Dzielny trójłapek Kamilek – dom czy schronisko?
aktualizacja z dn. 05.03.2012r. -> http://kotylion.pl/dzielny-kamilek-w-domu-tymczasowym/
Kamilek trafił do schroniska z bardzo biedną połamaną nóżką, którą nadawała się tylko do amputacji. Aż dziw bierze, jak ten bury Kocurek radził sobie z taką nogą, która tylko przeszkadzała mu w normalnym funkcjonowaniu. Ile się biedak musiał nacierpieć…
Ale nóżki na szczęście już nie ma i Kamilek może wreszcie normalnie żyć, bo bezwładna noga była tylko niepotrzebnym ciężarem. Kamilek już nie cierpi, skończyła się jego męczarnia. Teraz powinno być już tylko lepiej…
I tak trójnogi Kamilek biega, wspina się, wskakuje na niższe sprzęty i daje upust swoim pokładom energii. Brak nóżki zdaje się w ogóle mu nie przeszkadzać. Wręcz przeciwnie – jej brak, dał Kamilkowi wolność.
Ale do pełni szczęścia Kamilek potrzebuje jeszcze prawdziwego domu. Domu, który pokocha takiego oryginalnego trójłapka. Domu odpowiedzialnego i bezpiecznego, który podejmie się opieki nad Kamilkiem, a brak tylnej łapki nie będzie dla niego przeszkodą.
Kamilek jest bardzo pogodnym ok. 6 letnim buraskiem. Lubi towarzystwo człowieka, głaskanie i mizianki, ale gdy będzie miał ich dość, z pewnością to pokaże. Ma apetyt i nie wybrzydza. Jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany.
Na szczęście dzięki ludziom o wielkim sercu nie mieszka już w schronisku. Aktualnie przebywa w lecznicy, ale wiadomo, że nie może tam być w nieskończoność.
PILNIE poszukujemy dla Kamilka świadomego DOMU tymczasowego, a najlepiej stałego, żeby Kamilek nie musiał wrócić z powrotem do schroniska…