Leopold – nasz mały Poldek…
Aktualizacja: 29.09.2023
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Leopold rozrabia, wskakuje na najwyższe drapaki, rośnie i nic sobie nie robi z tego co było. Może i dobrze, bo to co złe już jest za nim. Ile ten kociak się nacierpiał i ile przeszedł od strony medycznej to już tylko on wie. Ile może znieść taka mała kruszynka nas zadziwia. Jego radość z życia, wesołość i wieczne chęci do zabawy napawają nas optymizmem :) I wiemy, że warto było podjąć się tak trudnego wyzwania i decyzja o próbie ratunku była słuszną. Polduś oprócz siwych włosów jakie przysporzył swojej tymczasowej opiekunce, narobił nam zmartwień, ale wierzymy, że pomożecie nam w tych zmartwieniach…chodzi oczywiście o stronę finansową, życie Poldusia zostało wysoko wycenione, a my niestety jeszcze nie uzbieraliśmy potrzebnej kwoty :( dlatego jeśli kto z Was mógłby wrzucić symboliczną złotówkę dla Leopolda będziemy wdzięczni za wsparcie. Tak wiele osób nam kibicuje i nas wspiera, gdyby każdy zechciał wrzucić złotówkę, zapełniłaby się Poldusiowa zbiórka… prosimy o pomoc
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Wesprzeć Poldusia możecie też bezpośrednio kierując darowizny na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytuł: darowizna dla Leopolda
Z całego serca dziękujemy!
Aktualizacja: 06.09.2023
Rośnie nam mały rozrabiaka. Całkiem zapomniał, że walczył o życie o każdy oddech, że ból i strach był tak ogromny, że unieruchamiał małe ciałko – obezwładniał.
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Teraz Leopold zdobywa najwyższe drapakowe szczyty, kolejne już rzadsze kontrole weterynaryjne przynoszą same dobre wieści. Leopold po dwóch ciężkich operacjach nie ma żadnych powikłań, jedynie blizny i odrastające futerko zdradzają, że ten kociak tak wiele przeszedł. Stan zdrowia Poldka pozwolił na pierwsze szczepienie, maluch już ma go za sobą, był bardzo dzielnym pacjentem
Niestety dług za jego leczenie jaki pozostał do uregulowania przyprawia nas o zawrót głowy… liczyliśmy się z ogromnymi kosztami jakie przyjdzie nam zapłacić, ale również liczymy na Was. Dzięki Wam i nam Leopold żyje i jeszcze wiele lat beztroski przed nim. W ostatnim czasie przyjęliśmy pod swoje skrzydła sporo kocich istot w bardzo ciężkich stanach, wymagających specjalistycznej opieki, kosztownej opieki. Nigdy na swoim pokładzie nie mieliśmy tylu trudnych przypadków, ale nie było nikogo kto dał by im szansę na drugie życie…podjęliśmy się tego zadania i tak Leopold, Meszka. Kołtunek, Aurora, Żurek czy Faworek żyją i walczą o dalsze swoje istnienie… jednak koszty jakie tej walce towarzyszą są poza naszymi możliwościami – dlatego prosimy Was o każdy grosz wsparcia, który jest dla nas na wagę życia Leopolda…
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Wesprzeć Poldusia możecie też bezpośrednio kierując darowizny na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytuł: darowizna dla Leopolda
Z całego serca dziękujemy!
Aktualizacja: 21.08.2023
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Na całe szczęście kontrola po dwóch operacjach, które kociak przeszedł, dla Leopolda zakończyła się pomyślnie. Wykonane USG brzuszka wykazało, że wszystko pięknie się goi podobnie jest z amputowanym ogonkiem. Obyło się bez dodatkowych komplikacji, co nas bardzo cieszy, bo tak mały organizm zniósł naprawdę wiele. Leopold jak widzicie w domu tymczasowym nie nudzi się, ma kocią obstawę, ale polubił tez królika, którego często odwiedza w klatce. Wszędzie go pełno, beztrosko wariuje z rezydentami, je ogromne ilości jedzenia, rośnie i zdaje się, że już nie pamięta w jak ciężkim był stanie. Nam niestety przypomina jego rachunek w lecznicy :( na który jeszcze nie zdołaliśmy uzbierać środków…dlatego jeśli zechcecie wesprzeć małego Poldusia grosikiem, będziemy wdzięczni za wsparcie.
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Wesprzeć Poldusia możecie też bezpośrednio kierując darowizny na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytuł: darowizna dla Leopolda
Z całego serca dziękujemy!
Aktualizacja: 04.08.2023
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Jak dużo może znieść takie małe ciałko? Jak widać z dużą wolą życia wiele. Leopold zdążył troszkę dojść do siebie po ciężkiej operacji a już czekała go następna – tym razem planowa. Zabieg dotyczył amputacji ogona, od samego początku było wiadomo, że jest to nieuniknione. Ogon był poważnie przełamany, miał odbyć się jeden zabieg. Jednak gdy stan malucha pogarszał się z chwili na chwilę, a operacja usunięcia przepukliny była ta która ratuje jego życie, złamany ogonek zszedł na drugi plan. Ponieważ operacja przemieszczenia narządów z klatki piersiowej do jamy brzusznej była bardzo obciążającą zrezygnowano wówczas z amputacji ogona, zostawiając to na później. I to „później” właśnie nadeszło i tak Polduś jest krótszy o ogonek, ale na pewno wyzbył się bólu i teraz wierzymy, że już tylko same wspaniałości przed nim. Po obu operacjach zaskakująco szybko doszedł do sprawności, rozrabia, bawi się, pomimo szwów jakie ma po całej długości klatki piersiowej i brzuszka a teraz w miejscu ogonka, on sobie nic z tego nie robi ;) Cieszymy się, że nasza decyzja o próbie ratowania tego malca była słuszna, eutanazja to ostateczność, po wyczerpaniu wszelkich możliwości leczenia.
Polduś żyje i ma się świetnie :)
Dla nas jedyne zmartwienie to koszty ratowania życia Leopolda :( są ogromne i bez Was i waszego wsparcia nie dźwigniemy ich sami. Ale patrząc na Poldka wiemy, że to była słuszna decyzja i wierzymy, że też tak sądzicie i dorzucicie choćby złotówkę dla tego dzielnego malucha ;)
https://pomagam.pl/leopold_poldek
wesprzeć Poldusia możecie też bezpośrednio kierując darowizny na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytuł: darowizna dla Leopolda
Z całego serca dziękujemy.
26.07.2023
https://pomagam.pl/leopold_poldek
Maleńki Leopold-Poldek, został znaleziony sam na ulicy, bez kociej mamy, przestraszony i głośno miauczący. Maluch trafił do domu tymczasowego do naszej wolontariuszki. Tam okazało się, że kociak oprócz zupełnego braku apetytu ma duszności i jest osowiały. Wizyta w lecznicy i decyzja o wykonaniu USG, które wprawiło w osłupienie cały personel. Leopold miał ogromną przepuklinę, przez którą organy przedostały się do klatki piersiowej, co stwarzało bezpośrednie zagrożenie jego życia, bo kociak w każdej chwili mógł się udusić. Ponieważ stan malucha z chwili na chwilę się pogarszał, nie można było czekać i tak, to maleńkie kociątko przeszło poważny zabieg operacyjny. Wszyscy baliśmy się, bo rokowania były bardzo ostrożne, jednak Leopold jest walecznym malcem i jak widać po operacji czuje się dużo lepiej, duszności ustały i malec ma apetyt Leopold jeszcze otrzymuje tlen i musi przebywać w inkubatorze, ale wierzymy, że to co najgorsze jest już za nim.
A przed nami pozostają do udźwignięcia koszty jakie przyszły wraz z ratowaniem życia Poldka. Wiemy, że suma jest zawrotną, ale operacja była wykonywana nagle – na cito, wieczorem przez jednego z najlepszych chirurgów. Maleńki pacjent i bardzo skomplikowana operacja, alternatywą była eutanazja, ale uznaliśmy, że warto podjąć walkę. Decyzja zapadła po diagnozie, że z takim przemieszczeniem narządów kociak nie powinien żyć…jednak Polduś żyć chciał.
Dlatego kochani prosimy Was o wsparcie dla tego małego wojownika. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się uzbierać na koszty ratowania Leopolda.
Możecie go wesprzeć za pośrednictwem jego zbiórki:
https://pomagam.pl/leopold_poldek
lub bezpośrednio kierując darowizny na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Tytuł: darowizna dla Leopolda
Z całego serca dziękujemy.
