Kazia [']

Aktualizacja: 30.10.2015 r.

Dziś nasze serca przepełnia smutek a oczy nie potrafią powstrzymać łez…
Odeszła od nas Kazia – cudna, delikatna srebrzynka. Przegrała walkę z kolejnym atakiem duszności…
Miała już wszystko, czego można wymarzyć dla kota – cudowną Opiekunkę, wspaniały dom, miłość, opiekę i troskę…
Aniu – dziękujemy z całego serca za miesiąc szczęścia, który dałaś Kazi, za każdy dzień i każdą godzinę w której czuła się kochana i czyjaś. To nie powinno się tak skończyć…
Żegnaj piękna Kaziu [']

kazz

Aktualizacja: 18.10.2015

W niedzielny poranek Kazia pozdrawia z własnego domku :)

Szczęśliwa jest dziewczynka – ma spokój, miłość i troskę, najlepsze jedzonko – dom idealny. Niestety nadal ma duże kłopoty w oddychaniem, z apetytem też nie jest najlepiej. Ostatnie badania RTG pokazały, że Kazia może mieć problemy z tchawicą i prawdopodobnie nie da się ich wyleczyć. Ania troszczy się o kicię bardzo, a my troszkę pomagamy finansowo w kontrolnych wizytach u weterynarza i leczeniu. Kazia jest kotem specjalnej troski i już zawsze takim będzie – ale ma cudowny dom stały, jest kochana i rozpieszczana. Trzymajcie kciuki za jej zdrowie, bo niczego więcej do pełni szczęścia jej nie brakuje.

Aktualizacja: 28.09.2015

W sobotę Kazia bardzo źle się poczuła – musiała szybciutko pojechać do lecznicy i zostać w szpitalu. Znów miała duszności – dostała więc tlen i leki – na szczęście jest już dużo lepiej. Dziś jedziemy ją odebrać. Trzymajcie kciuki za Kaziutka – prosimy też gorąco o wsparcie dla tej kruszynki – leczenie będzie jeszcze długie, mamy tylko nadzieję, że nie będzie już takich kryzysów jak sobotni. Przeprowadzka pewnie Kazię troszkę zestresowała i osłabiła – może stąd te problemy.
Będziemy wdzięczni za najmniejszą nawet darowiznę dla pięknej Kazi – konto do wpłat:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
w tytule: darowizna dla Kazi


Za każdą wpłatę gorąco dziękujemy!

kazia.09

Aktualizacja: 15.09.2015

Kazia pojechała w piątek i w poniedziałek na kontrolne wizyty do Pana Doktora. Przytyła nam troszkę, choć wciąż jest kruszynką i waży tyle, co piórko. Koteczkę nadal męczy kaszel, czasem też charczy przy oddychaniu – nie jest więc całkiem dobrze. Postępy jednak w jej stanie zdrowia są ogromne – a stan płuc i oskrzeli na najnowszym zdjęciu RTG jest bez porównania lepszy niż na początku leczenia. Kazia dostała jeszcze długodziałający antybiotyk, a także nowe leki – na rozszerzenie oskrzeli oraz do inhalacji. Mamy nadzieję, że za 2 tygodnie – na kolejnej kontrolnej wizycie Kazia będzie w jeszcze lepszym stanie. Dziś tez Kazia miała odwiedziny – musi się szybciutko wykurować, bo domek czeka i doczekać się nie może.
Ostatnie leki, badania, prześwietlenia i wizyty kosztowały nas kolejne 250 zł – ale chcemy Kazię dobrze zdiagnozować, bo domek bardzo dobry – ale niedoświadczony – a Kazia być może do końca życia będzie kotem przewlekle chorym – musimy więc zadbać o to, by była w jak najlepszej formie i ustawić leczenie tak, by żyło jej się jak najbardziej komfortowo.

Gdyby ktokolwiek zechciał nam w tym pomóc – prosimy o darowizny dla Kazi na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa

z dopiskiem: darowizna Kazia


Kazia dziękuje i pozdrawia :)

Aktualizacja: 12.08.2015

Długo nie pisaliśmy o Kazi, bo jej stan był poważny i trudno było powiedzieć czy koteczka da radę. Mamy wreszcie dobre wieści.
Kazia – po 12 dobach hospitalizacji, 3-ch rtg płuc – w tym jednego z kontrastem, punkcji, tlenoterapii, usg, badaniach krwi i całej baterii leków poczuła się wreszcie na tyle dobrze, że Pan Doktor zdecydował o możliwości „wypisania” Kazi ze szpitala. Kazia wróciła więc do naszej kociarni. Płyn który zalegał w jamie brzusznej – zniknął całkiem, a ten z worka osierdziowego – też niemal całkowicie. Kazia jeszcze przedwczoraj miała lekki atak duszności – ale na tyle słaby, że nie zagrażał życiu kotki. Na wyjście dostała convenię – antybiotyk o przedłużonym działaniu i polecenie, że ma szybciutko zdrowieć i się nie wygłupiać. Kazia wróciła z dalekiej podróży. Prawdopodobnie przyczyną problemów Kazi był ropień – nie ma co do tego pewności, ale wszystko na to wskazuje – mamy nadzieję, że teraz będzie wracać do zdrowia.
Hospitalizacja i diagnostyka kosztowały sporo ( ponad 700 zł ) – ale najważniejsze, że Kazia czuje się znacznie lepiej i powoli zaczyna oddychać pełną piersią.


Gdyby ktokolwiek zechciał przekazać darowiznę dla naszej srebrzynki – prosimy o wpłaty na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
z dopiskiem: darowizna Kazia

A Kazimiera pozdrawia już z kociarni – jak zawsze piękna, kochana – i – mamy nadzieję – zdrowiejąca z godziny na godzinę :)

Aktualizacja: 04.08.2015

To było 1 sierpnia. Dyżur w naszej kociarni był bardzo trudny i stresujący – okazało się, że nasza piękna Kazia ma duże duszności – stara się oddychać buzią i z trudem łapie każdy oddech. Nie było na co czekać – szybko zapakowaliśmy Kazię do transportera i pojechaliśmy do Klinika Weterynaryjna Jacka Szulca po pomoc dla koteczki. Kazia trafiła od razu pod maskę tlenową, dostała leki i pozostała w szpitalu. Jej stan ustabilizował się, nie na tyle jednak, by mogła opuścić szpital. Pozostanie tam na pewno przez weekend – a najprawdopodobniej do wtorku. Jutro będzie miała rtg płuc – jest podejrzenie, że zapalenie płuc wróciło i woda w płucach nie pozwala koteczce swobodnie oddychać. Kazia – mimo, że dorosła – jest drobniutka i delikatna – waży jedynie 2 kg. Martwimy się bardzo ale wierzymy z całych sił, że da radę i wygra walkę z chorobą. Na razie kryzys jest bardzo poważny.Prosimy – trzymajcie za tę piękną kicię kciuki.
Bardzo prosimy też o wsparcie finansowe dla tej kruszynki – szpital, diagnostyka i leczenie będą kosztowały sporo – prosimy – pomóżcie naszej srebrzynce w makijażu…

Darowizny dla Kazi można wpłacać na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
koniecznie z dopiskiem: darowizna Kazia

Będziemy wdzięczni za każda wpłatę – Kazia naprawdę bardzo tych wpłat potrzebuje. I kciuków. Oceanu kciuków.

Aktualizacja: 28.07.2015 r.

Śliczna Kazia przeprowadziła się w weekend z lecznicy do naszej kociarni.
Jej stan zdrowia jest już całkiem dobry – od czasu do czasu miewa jeszcze ataki kaszlu – krótkie i niezbyt intensywne – czasem też troszkę „charczy” przy oddychaniu – ale nie przeszkadza jej to w normalnym funkcjonowaniu. W przyszłym tygodniu umówimy Kazię na kontrolne prześwietlenie płuc by sprawdzić czy nie ma w nich jakiś zmian po przebytym zapaleniu i by poszukać przyczyn ataków. Mamy wrażenie, że czasem pojawiają się w sytuacjach stresowych lub wtedy, gdy kicia się czymś bardzo podekscytuje – może taka już pozostanie jej uroda? Zobaczymy. Powoli zaczynamy się też rozglądać za domkiem dla pięknej Kazi – musi to być domek spokojny, pełen miłości i delikatności – to cechy, które Kazia kocha najbardziej – odda za to całą swoją słodycz i pokocha mocno i na zawsze.
Jeśli ktoś chciałby Kazi taki dom ofiarować – kontakt w sprawie adopcji do Anety: anetylak@yahoo.com
Tymczasem – Kazia pozdrawia swoich wielbicieli;-)

Aktualizacja: 21.07.2015 r.

Kazia wciąż przebywa w lecznicy. Czuje się już całkiem dobrze – nadal jednak miewa napady kaszlu i kłopoty z oddechem – ataki trwają kilka chwil po czym ustępują i Kazia znów jest sobą. Apetyt Kazia ma różny – nie objada się – ale i nie głodzi. Może dba o figurę ? Powoli ją poznajemy – i tak, jak delikatna jest jej uroda – tak delikatna jest również psychika. Kazia jest eteryczna i łagodna, nie lubi gwałtownych ruchów ani głośnych dźwięków. Uwielbia za to łagodne głaskanie i uwagę, którą jej się poświęca. Musimy poszukać jej spokojnego domu – zanim to jednak nastąpi postaramy się sprawdzić jeszcze przyczynę dolegliwości Kazi – mogą to być pozostałości po zapaleniu płuc, może to też być astma. Musimy powtórzyć RTG – może to da nam jakieś odpowiedzi. Wciąż też prosimy o pomoc dla Kazi.
Gdybyście zechcieli wesprzeć finansowo cudną srebrzynkę – prosimy o wpłaty na konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Kazia
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

Dziękujemy!

20.06.2015 r.

Kazia wygląda niemal jak bliźniacza siostra Sugar – choć nigdy się z Sugar nie widziały.
Kazia przybłąkała się na teren ogródków działkowych – przemiła, łagodna, proludzka koteczka – potwornie wychudzona i kaszląca.
Pewni dobrzy ludzie postanowili poszukać dla niej pomocy i przynieśli ją do zaprzyjaźnionej z nami lecznicy. Tak Kazia znalazła się u nas.
Niestety – ma bardzo silne zapalenie płuc – i choć choroby nie widać na zdjęciach – stan kici jest poważny. Na razie przebywa w lecznicowym szpitaliku i mamy nadzieję, że pod czujnym okiem Pań Dr będzie dochodzić do zdrowia.
Kiedy infekcja minie – będzie można zająć się pozostałymi problemami Kazi – chudością, brzydkim futerkiem i brakiem kochającego domku.
Piękna z niej będzie Kocica.
Prosimy o pomoc dla Kazi – na leczenie, szczepienia, odżywienie – by wyzdrowiała i stała się prawdziwą pięknością.

Darowizny można przekazywać na konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna Kazia
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

Kazię można też wspomóc, licytując kotylionki na naszych aukcjach: http://charytatywni.allegro.pl/listing?query=dla%20Kazi&scope=all

Za najmniejszą wpłatę gorąco dziękujemy!

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007