Czym się kierować przy wyborze kota?
Decyzja już zapadła, kot ma pojawić się w domu. Wiemy już co będzie potrzebne dla kota, przeczytaliśmy mnóstwo artykułów na temat żywienia, doboru akcesoriów oraz pierwszych dni kota w domu. Czym jednak kierować się przy wyborze kota, by potem nasze wyobrażenia o wspólnym życiu stały się jak najbardziej realne? Podpowiadamy na co zwrócić uwagę, byś zarówno Ty jak i kot byli zadowoleni z adopcji.
Po pierwsze – skąd wziąć kota?
Jeśli to ma być kot rasowy – udaj się do dobrej, polecanej w internecie hodowli, popytaj wśród znajomych kociarzy – nie szukaj okazji cenowych – cena nie jest kryterium, które powinieneś brać pod uwagę przy wyborze swojego przyszłego przyjaciela. Ważne, by przyszedł on na świat z odpowiednio dobranych do siebie rodziców oraz w miejscu, gdzie przede wszystkim kocha się koty, a dopiero później pieniądze, które można na ich hodowli zarobić. Jest mnóstwo for, na których można poczytać o wybranych hodowlach – podejdź do tego tematu bardzo poważnie. Nie zawsze też kot z dobrej hodowli będzie bardzo drogi – hodowcy zazwyczaj sprzedają taniej kocięta, które nie mają być wystawowe, a koty dorosłe często oddają za darmo lub za symboliczną opłatą. Pamiętaj, nie daj zarobić pseudohodowcom! Nie wspieraj rozmnażania zwierząt bez rodowodów – takich „hodowli” nikt nie kontroluje i kotki w nich kryte są co rujkę, a kiedy nie mogą już rodzić, po prostu się ich pozbywa – nikt także w takich hodowlach nie dba o prawidłowe żywienie czy opiekę weterynaryjną, a dokumenty lekarskie są często podrabiane.
Jeżeli nie zależy Ci na kocie rasowym i chcesz mieć po prostu mruczka do kochania – zaadoptuj kota. W Polsce jest mnóstwo kotów szukających nowych domów – bezdomność wciąż jest ogromna. Kota możesz adoptować ze schroniska, fundacji lub z domu tymczasowego. Wiele fundacji działa w oparciu o domy tymczasowe, więc koty, które są oferowane do adopcji przebywają w domach wolontariuszy w oczekiwaniu na swój dom docelowy. Ma to ogromne znaczenie, bo wolontariusz jest nam w stanie wiele o takim kocie powiedzieć. Koty ze schroniska czy fundacji w większości są oddawane do adopcji z kompletem szczepień oraz z mikroczipem, a w przypadku dorosłych zwierząt – dodatkowo są poddane zabiegowi sterylizacji.
Po drugie – nie kolor futerka jest ważny, ale charakter
Rude, niebieskie, białe – każdy z nas ma swoje ulubione kolory i każdemu co innego się podoba. Kot jednak to nie ubranie. Tak jak o wyborze małżonka nie zadecyduje to czy jest blondynem czy brunetem, tak i w przypadku kota – postaw na jego charakter. Kolor futra nie ma nic wspólnego z charakterem – wybierając zwierzę dopasuj je do siebie, byście później czerpali przyjemność z przebywania ze sobą, a wspólne życie było przyjemnością a nie udręką. Wiedz, że osoby zajmujące się danym kotem są w stanie wiele o nim powiedzieć na podstawie obserwacji jego zachowań. Często przy adopcji zostajesz przez opiekuna zniechęcany do konkretnego kota, za to polecony jest Ci inny – nie jest to działanie na Twoja szkodę – wręcz przeciwnie. Osoby znające dane zwierzę na podstawie wywiadu potrafią dobrać Ci odpowiedniego charakterem towarzysza – ty natomiast dopiero go poznajesz, więc nie jesteś w stanie powiedzieć wiele więcej o nim, niż widzisz.
Każda rasa kotów charakteryzuje się innymi cechami charakteru – weź to pod uwagę przy wyborze kota. Jeśli cenisz spokój i lubisz ciszę, adopcja wszędobylskiego i dosyć wokalnego syjama będzie Twoją udręką.
Podsumowując – wygląd to tylko opakowanie do cech charakteru – a to z nimi będziesz musiał żyć przez kilkanaście lat – unikniesz rozczarowań kierując się przy wyborze kota jego charakterem, traktując wygląd jako dodatek.
Za stary na adopcję? Bzdura! Kot to nie drzewo.
Większość osób chętnych na adopcję kota szuka maluszków – są słodkie i dopiero uczą się życia. Niestety przy okazji rozrabiają. No i rosną także dosyć szybko. Dorosły kot to określony charakter. To duży atut. Poza tym każdy maluch kiedyś dorośnie. Dorosłe koty maja dużo mniejsze szanse na adopcje – szkoda, zważywszy, że są dużo mniej kłopotliwe i zajmujące od kocich dzieci. Większość dorosłych kotów ma za sobą już także zabieg kastracji czy sterylizacji.
Obawą przy adopcji dorosłego kota jest najczęściej to, że ciężko będzie mu przyzwyczaić się do nowego właściciela – jest to jeden z większych mitów, jakie mógł wymyśleć człowiek – każde zwierzę ma inny charakter. Niektóre kocięta będą potrzebowały więcej czasu na oswojenie się z nowymi warunkami od dorosłego kota i na odwrót – nie ma reguły.
Seniorzy także potrzebują miłości – często trafiają do nas koty po zmarłych – kochane i rozpieszczane nagle zostają oddane po śmierci swojego właściciela – takie koty bardzo potrzebują opieki i nowego domu – zazwyczaj przy odrobinie serca bardzo szybko odnajdują się w nowych warunkach.
Dobierając wiek kota kieruj się swoją sytuacją.
Rodzina z dwójką aktywnych dzieci nie adoptuje kociego seniora, bo taki kot potrzebuje dużo spokoju i w domu pełnym radosnych krzyków będzie źle się czuł. Starsza pani natomiast nie powinna brać sobie wszędobylskiego maluszka, jeśli nie będzie w stanie znieść nocnych szaleństw, czy też ma dom pełen bibelotów, które taki malec mógłby uszkodzić. Pomyślmy też o tym, ze kot zazwyczaj żyje kilkanaście lat – czy będziemy w stanie się nim tyle zajmować? Czy jeśli zabraknie nas tą opiekę przejmie ktoś z naszej rodziny? Oceniajmy realnie swoje możliwości i myślmy o swojej ale i o kociej wygodzie.
Szukaj, patrz i słuchaj a na koniec analizuj
Miłość od pierwszego wejrzenia oczywiście istnieje, wierzymy, że można zakochać się w kocim zdjęciu – nawet największa miłość jednak nie przetrwa zderzenia z rzeczywistością. Patrzmy więc, ale przede wszystkim słuchajmy opiekunów kotów, czytajmy o rasach i ich predyspozycjach, słuchajmy o charakterze określonego kota, analizujmy swoją sytuację i bierzmy pod uwagę wszystkich domowników. Nie spieszmy się, bo adopcja jest decyzją na kilkanaście lat – ważne, by były to lata radości czerpanej ze wspólnego kontaktu – a nie lata udręki.
tekst: magija