Rudy Franek – wydreptał sobie leczenie i szansę na lepsze życie
Aktualizacja 22.03.2021r.
2 dni temu Franek odbył podróż do Pani Doktor na kastrację . Po powrocie obraził się na cały świat.
Po efektach specjalnych , gdzie własne łapy odmawiały posłuszeństwa, a świat wirował – jak mógł się nie obrazić .
Gdy wszystko wróciło do normy Franek zrobił niezły „kipisz” w mieszkaniu, wszystko raptem zaczęło nadawać się do zabawy. Po niedogodnościach, jakie go spotkały wybaczyliśmy mu te wariactwa, ciesząc się, że dobrze się czuje. Niedługo kolejna podróż przed Frankiem – tym razem do nowego, kochającego domu.
Gdybyście zechcieli pomóc nam w zapłacie za kastrację i szczepienia kawalera – będziemy wdzięczni za datki na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla rudego Franka
Dziękujemy
Franek dreptał sobie po łódzkich ulicach w ciężkim mrozie i szukał kogoś, kto choć nakarmi. Kasłał przy tym tak głośno, że słuchać go było z daleka. Nie był zdrowy, więc na ulicy nie można go było zostawić. Na szczęście udało się go szybko złapać i zawieźć do lecznicy. Był słaby i nie protestował wcale, a w ciepłej lecznicy pozwolił sobie nawet na delikatne mruczenie… Został na leczeniu stacjonarnym, bo infekcja była poważna, a koci podrostek w kiepskim stanie. Wydawało się, że szybko się do nas przyzwyczai – niestety – im lepiej Franek się czuł – tym większe pokazywał różki. Zakochaliśmy się w tym rudzielcu, a ponieważ dobrze rokuje na pełne oswojenie – pojechał do domu tymczasowego, gdzie uczy się kochać ludzi .
Gdyby ktoś zechciał przekazać grosik na leczenie Franka, będziemy wdzięczni za darowizny na konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla rudego Franka
Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy 
podobnie, jak za kciuki za obłaskawianie złośnika!
