Grudzień, 2012

Malutka NOel ma ok.8 miesięcy,
jest drobniutka, całkowicie biała
i jedno oczko ma niebieskie a drugie zielone
Noel jest zdrowiutka,
zaszczepiona, wysterylizowana,
testy Felv/Fiv ujemne
NIE SŁYSZY,
Noel jest bardzo jest żywiołową, energiczną filigranową koteczką,
wielbicielką piłeczek i wody- uwielbia się kąpać
jest w 100% kuwetkowa,
bardzo lubi suche jak i mokre jedzonko
z kotami bardzo dobrze się dogaduje
nie przepada za psami.
Koteczka we wrześniu, jako małe kocie trafiła do schroniska dla zwierząt,
została adoptowana, niestety teraz jej Pani zachorowała i koteczce groził powrót do schroniska.
Tak, więc przed samą Wigilią, pod choinkę Noel trafiła do Domu Tymczasowego i teraz zaczynamy najwspanialszego domu księżniczce szukać – względu na niesłyszenie- wyłącznie może to być mieszkanie bez możliwości wychodzenia, a jeśli jest balkon, to wyłącznie zabezpieczony siatką.

 Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt TatianaCze@wp.pl

Tuż przed Świętami zawitał do nas Mikołaj z wielkim pudłem prezentów – karmy dla kotów, psów, torby pełnej mięciutkich materiałów – w sam raz na kocie posłanka, i garscią zabawek. Te wszystkie skarby zebrane zostały przez pracowników łódzkiego oddziału firmy TomTom, gdzie przez cały cały grudzień trwała akcja Świąteczna Paka dla Zwierzaka.

Duża paczka przyjechała do nas także z przedszkola Mistrzowie Zabawy gdzie podopieczni zbierali karmę dla zwierzaków, by przekazać ją dla naszej fundacji.

Paczki z prezentami:) złożone zostały na ręce Magdaleny Samulskiej – prezes KOTyliona. Dary zostały rozdzielone pomiędzy potrzebujące zwierzaki i wypełniły puste brzuszki, a zabawki trafiły prosto do naszej siedziby, gdzie mieszkają koty pod naszą opieką.

Zarówno firmie TomTom jak i Mistrzom Zabawy BARDZO BARDZO dziękujemy w imieniu fundacji Kotylion i naszych podopiecznych. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za WIELKIE SERDUSZKA!

Aktualizacja 20.12.2012

Kociak został wykastrowany, jego obecne imię to Prozac. Mieszka w przyjaźni z psem, z którym zdarza mu się nawet razem spać :)

miło czytać takie wieści, gdy wokół tyle kociego nieszczęścia… Syriusz-Prozac wygrał los na loterii :)

****************************************

Aktualizacja 22.11.2012

Dziś Syriusz pojechał do własnego domu!

„Fajni ludzie się trafili. Mam spokojne sumienie” – tak napisała o domku Kasia, u której Syriusz przebywał od jakiegoś czasu w domu tymczasowym.

Wszystkiego najlepszego, burasku! :)

czytaj całość

Aktualizacja: 18.12.2012 r.

Bardzo dziękujemy za zainteresowania sprawą kotów na jednym bałuckich podwórek. Udało nam się wysterylizować wszystkie mieszkające tam koty, a kociakom – Nadii i Orestowi znaleźć prawdziwe domy.
Również dzięki Państwu  na bałuckie podwórko trafiły świąteczne prezenty. Oprócz sześciu styropianowych budek – domków ocieplanych dla kotów (cztery już ulokowane na miejscu, kolejne dwie na dniach dostawimy) karmicielki otrzymały 20 kg suchej karmy oraz 48 puszek karmy mokrej. W imieniu opiekunek kotów jak i samych kocich brzuszków, sedecznie dziękujemy za okazane wsparcie i wpłaty konkretnie przeznaczone na ten cel :) Oprócz pełnych brzuchów, w największe mrozy kotom zima nie będzie straszna.

Dziękujemy!

czytaj całość

Jak inaczej można nazwać ludzi, którzy całe swoje życie poświęcili kotom?

Pan Kazimierz wraz z żoną od kilkudziesięciu lat tworzą dom dla tych, którzy nie mogą zadbać sami o siebie. Ci starsi już Państwo przebudowali własnymi siłami cała piwnice swojego jednorodzinnego domu i udostępnili ją kotom. Maja pod opieką około 40 kotów – każdy z nich to osobna historia, wszystkie oczywiście mają imiona i wszystkie z wdzięcznością pchają się im na kolana. czytaj całość

16.12.2012
Nie pomieszkał Andrzejek sobie w naszej kociarni, gdyż dziś został porwany do swojego domu:)
Andrzejek pojechał do Rąbienia – do bardzo fajnego, świadomego domku.
Będzie miał do towarzystwa małego pieska, a także Dużego, Dużą, Małą Dużą i jeszcze mniejszego Dużego
Mamy już pierwsze wieści, ze na razie troszkę płacze i szuka braci. Andrzejku! Trzymaj się kochanie!

15.12.2012

Podjęliśmy decyzję o eutanazji… Malutki bardzo cierpiał, miał nowotwór krwi – białaczkę… Nie jadł, ginął w oczach, nie było już szansy…
Brykaj za Tęczowym Mostem Lizaczku, tam już nic nie boli, tam jest inny, lepszy świat…

czytaj całość

Aktualizacja 15.12.2012: Dawno nie pisaliśmy o Kamilku. Dziś mamy do przekazania cudowną wiadomość: Kamilek zostaje w dt na stałe!

Jak napisała nam Pani Justyna: Zadomowił się u nas, znamy jego potrzeby i kochamy tego trójłapka. Nie wyobrażam sobie, że miałby nas opuścić, dla Niego przenosiny po tak długim pobycie u nas też byłyby niekomfortowe. Chcemy go zatrzymać na stałe.

czytaj całość

Aktualizacja: 14.12.2012:

Do Faziego uśmiechnęło się szczęście. Dziesięć dni po powrocie z nieudanej adopcji kocio znalazł swoj wymarzony dom na zawsze. Dziękujemy za takiego Mikołaja! :)

Aktualizacja: 3.12.2012 r.

czytaj całość

Aktualizacja: 7.12.2012 r.

Napłynęło mnóstwo maili w sprawie adopcji Lili, żałujemy, że wszystkie koty pod naszą opieką nie cieszą się takim powodzeniem adopcyjnym. Z pośród kilkudziesięciu maili wyłoniliśmy dom pani Agnieszki. Lili za opiekunkę będzie miała 7letnią  Idę, a za towarzysza dwu letniego kocura Behemota. Przeprowadzka juz za kilka dni :)
Trzymamy kciuki za aklimatyzację kocią i dziękujemy pani Agnieszce i jej córeczce za ciepły, troskliwy i cierpliwy dom, który  podjął się adopcji chorego kociaka i we własnym zakresie dokończą leczenie małej Lili. Powodzenia koteńko.
A wszystkich chętnych, którzy chcieli zaadoptowac Lili zapraszamy do adopcji innych naszych podopiecznych, którzy równie niecierpliwie czekają na własny kąt i własnego człowieka.

czytaj całość

Aktualizacja: 5.12.2012 r.

Przykro nam dziś pisać, ponieważ jedna z kotek znalezionych na śmietniku – a wyrzuconych przez kogoś w worku – odeszła :(
Czarna, pięknooka Hela [*] – Hela, która wydawała się zdrowa i radosna…
Stan Helli pogorszył się nagle. Do gorączki dołączyły silne objawy neurologiczne. Pełne badania krwi wykazały duże uszkodzenie wątroby połączone z niemalże niefunkcjonującymi nerkami. Mimo całodobowej opieki, ogromnych starań lekarzy Hella odeszła we śnie…. :(
Muffinka szuka siostry… :(
Na szczęście ona czuje się coraz lepiej i mamy nadzieję, że Muffinka wyzdrowieje i już niedługo znajdzie kochający i troskliwy domek stały.

czytaj całość