Luty, 2019

Sterylizacje kotów wolno żyjących – Żeromskiego

Luty 2019 – piękna, słoneczna pogoda, przyjemne temperatury – to wszystkich cieszy :)
Nas również cieszy, ale też martwi – taka pogoda miesza w naturalnych rytmach rozmnażania się kotów – co powoduje, że wolno żyjące kotki już zachodzą w ciążę i rodzą małe, niechciane kocięta. W ubiegłym tygodniu zostaliśmy zaalarmowani przez Panie karmicielki, że jedna kotka już przyprowadziła kociaki, a do wysterylizowania są jeszcze dwie inne kotki :(  Na sygnale pojechaliśmy tam z klatkami łapkami i rzeczywiście znaleźliśmy dwa czarne, dość spore już kocięta, które zabraliśmy do jednego z naszych domów tymczasowych. Na szczęście udało nam się też złapać dwie dorosłe kotki oraz dorodnego kocura na sterylizację.
Niestety miejskich pieniędzy na sterylizacje jeszcze nie ma, dlatego musimy Was prosić o pomoc w pokryciu kosztów zabiegów. Pomożecie? Bardzo prosimy.

Darowizny można przekazywać nam poprzez zbiórkę na pomagam.pl lub bezpośrednio na nasze konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa

Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

tytułem: Sterylizacje – koty z Żeromskiego

pomagam.pl: https://pomagam.pl/sterylizacjekotow

Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!

przekazbanerek

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Wolno żyjący Buruś z ropniem

22.02.2019

Buruś to wolno żyjący, piękny i rosły kocur. Zadomowił się w komórce Pani Teresy, która chociaż rentę ma marną, dokarmia Burusia regularnie. Dosyć szybko kotek , na swoje szczęście, nabrał do niej zaufania i nie ucieka na widok człowieka, jak dawniej. Tylko dzięki temu udało się nam zauważyć, że Buruś ma wielką ranę na szyi. Namacałyśmy ogromny ropień wielkości mandarynki. Kotek przestał jeść i niechętnie wychodził z komórki.
Był strach, że nie tak łatwo będzie go złapać. Chociaż daje się głaskać przy jedzeniu, to jednak jest to dziki kot.
Złapać się dał ale walka z klatką i warki podczas jazdy do lecznicy nastroiły mnie zwątpieniem, czy aby weterynarz będzie w stanie mu pomóc? Jak obsłużyć takiego dzika? Okazało się że lekarze z Tropu nie z takim przypadkami mieli do czynienia.
Ponieważ rana była głęboka i jak się okazało już mocno zaawansowana, po zabiegu kotek ma założony dren i jeszcze parę dni musi pozostać w lecznicy. Przy okazji pod nóż poszły jajeczka, został odpchlony i odrobaczony.
W poniedziałek wraca na swoje podwórko.
Rozczulił chyba pana doktora, który wysłał wraz ze zdjęciami takie info: „Pozwoliłem sobie nadać mu imię, Anssi na cześć mojego ulubionego zawodnika kombinacji norweskie:)” Niech więc będzie Anssi :)
Gdyby nie Pani Terasa, ja, Trop i KOTYLION Anssi cierpiałby ogromny ból a nawet mógłby umrzeć.
Pomagajmy!”
Gdyby ktoś zechciał wesprzeć grosikiem leczenie tego szczęściarza – prosimy o wpłaty na konto:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
tytułem: darowizna Anssi

Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!

przekazbanerek

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

 

Adoptusie. Bezik w domu :-)

Bezik1 imię: Bezik
wiek: 5 lat
płeć: kot

Bezik jeszcze niedawno pomieszkiwał na ulicy. Z poranionymi łapami i w bardzo opłakanym stanie trafił do lecznicy. Widać było, że już sobie nie radził i jego organizm się poddał. Ale, jak się okazuje, warto było o niego zawalczyć ;-) Dzisiaj zupełnie już nie przypomina tamtego kota. Do pełni szczęścia brakuje mu jedynie domu, a Bezik z uwagi na swój spokojny charakter mógłby zamieszkać z innym kotem. czytaj całość

Adoptusie. Felek – w domu

50330315_1998271106887257_4191343706676133888_n imię: Felek
wiek: 2 lat
płeć: kot

Ma 2 lata i chyba od zawsze świat widzi inaczej niż większość jego kocich braci. Oczy dawno temu zniszczył koci katar – zabierając wzrok w jednym z nich, w drugim wieszając już na zawsze firankę, zza której Felek ogląda życie. Nie zna innego świata – tylko ten zamglony, ale i taki mu się podoba. Radzi w nim sobie bardzo dobrze, choć przerażają go nowości i duże przestrzenie. Nie lubi hałasu i tłumu. Kocha inne koty.
Jest kotem niedowidzącym, ale widzi znacznie więcej, niż nam się wydaje. Doskonale wyczuwa nasze nastroje i poddaje się im. Nasze zdenerwowanie budzi w nim obawę, ale nasz spokój sprawia, że i Felek się rozluźnia – przytula, poddaje główkę do głaskania dając przedsmak tego, co może być udziałem wrażliwego, delikatnego opiekuna. Człowiek może się stać dla niego prawdziwym przyjacielem, jeśli tylko utoruje sobie drogę do serca Felka łagodnością i spokojem.

Felek jest grzecznym wykastrowanym kocurkiem.
Felek trafił pod Naszą opiekę wraz ze swoją przewodniczką Tosią.
Oba koty znalezione na ulicy, były wcześniej pod opieką życzliwej osoby, która niestety mogła zapewnić im jedynie ciepły kąt w blokowej piwnicy.
Felek będąc pod opieką fundacji został odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany. Testy FIV, FELV ujemne. Przeszedł również konsultacje okulistyczne, w wyniku których stwierdzono, że jest kotem niedowidzącym w około 50%. Po długich rozmowach odstąpiliśmy od wykonania zabiegu, który dawał szansę na niewielką poprawę widzenia, niestety z możliwością powrotu do aktualnego stanu.
Felek mimo swojej niepełnosprawności po aklimatyzacji w nowym miejscu świetnie sobie radzi, coraz chętniej daje się głaskać, bawi się zabawkami, a przede wszystkim otacza opieką młodszych kolegów.
Felek poleca się do adopcji, najchętniej ze swoją „ciocią” Tosią lub na dokocenie do innego spokojnego kota.

Kontakt w sprawie adopcji: marta.kotylion@viva.org.pl

czytaj całość

Adoptusie. Gucio – w domu :)

guciu_glowne imię: Gucio
wiek: 1 rok
płeć: kot

Pokochajcie mnie! To ja, Guciu.
Ludzie! Świat się kończy jak taki super kot jak ja nie może doczekać się na dom.
No przecież:
Kocham człowieka miłością jedyną: mruczącą, przytulającą i plączącą się pod nogami.
Każdy inny kot to doskonały kumpel – będę się z nim bawił i ganiał do upadłego.
Każda rzecz może stać się zabawką – przecież nie żądam zabawek „za stówę” rzucisz mi kulkę z papieru i też będę miał zajęcie, że o nakrętce od butelki nie wspomnę.
Jem co mi w miseczkę nałożą – nie jestem łapczywy ani wybredny.
Poza tym jestem młody (nie mam jeszcze roku), piękny, zdrowy, zaszczepiony, wykastrowany, zachipowany – no pełen serwis weterynaryjny za mną, a wszystko wpisane w książeczkę zdrowia.
Opiekuje się mną Dorota i to z nią się trzeba kontaktować, by zabrać mnie do domu filichdorota67@wp.pl tel. 696 094 588,  Dorota potwierdzi, że jestem kocur pierwsza klasa i bez papieru (umowy adopcyjnej) mnie nie odda

czytaj całość

Bura Ania – w domu :)

Aktualizacja: 19.02.2019

Ania doczekała swojego szczęśliwego dnia – właśnie pojechała do własnego domu :)

czytaj całość

Adoptusie. Ania – delikatna pieszczoszka. W domu :)

ania1 imię: Ania
wiek: 4 lata
płeć: kotka

Ania jest około 4 letnią kotką o pięknym, klasycznym burym futerku. To bardzo miła i wrażliwa kotka, bez cienia agresji. W pierwszym kontakcie Ania jest nieśmiała i troszkę wystraszona, ale jak już się oswoi z nową sytuacją i zobaczy, że nic złego jej nie grozi, to wtedy pokazuje swój cudowny, delikatny charakter i pieszczotom i głaskom nie ma końca, kotka niemalże robi fikołki i staje na głowie szczęśliwa z poświęconej jej uwagi. Ania nie wchodzi w konflikty z innymi kotami, dlatego spokojnie może zamieszkać w domu z kocim towarzystwem.

Kotka jest wysterylizowana, odrobaczona, zaszczepiona, bezbłędnie korzysta z kuwety i nie wybrzydza przy jedzeniu. Wkrótce zostanie zaczipowana.
W sprawie adopcji pisz do Izy: immmb@op.pl

czytaj całość

Adoptusie. Natka. W domu :)

natka2 (1) imię: Natka
wiek: 1 rok
płeć: kotka

Natka to biało-bura ok roczna kotka. Urodę ma nieziemską, figurę modelki, a oczy większe niż ona sama i doskonale wie, jak nimi czarować. Charakter ma złoty, jest przemiła, kochana, lubi się miziać, robić ósemki przy nogach ale… nie usiedzi w miejscu, jest jej wszędzie pełno. Raz w kuchni czeka na jedzenie, za moment goni piłkę w innym pokoju by za chwilę wrócić, bo może jednak coś skapnie do miski. czytaj całość

Adoptusie. Bystry. W domu :)

835e8aea62daada7med imię: Bystry
wiek: 3 lata
płeć: kot

Bystry jest młodym, niespełna 3-letnim kotem. Nie w głowie mu już jednak psoty i figle. Jest spokojny i opanowany. Zachęcony do zabawy chętnie się przyłączy – preferuje zarówno wędki jak i lekkie piłeczki. Pieszczoty i codzienna dawka bliższego kontaktu z opiekunem również są w repertuarze jego codziennych czynności ;-) czytaj całość

Adoptusie. Słodka Lola. W domu :)

48051618_388124978600434_8065505818004422656_n imię: Lola
wiek: 6 miesięcy
płeć: kotka

Lola to sześciomiesięczna, śliczna koteczka. Jest spokojna, radosna, troszkę nieśmiała w stosunku do obcych. W stosunku do swojej opiekunki jest otwarta, przyjacielska i ufna. Lubi się bawić, przytulać, idealnie opanowała kuwetę. Mieszka z czwórką kocich, statecznych rezydentów i dwoma psiakami, których towarzystwo bardzo sobie ceni.

Lola została odrobaczona, zaszczepiona i zaczipowana. Mieszka w Łodzi.

W sprawie jej adopcji można pisać do Agnieszki: pietraszka33@wp.pl

czytaj całość

Zosia i Leoś – pozdrawiają z domów :)

Aktualizacja: 12.02.2019

Mała Zosia i Leoś pozdrawiają ze swoich domów.
Leoś zamieszkał w DT z koleżanką Mańką, a Zosia króluje na salonach, które są tylko do jej dyspozycji ;)

Wszystkiego najlepszego kociaki dla Was i Waszych Dużych :)

Aktualizacja: 02.12.2018

Zosia czuje się lepiej, problemy jelitowe ustabilizowały się, co ogromnie nas cieszy :)
W ubiegłym tygodniu mała dostawała jeszcze antybiotyk, ale teraz już jest dobrze. Nadal dostaje specjalistyczną karmę, ale może też powoli zacząć jeść normalną karmę bytową dobrej jakości ;) Udało się też Zosię zaszczepić :)
Bardzo dziękujemy za dotychczasowe finansowe wsparcie i prosimy o nie nadal. „Skarpeta” Zosi jest na sporym minusie. Zosia wraca do zdrowia, jednak za jej leczenie trzeba zapłacić. Będziemy wdzięczni, jeśli nam w tym pomożecie.

https://pomagam.pl/ChoraZosia

Darowizny można też przekazywać bezpośrednio na nasze konto:

95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL95 2030 0045 1110 0000 0255 4830

tytułem: darowizna dla Zosi

Za każdą wpłatę będziemy bardzo wdzięczni.
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

czytaj całość

Odwiedziny i podziękowania :)

W piątek przed południem nasze koty miały odwiedziny :)
Kilka młodych osób wraz z opiekunkami z Zespołu Szkól Specjalnych nr 2 w Łodzi przyjechały z podarunkami.
Koty zostały też wybawione wędkami, a te, które miały na to ochotę – też wygłaskane :)
Bardzo, bardzo gorąco dziękujemy za tak miłe odwiedziny :)

czytaj całość



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007