Paulinka się pochorowała :-(

Aktualizacja: 19.02.2015 r.

Nasz mały pasibrzuszek Paulinka nadal szuka domu. Chyba ktoś rzucił na nią zły urok, bo już były o nią nawet 3 fajne zapytania, po których za każdy razem myśleliśmy, że się uda, a tutaj cisza. Paulinka jest kotką z charakterem – nie ukrywamy tego, ale jest też kotką bardzo kontaktową, która szuka towarzystwa człowieka i lubi małe pieszczoty – oczywiście wszystko z umiarem ;-) I tak Paulinka czeka już od października! Jakby tego było mało to teraz nasz pączuszek jeszcze sie pochorował. Oczka się popsuły i pojawił się katarek :-( Paulinka trafiła więc na kilka dni do szpitalika, gdzie pod bacznym okiem dr Ani dochodzi do zdrowia. Codziennie dostaje antybiotyk i oczka ma zakraplane – podobno jest bardzo grzeczna ;-) – nie wątpimy :-D Mamy nadzieję, że niebawem wróci do naszego lokalu, gdzie będzie mogła wrócić do swojej ulubionej czynności, jaką jest okupowanie karmnika :-) I może wreszcie i do niej uśmiechnie się los, bardzo byśmy sobie i jej tego życzyli.

Jeśli Ktoś zechciałby pomóc nam w pokryciu kosztów leczenia naszego małego obżartuszka i jej pobytu w lecznicy – będziemy wdzięczni za każdą, nawet najdrobniejszą, wpłatę.

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna Paulinka

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Dziękujemy!

Paulinka czeka też cały czas na swojego wirtualnego opiekuna. Jeśli chciałbyś nim zostać – pisz na naszego maila kotylion.pl@gmail.com
Więcej informacji o adopcjach wirtualnych znajdziesz tutaj

Aktualizacja: 9.01.2015 r.

Paulinka mogła wreszcie opuścić szpitalik i od razu przystąpiła do okupywania drapaka, którego strzegła jak lwica – to było jej centrum dowodzenia;-) Teraz przeniosła się w miejsce, gdzie ustawiony został interaktywny karmnik. Pilnuje go cały dzień i nie dopuszcza innych kotów. Oczywiście cały czas podjada z owego karmnika i niestety zaokrągliła się przy tym bardzo… Chyba będziemy musieli ją odizolować i ograniczyć dostęp do jedzenia, bo źle się to może skończyć…
Paulinka oczywiście nadal szuka domu, ale coś tego domku nie widać:-( Mamy jednak nadzieję, że jak się jakis pojawi na horyzoncie to będzie właśnie TEN jedyny ;-)
Paulinka więc czeka i się nudzi, a z tych nudów robi się coraz okrąglejsza…

Aktualizacja: 9.12.2014 r.

Niestety, po tym jak maluchy szybko znalazły domki, a Paulinka była gotowa do adopcji, sielanka się skończyła…:-( Organizm Paulinki jak dotąd się trzymał  nie dawał żadnym chorobom, a gdy poczuł się bezpiecznie zwyczajnie odpuścił, a że zmiany w życiu zawsze niosą za sobą stres – przyszedł  spadek odporności. Na nosku Paulinki pojawiły się zmiany grzybiczne;-( Musiała trafić do szpitalika, dostaje lekarstwa i na szczęście nie widzimy, aby zmiany się powiększały.  Jednak pewnie jeszcze trochę to potrawa zanim Paulinka będzie mogła opuścić szpitalik. Szanse na adopcję Paulinka też ma teraz raczej nikłe;-( Bo kto będzie chciał kota z grzybem…?
A wszystko miało się ku dobremu…
Każdego kto zechciałby wesprzeć finansowo leczenie Paulinki  jej pobyt w naszym szpitalik, prosimy o przekazywanie, nawet najdrobniejszych, darowizn na nasze konto w Vivie!:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
tytułem: Paulinka

Dziękujemy!

Aktualizacja: 28.11.2014 r.

Cała trójka malców zamieszkała we własnych domach. Została pod naszą opieką tylko ich mamusia, Paulinka. Ma już ogłoszenie i czeka na adopcję :)

Aktualizacja: 15.11.2014 r.

Kocia rodzinka z letniskowej miejscowości jest pod naszą opieką już prawie 2 tygodnie. Wszyscy bardzo się zadomowili w naszym lokalu. Maluchy odżyły i brykają, że aż ciężko za nimi nadążyć. Mają niespożyte pokłady energii. Zostały odrobaczone i zaszczepione i szukają nowych domków. Mamusia Paulinka przez pierwsze dni pobytu u nas całe dnie wylegiwała się na pleckach i najnormalniej w świecie się uśmiechała. Widać było, że jest przeszczęśliwa, że wreszcie odetchnęła. Aż miło było patrzeć na tą zadowoloną minę ;-) Jeszcze chwilka, a Paulinka też będzie szukać domu. Jeśli Ktoś byłby zainteresowany jej adopcją, prosimy o kontakt z Martą: gonerek@tlen.pl

Nadal jednak prosimy o wsparcie finansowe dla tej kociej rodzinki, abyśmy mogli opłacić fakturę za ich odrobaczanie, szczepienia i sterylizację mamusi.

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
tytułem: kocia rodzinka

Dziękujemy!

6.11.2014 r.

Historia jakich wiele – letniskowa miejscowość niedaleko Łodzi, gdzie latem okolica tętni życiem, a wraz z nadejściem jesieni to sam miejsce dosłownie zamiera. Kocia rodzinka całe lato spędziła na terenie tych letniskowych działek, koty spędzały dnie u boku człowieka, były dokarmiane, a teraz zostały same zdane tylko na siebie. Wszyscy o nich zapomnieli, a one głodne tułały się po działkach z nadzieją, że ktoś może wróci, otworzy domek i da jeść… Wreszcie nadszedł ten dzień i pojawili się jacyś ludzie, potem przyjeżdżali niemal codziennie, aby karmić kocią rodzinkę. Kocięta i ich mama były bardzo chude i wygłodniałe, ale pomoc przyszła w porę. W poniedziałek trafiły do naszego fundacyjnego lokalu. Wszyscy zostali odpchleni i odrobaczeni. W dalszej kolejności – ponowne odrobaczenie, szczepienia, a także sterylizacja kociej mamusi. Nasze finanse ostatnio mocno się skurczyły, ale nie mogliśmy odmówić pomocy dla tej kociej rodzinki. Liczymy, że z Waszą pomocą uda nam się pokryć koszty wizyt w lecznicy: odpchlenie, odrobaczenie, szczepienia, sterylizacja, a także wykarmić tą niemałą gromadkę. Wasza pomoc jest niezbędna, aby ratować właśnie takie potrzebujące koty.

Każdego, Kto zechciałby podarować grosik wsparcia tej kociej rodzince prosimy o przekazywanie darowizn na nasze konto w Vivie!:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszaw
tytułem: kocia rodzinka

Interesowanych przyszłą adopcją malców prosimy o kontakt z Martą: gonerek@tlen.pl



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007