pierwsza wtula łepek pod kołdrę sygnalizując domownikom porę spania i pierwsza pilnuje by rano każdy wstał o czasie, gorliwie rozdając całusy ;)
Jedyne czego jej brak to Prawdziwy Dom, taki, który pokocha ją równie mocno jak ona pokochała człowieka….
Bambi posiada książeczkę zdrowia, jest zaszczepiona, przeszła zabieg sterylizacji.
Kontakt w sprawie adopcji: 509-109-837, a.annakorczynska@gmail.com