Tymuś i Maniuś już po zabiegach
Długo musieliśmy czekać, aż podopieczni Magdy będą gotowi na przeprowadzenie zabiegów kastracji oraz operacji oczu niedowidzącego Tymonka. Kociaki wciąż chorowały, jak nie jeden to drugi. Antybiotyki różnego rodzaju, kropelki, zastrzyki… ciężko było opanować wciąż nawracające infekcje. Ale wreszcie udało się i kotki mogły wreszcie trafić do lecznicy i być poddane zabiegom. Maniuś został wykastrowany, a Tymonek oprócz tego miał zrobioną operację oczu, aby poprawić jakość widzenia. W tej chwili kociak aż 5 razy dziennie musi mieć zakraplane oczka, by nie dopuścić do kolejnych zrostów. Mamy nadzieję, że teraz będzie można ruszyć z ogłoszeniami obydwu chłopaków i znaleźć im najlepsze domki pod słońcem :)