Malutki chory Pingwinek znaleziony na drodze, zdany tylko na siebie…
Aktualizacja: 20.06.2012
Mały Pingwinek jest w domu tymczasowym, u Pani która ma ogromne doświadczenie z takimi malcami. Chłopczyk doszedł już do siebie i rośnie jak na drożdżach:) Jest bardzo grzeczny – ładnie je, korzysta z kuwetki i śpi kiedy trzeba:)
**********************
Malutki Pingwinek został znaleziony na drodze…
Próbował się podnieść, ale nóżki odmawiały posłuszeństwa…
Leżał taki bezbronny, zdany tylko na siebie…
Nie widomo jak długo tam był i skąd się wziął. Ale tej nocy mógłby już nie przeżyć…
Chłopczyk ma ok. 5 tyg, jest bardzo zaniedbany, skrajnie niedożywiony i wychudzony – aż czuć wszystkie kosteczki jak się go dotyka. Ma zaawansowany koci katar i ropną wydzielinę z oczu i noska, co bardzo utrudnia mu oddychanie. Jest zapchlony i zarobaczony… Jednak jest zbyt słaby aby go teraz odrobaczać, bo mógłby tego zwyczajnie nie przeżyć. Najpierw trzeba maluszka podleczyć i podkarmić, aby nabrał troszkę sił…
Aż trudno sobie wyobrazić jak ten bobas przetrwał do tej pory, przez co przeszedł i jak bardzo musiał cierpieć, bez jedzenia, bez ciepła, opieki, bez mamy…
Pozostawiony sam w takim stanie z pewnością by sobie nie poradził…
Miał szczęście, że znaleźli go ludzie o dobrych sercach i zabrali ze sobą…
Na razie Mały Pingwinek jest zdezorientowany, nie wie co się dzieje, skąd to zamieszanie wokół niego, gdzie jest i gdzie jest jego mama…
Ale najważniejsze, że maluszek jest już bezpieczny…
Ma ciepłe posłanko, pełną miskę…
Już nie marznie, nie moknie, nie jest zdany tylko na siebie.
Pomoc przyszła w ostatniej chwili…
Dostał od losu drugą szansę – drugie życie…
Mały Pingwinek na szczęście ma ogromną wolę życia…
Apetyt dopisuje, sam je, a przynajmniej próbuje i to jest dobry znak. Choć trzeba go dokarmiać butelką.
Będziemy o niego walczyć i wierzymy, że jemu na tą walkę też starczy sił…
Że ten zabiedzony mały Pingwinek przerodzi się niebawem w pięknego dorodnego kocurka…
Już wiele razy nam się udało – Lara, Diego, Fidel… W ich przemiany zostało włożone wiele czasu, pracy i serca . Ale było warto…
Jednak bez Waszej i naszej pomocy z pewnością szczęśliwych zakończeń by nie było…
Jeśli chcieliby Państwo pomóc Małemu Pingwinkowi w powrocie do zdrowia i odzyskiwaniu sił, będziemy wdzięczni za każde finansowe wsparcie:
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
dopisek: darowizna dla Małego Pingwinka
Obecnie Mały Pingwinek przebywa w lecznicy, gdzie ma dobrą opiekę, ale widomo, że to nie to samo co dom. Dlatego Pingwinek poszukuje domku, który się nim zaopiekuje, domku choćby tymczasowego.
Kontakt w sprawie adopcji Małego Pingwinka: gonerek@tlen.pl