Rudzik
28.02.2023
Jakiś czas temu postanowiliśmy pomóc finansowo kilku kotom z Ukrainy. Pamiętacie Puchatka?
Rudzik jest z tych samych okolic.
Przeczytajcie wiadomość od pani, która dzielnie im pomaga.
„Rudzik … jego historia zaczyna się we Lwowie.
Historia jakich wiele, choć chciałby się żyć w świecie, gdzie takie straszne historie się nie dzieją. Urodził się na ulicy, od samego początku został skazany na bezdomność i los kota, dla którego każdy dzień to walka o przetrwanie.
Dodatkowo w miejscu, gdzie się urodził, koty są często trute, przez osoby, którym przeszkadzają. Niestety, Rudzik przeżył jako jedyny z całej swojej rodziny, wtedy dobra kobieta, która dokarmia około 50 ulicznych kotów, postanowiła ocalić choć jego i zabrała do domu. Pani o wielkim sercu, oczywiście w domu również ma koty, jest ich tam około 20.
Poproszono mnie o pomoc dla Rudzika, nie mogłam odmówić. Rudzik nie jest ofiarą wojny, a ludzkiej bezmyślności i braku szacunku do zwierząt. Udało się Rudzika przywieźć do Łodzi. Niestety przyjechał bardzo wychudzony, najwyraźniej niedojadał w taki licznym stadzie, albo ma jakieś oporne na podstawowe leki pasożyty … Rudzik potrzebuje też kastracji i wyleczenia kociego kataru.”
Pomóżcie i Wy w leczeniu Rudzika. Każdą złotówkę przyjmiemy z wdzięcznością.
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
tytułem: darowizna dla Rudzika
dziękujemy ❤
Pamiętajcie o nas przy rozliczaniu PITa
KRS – 0000135274
i koniecznie – cel szczegółowy – KOTYLION