Piąty Element

Aktualizacja: 27.09.2014

Jest takie miejsce, gdzieś całkiem niedaleko.
Gdzie w niebo patrzą cztery słupy, a w dole w cieniu nic nieznaczący mieszka mały rudy „Piąty Element”.
Na jego powitanie wyległ cały komitet blokowy, Piąty troszeczkę onieśmielony tą sytuacją powoli i ostrożnie opuszczał kontener, w którym przyjechał z lecznicy.
Po chwili rozpoznał otoczenie i głosy ludzi mu przyjaznych, troszkę śmielej zaczął opuszczać transporter, kiedy w całej okazałości swej skróconej ukazał się widzom zgromadzonym, zabrzmiał chór głosów.
Ochy i achy się poniosły.
Ale krótki- powiedział ktoś
E…. w sam raz – ktoś się nie zgodził.
No normalnie wygląda jak hot-dog na stacji- skomentował jakiś wesołek, zgromiony zaraz spojrzeniami pozostałych.
Kocurro jakby wiedział, że to on jest obiektem zainteresowania, postawił w pion antenkę, otarł się o nogi swojej najbardziej ulubionej pani i poszedł poleżeć pod swoim samochodem.

Rozmowy grupy ludzi niosły się jeszcze długo w noc, Piąty ma zapewnione miejsce i zawsze pełną miskę.
Miejmy nadzieje, że będzie tutaj żyć dugo i szczęśliwie, że nie spotka go tutaj żadna zła przygoda i będzie miał zawsze pomocnych ludzi dookoła siebie.
Powodzenia w tym nowym starym życiu.

Aktualizacja: 18.09.2014

I się stało…………..
Piąty stracił spory kawałek tego, co mieć powinien.
Pani dr. długo wyginała ogonek w każdą stronę możliwą i nie możliwą, kręciła głową (swoją), marszczyła brwi i ciamkała niezadowolona.
W końcu słowa cięły powietrze i zmroziły wszystkich obecnych poza Piątym, który patrzył tylko nieufnie na otaczających go ciasnym kołem ludzi – No to tniemy, rachu-ciachu i po strach-powiedziała wetka sprawdzając kciukiem ostrość skalpela trzymanego w ręce.
W taki oto sposób nasz kochany rudzielec jest sporo krótszy, został pozbawiony możliwości wyrażania emocji jego piękny pasiasty ogon nie będzie już drgał zgodnie z leniwymi myślami.
Powtórzymy za raportem medycznym:
„W wyniku uderzenia w ogon pomiędzy 7-8 kręgiem nastąpiło przerwanie rdzenia, co doprowadziło do bezwładu ogona poniżej 8 kręgu, jego słabego ukrwienia a niegojąca się rana stwarzała niebezpieczeństwo infekcji, która mogła w skrajnych przypadkach doprowadzić do zakażenia ogólnoustrojowego.”
W tej chwili stan kota jest zadowalający, ma apetyt rana goi się dobrze i mamy nadzieje, że jak najszybciej wróci tam gdzie czeka na niego Pani, pełna miska i misja do spełnienia.

15.09.2014

Jest takie miejsce, gdzieś całkiem niedaleko.
Gdzie w niebo patrzą cztery słupy, a w dole w cieniu nic nieznaczący mieszka mały rudy „Piąty Element”.
I żyło mu się tam dobrze, miał swój kącik, swoją Panią, swoją miskę i nie miał wrogów, tak się wydawało do czasu.
Pewnego poranka Pani z przerażeniem stwierdziła, że kotu ktoś w nocy uszkodził ogon.
A dokładniej, że ktoś przy użyciu tępego narzędzia uderzając z góry trafił okolice 7-8 kręgu uszkadzając powłokę zewnętrzną, w efekcie czego nastąpiło miejscowe krwawienie i niedowład pozostałego odcinka ogona.
Podjęte leczenie nie przyniosło jak do tej pory zadowalających efektów i trzeba teraz podjąć bardziej radykalne działania. Piąty Element trafi do lecznicy, gdzie Pani doktor podejmie decyzję czy można wyleczyć, czy trzeba amputować.

Jeśli zechcieliby Państwo wspomóc leczenie Piątego Elementu – każda nawet najmniejsza wpłata jest na wagę złota. Prosimy o wpłaty na konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

z dopiskiem: Piąty Element

lub zakup wirtualnych Kotylionków na naszej aukcji na Allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=4613227543

dziękujemy!



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007