Mirosław Gronostaj ofiara długiego weekendu pojechał na swoje:)
15.05.2012
Dobre wieści od Tatiany czyli z domu tymczasowego Mirosława Gronostaja
pojechał Gronostajek do domku
będzie rozpieszczanym jedynakiem
w domku z ogrodem daleko od dróg
zastąpi miejsce 15 letniego kotka, który
odszedł niedawno.
a wszystko potoczyło się tak szybko jakby przeznaczenie…
Groniek wylądował wczoraj u mojej koleżanki na DT
Ania wysłała jego zdjęcia naszym znajomym
i od razu miała rano telefon,
okazało się, że w nocy śnił im się ich zmarły kotek, że wrócił…
a rano dostali fotki Gonostaja…
no po prostu przeznaczenie
bądź szczęśliwy malutki skarbie
Mirosław G. pojawił się w Orońsku znienacka,
po prostu siedział na trawie i na mój widok
zrobił natychmiastowe bach i brzucha wywalił.
Mirosław Gronostaj musiał mieć już dom,
gdyż doskonale czuje się na rączkach
i wie że kocie chrupki rosną w miseczkach
jest miodowo-buro-białym kawalerem
o wyraźnie pręgowanym długim i puchatym ogonie
pięknych zielonych oczach i ma ok. 8-9 miesięcy
Mirosław Gronostaj szuka najlepszego domu takiego który już nigdy go nie porzuci
i na długie lata będzie go kochał, dbał o niego i przytulał.
Mirosław jest kotem uroczym, delikatnym, ciekawym świata i ludzi.
Szuka domu odpowiedzialnego, którego będzie prawdziwą ozdobą i radością.