Aktualizacja 19.04.2021
Mijają miesiące, a Tola nadal bez swojego domu…
„Co jest ze mną nie tak? Czy czegoś mi brakuje? Przecież nie chowam się i nie uciekam od ludzkich rąk, wychodzę witać gości, ze wszystkich sił próbuję pokazać jaka jestem grzeczna, miła i urocza, ocieram się o nogi, kręcę ósemki, a kiedy ktoś przycupnie na kanapie przychodzę po porcję czułości… dlaczego więc jestem taka… niewidzialna..?” Tola kolejny miesiąc czeka na dom w naszej kociarni. Nie rozumiemy tego. Nie ma w niej ani krzty agresji, jest niezwykle delikatna, a w dodatku śliczna i filigranowa. Ale nikt, zupełnie nikt o nią nie pyta… Udostępniajcie, może znajdzie się ktoś, kto da Toli szansę na kochający dom… I piszcie do Agnieszki a.pietraho@gmail.com
Aktualizacja 17.03.2021
Tola wciąż w naszej Kociarni.
Czarna, filigranowa koteczka wciąż szuka swojego domu na zawsze. Smutnieje nam z dnia na dzień, traci nadzieję, że ktoś ją pokocha.
A przecież to cudna kicia, kocha ludzi i z niecierpliwością czeka na wolontariuszy każdego dnia. Ale przecież tak nie może wyglądać jej życie.
Tolcia potrzebuje człowieka na zawsze, codziennie, kogoś kto będzie miział jej głęboko czarne futerko!
Dajcie jej szansę, w sprawie adopcji piszcie do Agnieszki – pietraszka33@wp.pl
Nadal możecie pomóc w opłaceniu jej lecznicowych rachunków:
Darowizny można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX,
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Z dopiskiem: darowizna dla Toli
Aktualizacja 28.02.2021
Tola prosi o pomoc w pokryciu kosztów jej leczeniaTola, nasza mała pięknisia, miała problem z apetytem. Zastanawialiśmy się, czy to stres, czy coś ją boli, a może po prostu nie rozpoznaliśmy jej preferencji żywieniowych.Nie chcieliśmy jednak dłużej czekać na rozstrzygnięcie dylematów i Tola pojechała na wizytę do lekarza i kontrolne badania. Okazało się, że jest trochę odwodniona, ale największym problemem jest nadżerka w pyszczku, która sprawia wiele bólu. Diagnoza – kaliciwiroza. Tola uzbrojona w reklamówkę zastrzyków i tabletek wróciła do Kociarni. Przestała nas lubić dziewczyna, uciekając przed kolejnym kłuciem futerka. Ale na szczęście jej stan się poprawił, apetyt wrócił i Toleczka rozgląda się za własnym domem. Kto pokocha tę filigranową czarnulę – piszcie do Agnieszki pietraszka33@wp.plA w sprawie jej leczenia – bardzo, bardzo prosimy o pomoc w pokryciu kosztówDarowizny można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX,
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Z dopiskiem: darowizna dla Toli
Za każdą pomoc dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Aktualizacja 01.02.2021
Kama nie zagrzała u nas długo miejsca, z czego bardzo się cieszymy. 2 lata spędzone samotnie w mieszkaniu stara się teraz odrobić i szybko o nich zapomnieć. Powodzenia ślicznotko!
Tola, jej towarzyszka niedoli nadal czeka na dom bardzo spragniona miłości i uwagi.Trochę nas też martwi ta śliczna panienka, bo kiepsko u niej z jedzeniem. W najbliższych dniach czeka ją wizyta u weterynarza i kontrolne badania.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla tej drobnej, cudnej koteczki.
Darowizny można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX,
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Z dopiskiem: darowizna dla Toli
Za każdą pomoc dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom wpotrzebie.
Kama i Tola – nowe podopieczne zamieszkały w naszej kociarni
Obie piękne, obie czarne, jedna z zielonymi oczami, druga z brązowymi. Śliczne po prostu.
Co z tego… Jeśli serca złamane.
Umarł opiekun, koty zostały. 2 lata w pustym domu.
Teraz już są z nami i próbujemy odbudować ich zaufanie.
Na razie są bardzo zestresowane, mało jedzą, buczą, ale jednocześnie pupkę podnoszą do drapania. Oby było dobrze…
A my zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie finansowe na szczepienie, odrobaczenie, czipowanie i jedzenie. Liczy się każda złotówka.
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
Tytułem: darowizna dla Kamy i Toli
Dziękujemy!
Ich adopcją będzie zajmowała się Agnieszka.