Co słychac u Azji i Olafa- nowe wieści
Nowe wiadomości z domu tymczasowego Azji i Olafa. Azja ostatnio wymiotuje, prawdopodobnie je zbyt łapczywie- to otyły kot, uwielbiający jedzenie, a teraz jest na przymusowej diecie. Jest odchudzany ze względów zdrowotnych, otyłe koty zagrożone są wieloma chorobami, np. cukrzycą. Olaf ma znów katar.
„Azjatek przez ten tydzień jeszcze parę razy wymiotował, ma to niestety związek z podawaniem suchej karmy… jest teraz całkiem na miękkim, indyku albo jagnięcinie, nie jakieś specjalne na wrażliwy żołądek, ale zwykłe – tacki i saszetki… i jakoś lepiej, nie wymiotuje… on połykał te chrupeczki w całości, jak wymiotował (po godzinie lub więcej od zjedzenia) znajdowałam tam całe nie pogryzione kulki…
Nie wiem czy karmienie zwykłą karmą typu animonda etc. pomoże nam teraz w odchudzaniu. Oczywiście jak na złość mokrego na utratę wagi (np. hills r/d – pasztet) nie tknął wcale.
Katar trochę mija, stan oczu się nie pogorszył. Pogorszył się natomiast u Olafa – mocno mu leciało z 1 oka i od wczoraj daję gentamycynę (już dziś się oczywiście o to obraził.)”
Koty cały czas szukają domu, najlepiej wspólnego, Azja jest przewodnikiem Olafa, który przy nim czuje się pewniej i bezpieczniej. Nie oznacza to, że Olaf jest zwierzakiem, który nie potrzebuje ludzi, rozmawiałam ostatnio z opiekunką kotów i powiedziała, że Olaf jest bardzo fajnym kotem, lubiącym zabawę, otwierającym się coraz bardziej, a przy tym niezależnym. Ten koci duet doskonale się zatem uzupełnia