Zosia znalazła swoje miejsce na ziemi
Aktualizacja 20.05.2020
Zosia tuż po szczepieniu znalazła swoje miejsce na ziemi :)
Ma do swojej dyspozycji dom, dwoje Dużych oraz zakochanych w niej chłopca i dziewczynkę :)
Powodzenia słodziaku.
Z całego serca dziękujemy za adopcję Zosi, cierpliwość i zaangażowanie.
Zosia nadal potrzebuje Waszego wsparcia.
Zosia po leczeniu czuje się lepiej i udało nam się ją zaszczepić w tym tygodniu :)
Jak widać Zosia nie była zachwycona kolejną wizytą w lecznicy, ale po powrocie szybko dała się przebłagać pasztecikiem Gourmeta ;)
Chcemy jej jeszcze zrobić kontrolne badania krwi, żeby mieć pewność co do stanu jej zdrowia. Prawdopodobnie niektóre powikłania po przebytej, długiej infekcji pozostaną z Zosią już na zawsze, np. pochrząkiwanie, ale każdy ma jakieś wady ;)
Poza tym, Zosia jest cudowną, bardzo delikatna koteczką, która dopiero poznaje, co to znaczy mieć troskliwą opiekę i bezpieczny kontakt z człowiekiem.
Gdyby ktoś chciał wesprzeć leczenie Zosi będziemy bardzo wdzięczni <3
Darowiznę można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: Darowizna dla Zosi
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.
Zosia to śliczna i bardzo miła, czarno-biała koteczka, która od ubiegłej wiosny mieszkała na jednym z bałuckich podwórek. Zosia pozwalała się bez problemu głaskać Pani Karmicielce, ocierała się o jej nogi i upominała się o uwagę. Nie wiadomo skąd się wzięła w piwnicy jednego z tamtejszych bloków, wiemy jednak, że nikt jej nie szukał i nikt o nią nie pytał. Ponieważ jednak zachowywała się jak zupełnie domowy kot, postanowiliśmy dać jej szansę na nowe, lepsze, nie tułacze życie, tym bardziej, że okolica, w której mieszkała nie była bezpieczna, a jej towarzysz niedawno zginął pod kołami samochodu.. :(
Ponieważ zaniepokoił nas stan zdrowia kotki, która kasłała, charczała i miała trudności z oddychaniem, zabraliśmy ją od razu na przegląd do lecznicy, gdzie wszystkie zabiegi, badania i zastrzyki zniosła ze stoickim spokojem i ufnością.
Pani doktor orzekła, że Zosia ma poważną infekcję górnych dróg oddechowych, dostała antybiotyk i została na kilka dni w lecznicy, a potem zamieszkała w naszej kociarni, gdzie kontynuowaliśmy zalecone leczenie.
Niestety, po tygodniu jej stan się nie poprawiał, dlatego w sobotę ponownie odwiedziła Panią doktor, która zaordynowała nowe, inne i mamy nadzieję, skuteczne leczenie, dzięki któremu Zosia niebawem wróci do zdrowia.
W imieniu Zosi bardzo Was prosimy o wsparcie finansowe - bez Was nie damy rady pokryć kosztów jej leczenia i pobytu w lecznicy, a są one spore. Dlatego będziemy Wam bardzo wdzięczni za każdy grosz.
Darowiznę można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: Darowizna dla Zosi
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!❤
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.