Sabinka pozdrawia z własnego domu

Aktualizacja: 16.09.2016

Sabinka pozdrawia z domu :) Niestety – oczka nie udało się uratować :( W poniedziałek wydawało się, że wszystko jeszcze może być dobrze – Sabinka – prosto z lecznicy pojechała do swojego domu stałego – a my wszyscy mieliśmy nadzieję, że jej kłopoty to już przeszłość. Niestety – we wtorek rano oczko zaczęło mocno krwawić, więc Sabinka na sygnale jechała z powrotem do lecznicy. Wieści nie były dobre – z oczka wypłynęła siatkówka :( Można było jeszcze próbować – jednak oczko nigdy by już nie widziało – nie miałoby tez naturalnego kształtu. Wspólnie z Dużymi kotki i lekarzem prowadzącym zdecydowaliśmy nie walczyć już dłużej z piętrzącymi się komplikacjami i amputować oczko. Wierzymy, ze to przyniesie Sabince ulgę i wreszcie uwolni od kropli, zastrzyków i tabletek – a przede wszystkim – od bólu. Rana po oczku się goi. Sabinka ma apetyt i humor – aklimatyzuje się bardzo szybko i bardzo szybko przyzwyczaja do braku oczka. Ma troszkę kłopotów z zaakceptowaniem i funkcjonowaniem w kołnierzu – przeszkadza jej i czasem kicia nie radzi sobie z wchodzeniem do kuwety – ale mamy nadzieję, że po zdjęciu szwów i kołnierza – i te problemy znikną. Bardzo na to liczymy.
Dziękujemy najgoręcej za pomoc finansowa, jakiej udzieliliście tej przemiłej, uroczej koteczce. Dzięki Wam – i jej cudownym Dużym – wreszcie wyzdrowieje, odzyska spokój i znów będzie szczęśliwa.
Dziękujemy!

Aktualizacja: 06.09.2016

Sabinka – z oczkiem jest bardzo źle – choc są i dobre wiesci.
Nadal finansujemy leczenie Sabinki i bardzo prosimy o wsparcie,
ale od wczoraj koteczka zamieszkała w swoim cudownym domku stałym – u Magdy i Olka – z całego serca dziękujemy Wam za tę adopcję <3.
Niestety – radość z własnego kącika przyćmiewa fakt, że w oczku Sabinki nastąpiło bardzo poważne pogorszenie :( Dzis rano oczko zaczęło krwawić – kicia znów pojechała do Kliniki…
Gdybyście zechcieli wesprzeć leczenie Sabinki – możecie jej pomóc wpłacając datki na jej zbiórce
https://pomagam.pl/sabinka
Sabinka bardzo tej pomocy potrzebuje
.

Aktualizacja: 2.09.2016 r.

13-ego sierpnia Sabinka przeszła zabieg wycięcia przepukliny na rogówce. Niestety – mimo regularnie podawanych kropli i stałej kontroli okulistycznej – z oczkiem nie jest dobrze :( Oczko znów zrobiło się ogromne i zaognione :( Dziś Sabinka dostała nowe krople, które mają zmniejszyć stan zapalny i poprawić wygląd i ciśnienie w oczku. Rokowania nie są optymistyczne :( Potrzebujemy dużo szczęścia by leki zadziałały – alternatywą jest bowiem niestety amputacja. Chcialibyśmy ze wszystkich sił uchronić przed tym Sabinkę…
To cudowna, słodka, kochana koteczka. Łagodna i wyjątkowo wrażliwa… Wysoką zapłaciła cenę za śmierć swojego opiekuna… Schronisko, stres, spadek odporności – wszystko to odbiło się dramatycznie na jej zdrowiu – i choć dużą część jej problemów udało nam się opanować – z oczkiem wciąż jest źle :( Chcielibyśmy, by w końcu zły los się odwrócił i Sabince zaczęło się układać. Trzymajcie za to kciuki – bardzo prosimy.
Prosimy też gorąco o wsparcie leczenia Sabinki.
Darowizny dla niej można przekazać na konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Sabinki

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

allegro.charytatywni: http://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=273&query=dla+Sabinki

Aktualizacja: 16.08.2016 r.

Kiedy zabieraliśmy Sabinkę ze schroniska – głównym jej problemem była depresja i nieleczące się problemy trawienne. Oczko troszkę było zmienione – ale nie na tyle, by trzeba się było tym mocno niepokoić. Niestety – w czwartek stan oczka bardzo się pogorszył – w piątek więc pojechaliśmy do Kliniki Jacka Szulca by skonsultować problem i mu zaradzić. Okazało się, że Sabinka ma dużą przepuklinę rogówki, którą trzeba wyciąć. Zabieg został przeprowadzony w sobotę – w niedzielę koteńka mogła już wrócić do nas.
Oczko na razie jest zaszyte, a my mamy podawać 5 razy dziennie do niego kropelki. W czwartek jedziemy na kontrolę i zdjęcie szwów – wtedy okaże się, co dalej. Mamy wielką nadzieję, że mimo poważnego uszkodzenia oczko uda się uratować – i że Sabinka będzie na nie widziała.
Koszty leczenia będą bardzo wysokie. Nie znamy ich jeszcze – ale będziemy robić wszystko, by Sabinki oczko ratować. Będziemy bardzo wdzięczni za wsparcie jej leczenia. Bardzo.
Darowizny dla Sabinki można przekazywać na konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Sabinki

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

Sabinka ma już troszkę dość wszelkich medycznych zabiegów – kropelek, zastrzyków i tabletek – musi jednak jeszcze troszkę wytrzymać. To dla jej dobra. Również kołnierz, którzy przez jakiś czas będzie musiała nosić…

26.07.2016 r.

Sabinka to kolejna kotka, którą zabraliśmy ze schroniska po dramatycznym apelu wolontariuszek… Sabinka ma 7 lat i jej świat się zawalił, a życie wywróciło do góry nogami. Wraz ze swoją towarzyszką, która znalazła już dom, wiodła pewnie spokojne życie u boku swojego opiekuna. Innego świata nie znała i musiała zmierzyć się z nową rzeczywistością – z kiepskim skutkiem niestety :-) Stres i związany z nim spadek odporności sprawiły, ze Sabinka się pochorowała :-( Z początku koci katar, potem problemy z jedzeniem i biegunka… :-( Kotka bardzo schudła i marniała w oczach, nie mogła tam dłużej zostać. Decyzja zapadła. Kicia prosto ze schroniska pojechał do lecznicy, gdzie jest pod stałą opieką weterynaryjną. Na razie nie może jeszcze zamieszkać w naszej kociarni, ponieważ nie jesteśmy w stanie zapewnić jej takiej opieki, jaką ma w lecznicy. Niestety problemy trawienne nie do końca jeszcze ustąpiły, ale Sabinka reaguje na leki i widać poprawę. Jeśli tylko wszystko się ustabilizuje Pani doktor obiecała wypisać Sabinkę do domu… którym na razie będzie nasz kociarnia, bo Sabinka wciąż czeka na ten prawdziwy…

Gdyby Ktoś zechciał zasilić skarpetę Sabinki – będziemy bardzo wdzięczni, bo niestety bez tego ani rusz… :-(

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Sabinki

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT GOPZPLPW
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

PayPal: kotylion.pl@gmail.com

allegro.charytatywni: http://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=273&query=sabinki

Dziękujemy!



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007