Muffinka i Hella – kociaki ze śmietnika. Hella odeszła… [*]
Aktualizacja: 5.12.2012 r.
Przykro nam dziś pisać, ponieważ jedna z kotek znalezionych na śmietniku – a wyrzuconych przez kogoś w worku – odeszła :(
Czarna, pięknooka Hela [*] – Hela, która wydawała się zdrowa i radosna…
Stan Helli pogorszył się nagle. Do gorączki dołączyły silne objawy neurologiczne. Pełne badania krwi wykazały duże uszkodzenie wątroby połączone z niemalże niefunkcjonującymi nerkami. Mimo całodobowej opieki, ogromnych starań lekarzy Hella odeszła we śnie…. :(
Muffinka szuka siostry… :(
Na szczęście ona czuje się coraz lepiej i mamy nadzieję, że Muffinka wyzdrowieje i już niedługo znajdzie kochający i troskliwy domek stały.
Urodziły się w czyimś ciepłym domu.
Była tam mama, pełne miseczki i ludzie dbający o bezpieczny świat.
Myślały,że tak będzie już zawsze, że właśnie tak będzie wyglądać ich życie.
Gdy w sobotni ranek ich człowiek wziął je na ręce były szczęśliwe. Gdy pakował je do worka pomyślały,że muszą być grzeczne bo to przecież tylko na chwilę…
Potem ciemność, chłód, i dźwięk odjeżdżającego auta i cisza….
Nagle znikły wszystkie znajome zapachy, nie słyszały już mamy i odgłosów domu…
Próbowały zawołać, piszczały cichutko za swym człowiekiem.. bo przecież jak to? to niemożliwe… On nie mógł ich tak po prostu zostawić, przecież tak bardzo go kochały…
W ten sam sobotni poranek inny człowiek przechodził obok osiedlowego śmietnika, usłyszał płacz, rozerwał worek, uratował porzucone kocie dzieci….
Tak właśnie trafiły do nas Muffinka i Hella.
Dzielne siostry, które cudem przeżyły, wyrzucone na śmietnik w zawiązanym szczelnie worku…
Niestety godziny spędzony na lodowatym betonie, bez żadnej możliwości schronienia odbiły się na nieprzystosowanych, młodziutkich kotach.
U Muffinki osłabiony organizm nie miał siły się bronić. Drobne skaleczenie w pyszczku przekształciło się w ogromny, bardzo bolesny stan zapalny. Pojawił się ropień utrudniający maleństwu jedzenie, normalne funkcjonowanie…
Hella zmaga się z wysoką gorączką, wycieńczeniem…
Obie siostra mają ogromną wolę życia i mimo doznanych krzywd ponad wszystko kochają człowieka.
Potrzebują jednak długotrwałego leczenia,stałej kontroli lekarskiej, dobrej karmy..
Jeśli możesz-proszę pomóż nam udowodnić im, że tym razem człowiek ich nie zawiedzie, że nareszcie są bezpieczne….
Jeśli Ktoś zechciałby pomóc tym dwóm dziewczynkom, prosimy o wpłaty na konto:
UWAGA!!! Zmiana numeru rachunku!!!
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
z dopiskiem: Muffinka i Hella
lub zakup wirtualnych cegiełek na allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=2816566258
Dziękujemy!!!