Wrzesień, 2020

Kiciu – szczęśliwa jesień kociego życia :)

Aktualizacja 03.09.2020

Kiciu wrócił z adopcji i … zamieszkał tymczasowo u Pani Doktor z lecznicy. Wszyscy domownicy pokochali go bardzo, a że i z kotami rezydentami tym razem Kiciu jakoś się dogadał – jego „tymczasowy” status szybko zmienił się na stały :) 

Piękny kot po przejściach zyskał cudowny dom, najlepszą z możliwych opiekę i perspektywy długiego i szczęśliwego życia wśród kochających go Ludzi.

Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam postawić go na łapy – a Pani Doktor – za ofiarowanie miejsca w domu i sercu dla tego przystojniaka :)

 

 

Aktualizacja: 09.03.2020

Kiciu niestety nie dogadał się z rezydentami i wrócił do lecznicy :( Odnalazł się doskonale, bo jeśli tylko w pobliżu jest człowiek i pełna miska – Kiciu jest szczęśliwy ;) Tam też – dzięki uprzejmości właścicieli i pracowników lecznicy – poczeka na swój dom stały ;)
W uszach jeszcze nie jest idealnie więc trzeba doleczyć stan zapalny, ale Kiciu właściwie może z powodzeniem szukać swojej przystani na zawsze. Ma ok 10 lat, ale charakter ma tak cudowny, że nie sądzimy, by długo musiał czekać na swojego człowieka ;)
Jeśli już się zakochaliście – piszcie na adres: aneta.kotylion@viva.org.pl

czytaj całość

Halka – uratowana w ostatniej chwili – wróciła do swojego domu

Aktualizacja 02.09.2020

Halka bardzo się nam pogorszyła i na sygnale pojechała do lecznicy, gdzie przez kilka dni była poddawana tlenoterapii. Po sugestii lekarzy Halka miała wykonane echo serca, które wykazało, że kicia ma chore serduszko. Jest prawdopodobne, że to jest przyczyną anemii. Koteczka ma też chore nerki. Bardzo nas to wszystko zmartwiło….

W całym tym nieszczęściu i chorobie Halce przytrafiło się coś dobrego – odnalazł się jej dom :)

Halka ma na imię Mucia i ma swoich właścicieli. Po ustabilizowaniu się problemów oddechowych, Mucia zaopatrzona w baterię leków wróciła do swojego domu, gdzie pod troskliwym okiem córki właścicieli, dochodzi do siebie.

 

Mamy nadzieję, że dzięki leczeniu Mucia poczuje się jeszcze lepiej i że czeka ją jeszcze dużo dobrego życia.

Powodzenia malutka!

 

 

Leżała bez sił na środku chodnika na ulicy Rojnej :(

Jak wiele osób obok niej przechodziło? Jak długo nikt się nie zatrzymał? Jak długo leżała w słońcu nikomu niepotrzebna, jak śmieć? Nie miała siły by wstać, by prosić o pomoc, o łaskę – leżała cichutko i czekała, aż ból minie, aż zaśnie :(

 

Halka miała szczęście – zobaczyła ją p. Joanna i nie przeszła obok niej obojętnie <3

Zaopiekowała się koteczką i szukała dla niej pomocy – tak Halka trafiła do nas. Jeszcze tej nocy trafiła do lekarza – okazało się, że była bardzo mocno odwodniona i wychudzona, z kocim katarem i poranionymi opuszkami łap. Dorosła kotka, która waży 2,5 kg :(

Dostała antybiotyk, leki przeciwzapalne i krople do oczu. Po napojeniu poczuła się lepiej. Kiedy wyzdrowieje musimy zrobić jeszcze porządek w pyszczku, bo zęby nadają się tylko do wyrwania :(

Widać, że dużo przeszła :(

 

Kolejna dojrzała, ponad 10 letnia kotka, której los jest w Waszych rękach <3

Pomożecie nam ją wyleczyć? Bardzo prosimy w imieniu tej doświadczonej przez życie kotki <3

 

Darowizny można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!

ul. Kawęczyńska 16 lok. 39

03-772 Warszawa

 

Dla przelewów zagranicznych:

SWIFT PPABPLPKXXX  IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

 Z dopiskiem: darowizna dla Halki

 

Sonia – młoda koteczka, znalazła dom!

Aktualizacja 02.09.2020

Sonia tak szybko wpadła komuś w oko i znalazła dom, że nie zdążyliśmy jej nawet ogłoszenia zrobić ;)

Powodzenia maleńka!

Sonia przyszła na podwórko pewnego domu w poszukiwaniu jedzenia i opieki. Była chuda, głodna, miała zrudziałe futerko :( Miała szczęście, bo dobrze trafiła. Pani Malwina i jej rodzina zaopiekowali się kotką, ale nie mogli jej zatrzymać. Po jakimś czasie, nie mogąc znaleźć jej domu, skontaktowali się z nami – i tak mała Sonia trafiła do nas.

Ma około 7 miesięcy, jest miła, lubi się bawić. Doskonale wie co to kuweta i nie grymasi przy jedzeniu. Została przez nas zaszczepiona i wkrótce czeka ją sterylizacja, a potem poszukiwanie najlepszego domu na świecie :)

 

Jeśli los Sonii Was poruszył – wpłaćcie prosimy choć kilka złotych na przygotowanie jej utrzymanie i do adopcji – bardzo prosimy <3

 

Darowizny dla naszych podopiecznych można wpłacać bezpośrednio na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!

ul. Kawęczyńska 16 lok. 39

03-772 Warszawa

 

Dla przelewów zagranicznych:

SWIFT PPABPLPKXXX

IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

 

Z dopiskiem: darowizna dla Soni

Za każdą pomoc dziękujemy!

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007